Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Tu nie chodzi tylko o zupę

O miłosierdziu w praktyce z ks. Łukaszem Gładkim, wikariuszem parafii św. Katarzyny w Wolbromiu rozmawia Piotr Lorenc

2025-11-04 13:47

Niedziela sosnowiecka 45/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Wolbrom

Piotr Lorenc/Niedziela

Ks. Łukasz Gładki wikariusz parafii św. Katarzyny w Wolbromiu

Ks. Łukasz Gładki  wikariusz parafii św. Katarzyny w Wolbromiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Lorenc: Księże Łukaszu, podobno jadłodajnia w Wolbromiu to coś więcej niż tylko miejsce, gdzie można zjeść posiłek. Jak to się zaczęło?

Ks. Łukasz Gładki: Zaczęło się bardzo prosto – od rozmowy z proboszczem ks. Zbigniewem Lutym. Spotykamy ludzi, którzy przychodzą pod kościół, pytają o kromkę chleba z masłem, a czasem proszą o kilka minut rozmowy. Zrozumieliśmy, że nie możemy udawać, że problemu bezdomności nie ma. Tak narodził się pomysł, by stworzyć przestrzeń, gdzie każdy znajdzie coś do jedzenia i trochę ludzkiej bliskości.

Statystyki GUS pokazują, że bezdomność w Polsce rośnie. Czy to widać także tutaj, w Wolbromiu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście. Może nie tak wyraźnie jak w dużych miastach, ale i tu są osoby, które żyją w pustostanach, w altankach działkowych, tułają się z miejsca na miejsce. Czasem to ktoś, kto stracił pracę, czasem samotny starszy człowiek, od którego rodzina się odsunęła. Liczby robią wrażenie, ale jeszcze większe robi spotkanie twarzą w twarz z człowiekiem, który mówi: „Nie mam gdzie wrócić”.

Czym ta jadłodajnia różni się od zwykłej stołówki?

Reklama

To chodzi nie tylko o wydawanie posiłków. My chcemy, aby to było miejsce, które przypomina o człowieczeństwie. Talerz gorącej zupy, kawałek chleba, a do tego uśmiech – to są drobiazgi, ale w nich kryje się coś istotnego. Tu bieda nie znika, ale przestaje na chwilę boleć. A samotność ustępuje miejsca wspólnocie.

Ksiądz ma też doświadczenie z pracy w Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Czy ono pomogło w tej inicjatywie?

Zdecydowanie tak. Praca w Caritas była dla mnie ważnym etapem życia. Jako zastępca dyrektora współpracowałem najpierw z ks. Tomaszem Folgą, a później ks. Przemysławem Szotem – dyrektorami naszej diecezjalnej Caritas. Ta współpraca pokazała mi, że pomoc to nie tylko wsparcie materialne, ale przede wszystkim budowanie relacji i poświęcanie czasu dla potrzebujących. Zrozumiałem, że każda, nawet najmniejsza forma życzliwości – rozmowa, wysłuchanie czy obecność – może zmienić czyjeś życie. Poza tym nauczyłem się, że solidarność i współpraca ludzka to idee, które pomagają w dążeniu do wspólnego dobra, co w praktyce oznacza współdziałanie na rzecz jednostki i społeczeństwa, rodziny, parafii, dekanatu, diecezji, Kościoła.

Brzmi to jak przestrzeń, gdzie Kościół żyje Ewangelią w praktyce ...

Tak to właśnie widzę. Kościół to nie tylko mury świątyni. To obecność – bycie obok drugiego człowieka. W naszej jadłodajni każdy jest mile widziany: bezdomny, profesor, student, emeryt. Przy jednym stole wszyscy jesteśmy równi. I to jest piękne. Jadłodajnia działa w czwartki od 12.30 przy salce parafialnej. Nie byłoby jej bez wielkiego serca naszych darczyńców i wolontariuszy, którzy wspierają to dzieło.

Na zakończenie proszę powiedzieć, czym dla Księdza jest ta inicjatywa?

Dla mnie każdy talerz to gest miłości. Mały cud, który mówi: „Twoje życie ma wartość, Bóg o tobie pamięta”.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męska sprawa

Niedziela sosnowiecka 25/2024, str. I

[ TEMATY ]

Wolbrom

Archiwum Wojowników Maryi

Spotkanie formacyjne wolbromskiej wspólnoty Wojowników Maryi

Spotkanie formacyjne wolbromskiej wspólnoty Wojowników Maryi

Kościół „żeńskokatolicki”? Nic z tych rzeczy! Powszechnej opinii, że do świątyń przychodzą jedynie starsze kobiety, przeczą choćby oni – Wojownicy Maryi.

Widok mężczyzn klęczących koło siebie na stopniu ołtarza i przyjmujących Komunię świętą robi wrażenie. Podobnie jak panowie przekładający paciorki różańca, co powszechnie kojarzy się raczej ze starszymi kobietami. Co może do Kościoła przyciągać prawdziwych mężczyzn? Chyba tylko walka (wszak są wojownikami) i… kobieta. W tym przypadku szczególna – Maryja.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z głębokim bólem przyjąłem informację o śmierci 7-letniej Amelki, która zginęła w Tarnopolu

2025-11-21 22:42

Adobe Stock

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Podziel się cytatem Także rzecznik rządu Adam Szłapka napisał o śmierci polskiej dziewczynki. „Nie ma żadnych wątpliwości: wróg jest na Kremlu. Czy potrzeba lepszego dowodu?” – zaznaczył Szłapka.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z głębokim bólem przyjąłem informację o śmierci 7-letniej Amelki, która zginęła w Tarnopolu

2025-11-21 22:42

Adobe Stock

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w piątek, że z głębokim bólem przyjął informację o śmierci 7-letniej Amelki, obywatelki Polski, która zginęła w Tarnopolu wraz ze swoją mamą. Jak zaznaczył, stało się to w wyniku barbarzyńskiego rosyjskiego ostrzału ludności cywilnej.

Podziel się cytatem Także rzecznik rządu Adam Szłapka napisał o śmierci polskiej dziewczynki. „Nie ma żadnych wątpliwości: wróg jest na Kremlu. Czy potrzeba lepszego dowodu?” – zaznaczył Szłapka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję