Reklama

Niedziela Rzeszowska

Zostawił po sobie trwałe ślady

W tym numerze wspominamy śp. ks. Stanisława Jezierskiego, kapłana oddanego Bogu i ludziom.

Niedziela rzeszowska 14/2025, str. V

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

Archiwum par. Miłosierdzia Bożego w Łukawcu

Ks. Stanisław Jezierski na stałe zapisał się w pamięci swych parafian

Ks. Stanisław Jezierski na stałe zapisał się w pamięci swych parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Stanisław Jezierski urodził się 1 lutego 1941 r. w Strzyżowie. Wyższe seminarium w Przemyślu ukończył w 1965 r., przyjmując święcenia kapłańskie z rąk bp. Stanisława Jakiela. Jako wikariusz pracował kolejno w Brzostku, Dzikowcu, Jarosławiu, Ustrzykach Dolnych i Wielowsi, skąd został skierowany, a dosadniej: rzucony na głębiny kapłańskich toni do Łukawca. 37-letni wówczas ksiądz, 28 lipca 1978 r. został zainstalowany na samodzielnym ośrodku duszpasterskim, który ani nie był kościołem, ani parafią.

Komunistyczne władze czyniły wszelkie starania, by istniejąca już kaplica nie stała się miejscem kultu wiernych, którzy usilnie o to zabiegali. To mieszkańcy zaangażowali się w adaptację budynku mieszkalnego na kaplicę, którą należało zamienić w Dom Boży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dar jego kapłaństwa

Całe swoje dojrzałe kapłańskie życie ks. Stanisław poświęcił tworzeniu wspólnoty parafialnej i budowaniu widocznego znaku tej wspólnoty, czyli kościoła. Kiedy sięgnąć myślami wstecz, to parafianie, którzy żyją, pamiętają, w jak trudnych czasach i okolicznościach ks. Stanisław mierzył się z licznymi problemami. Z jednej strony urzędnicy Wydziału do Spraw Wyznań, nękający swoimi „wizytami” oraz funkcjonariusze SB, którzy za cel mieli zastraszyć kapłana i… tym samym zakazać wszelkiej budowy, z drugiej strony społeczność lokalna, skłócona od wieków, która nie akceptowała lokalizacji kościoła, oraz wspierający tę część społeczeństwa ksiądz proboszcz macierzystej parafii w Łące, też przeciwny odłączeniu się znaczącej liczby wiernych. Mimo to od początku duszpasterzowania ks. Stanisława nowo tworząca się parafia zyskała wiele z daru jego kapłaństwa.

Odpowiedzialność za parafię

Dzisiaj, z pewnością każdy z nas rozumie słowa: „Żyj i pracuj tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały ciebie”. Tych śladów w naszej parafii ks. Stanisław zostawił bardzo dużo. W naszej pamięci pozostanie jako kapłan, który gorliwie, acz bezkompromisowo godził swoje obowiązki duszpasterskie z tymi, które wynikały z funkcji proboszcza. Przez 33 lata sprawowania swojej posługi, dokonał tak wiele, że trudno dziś sobie wyobrazić kościół parafialny bez jego ciężkiej pracy. Często rezygnując z podstawowych potrzeb, nie dbając o zdrowie, oszczędzał na wszystkim, by budować ten kościół, plebanię, cmentarz, parking. Swoją pracą dawał przykład, że wszyscy ponosimy odpowiedzialność za naszą parafię. Żyjąc w spartańskich warunkach, w czasach, gdy nic nie można było kupić, tylko się „załatwiało”, zmagając się z wielkimi przeciwnościami, głównie ze strony nieprzychylnych mu osób, nie poddawał się. Wśród mieszkańców zdarzały się opinie, że nasz proboszcz to taki oschły, bezlitosny, surowy, ale za tym twardym i nieubłagalnym obliczem, kryło się gołębie serce, pełne ofiarności, szczególnie wobec potrzebujących. Nikt o łagodnym usposobieniu takiego ciężaru by nie uniósł. Dziś widzimy, jak wielką wdzięczność winniśmy za jego trud, oddanie Bogu i za wszystko, czego dzięki niemu doświadczyliśmy, Podziękowania należą się za sprawowane ofiary Mszy świętych, za słowa nauki, często trudne, a może niejednokrotnie zrozumiałe dopiero po latach? Dziedzictwa, które ks. kanonik zostawił nie da się zmierzyć – wszak to nasza wspólnota parafialna, w której wyrosła wiara i miłość do Pana Boga, zaangażowanie mieszkańców w życie parafii i dbałość o nasz dom modlitwy, jakim jest ta świątynia. Najtrafniej życie śp. ks. Stanisława oddają słowa z 2 listu św. Pawła do Tymoteusza: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia…”.

