Zwieńczeniem modlitewnego maratonu, który rozpoczęła Msza św. w kościele seminaryjnym pod przewodnictwem ks. dr. Krzysztofa Szwarca, rektora WMSD w Warszawie, była Eucharystia, której przewodniczył abp Adrian Galbas SAC.
W homilii metropolita warszawski podkreślił, że imperatywem każdego powołania, którym obdarza człowieka Jezus, jest zawsze miłość.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Najważniejsze jest, żebyś kochał. Powołanie, którym obdarza nas Pan Jezus, zawsze do tego nawiązuje, zawsze tego dotyczy. Jestem powołany do tego, by kochać i to by kochać bardziej, więcej, mocniej – wskazywał abp Galbas.
Hierarcha zaznaczył, że Chrystus mówi natychmiast i „nie zastanawia się ani chwili, nie odsyła do notatek z wykładów, nie każe poszukać w bibliotece. Mówi od razu: Najważniejsze jest to, żebyś kochał”.
– Pierwsza jest miłość. Jeżeli tego przykazania nie zachowujemy, to wszystkie inne będą automatycznie niezachowywane, ponieważ będą pozbawione źródła, będą pozbawione korzenia. I odwrotnie, jeśli to przykazanie będziemy zachowywać, to wszystkie inne będą zachowywane dużo łatwiej – podkreślił metropolita warszawski. /ŁK