Bogaty materiał zawiera publikacja p. Aliny Bosak pt. Ludzie kościół zbudowali, wydana przez Wydawnictwo i Drukarnię Diecezji Rzeszowskiej w 2021 r., skąd pozwoliłam sobie zaczerpnąć niektóre dane faktograficzne.

2025-04-01 17:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Schronienie w Panu

Niedziela lubelska 40/2023, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie kapłana

Archiwum rodzinne

Ks. Józef Gąbka (1963 – 1993)

Ks. Józef Gąbka (1963 – 1993)

Przed 30 laty, 30 września 1993 r., został zamordowany ks. Józef Gąbka.

Wiosną 1982 r. do lubelskiego seminarium wlała się fala kandydatów do kapłaństwa z jednej szkoły – Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Porytowego Wzgórza w Janowie Lubelskim. Z jednej klasy „poszło na księdza” dwóch chłopaków, a z drugiej aż czterech, wśród nich Józef Gąbka. W czasie stanu wojennego nie był to miły prezent dla władz komunistycznych.
CZYTAJ DALEJ

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-08 16:21

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

św. Pier Giorgio Frassati

Vatican Media

Przyjechaliśmy dla Pier Giorgia. Ciemne Typy z Polski, a więc ci, którzy idą jego śladami – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki z Katowic i koordynator polskiego Towarzystwa Ciemnych Typów. Nazwa tej grupy modlitewnej nawiązuje do nieformalnej organizacji założonej przez samego Frassatiego. Wśród pielgrzymów obecnych na kanonizacji św. Piotra Jerzego Frassatiego i św. Karola Acutisa byli młodzi Polacy, którym „Ciemny Typ” z Turynu od lat wskazuje drogę do Boga.

„Ciemne Typy” z Polski to głównie młodzież z archidiecezji katowickiej, licealiści, studenci oraz ich rodzice, także z innych części Polski. Jak podkreślał ks. Krzysztof Nowrot, niedzielna uroczystość była doświadczeniem wielopokoleniowym. „To wielkie przeżycie, miałem takie wrażenie patrząc na Wandę Gawrońską, siostrzenicę Frassatiego, która w pewnym momencie szła do ołtarza w procesji, że to któreś pokolenie, które za nim idzie” – zauważył w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News. Duszpasterz dodał, że popularność Frassatiego nie słabnie i wyraził nadzieję, że podobnie będzie w przyszłości z postacią św. Karola Acutisa.
CZYTAJ DALEJ

Kto otrzymał odznaczenia „Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej” 2025?

2025-09-09 17:45

[ TEMATY ]

katedra

Zielona Góra

Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko‑Gorzowskiej

Gorzów Wlkp.

Karolina Krasowska

Odznaczenia „Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej”

Odznaczenia „Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej”

9 września 2025 w katedrze w Gorzowie Wlkp., w uroczystość rocznicy poświęcenia głównej świątyni diecezji, zostały wręczone odznaczenia "Zasłużony dla Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej". Odznaczenie co roku otrzymują osoby w sposób szczególny zaangażowane w życie swoich parafii i Kościoła diecezjalnego. W tym roku to wyróżnienie z rąk bp. Tadeusza Lityńskiego otrzymało 14 osób. Poniżej przedstawiamy biogramy wyróżnionych w 2025 roku:

Waldemar Gawiejnowicz, rocznik 1968. Mieszka w Drezdenku (Parafia pw. Przemienienia Pańskiego w Drezdenku). Od 1996 r. współorganizuje i sprawuje kierownictwo artystyczne Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w rodzinnej parafii w Drezdenku, a od 1998 także w Iłowej k/ Żagania. Wspierał merytorycznie prace związane z renowacją organów Wilhelma Sauera w Drezdenku, oraz organów Karla Kempera w Iłowej. Aktywny jako koncertujący organista. Podczas koncertów propaguje muzykę organową i kameralną powstałą z inspiracji religijnej. Brzmienie drezdeneckich organów utrwalił na 6 niekomercyjnych okolicznościowych płytach CD. Jest osobą wierzącą i praktykującą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję