Ponad 5 tys. uczniów szkół ponadpodstawowych wzięło udział w 3-dniowych rekolekcjach wielkopostnych w archidiecezji łódzkiej, których tematem był Dobry Pasterz (por. Ps 23). Ich zwieńczeniem było spotkanie kard. Rysia z młodzieżą w łódzkiej Atlas Arenie.
W programie tegorocznej edycji Areny Młodych nie zabrakło integracji, świadectw i uwielbienia Boga. Przygotowano także przestrzeń do modlitwy wstawienniczej i sakramentu pokuty oraz strefę wsparcia psychiczno-pedagogicznego, w ramach której profesjonaliści służyli rozmową, psychoedukacją oraz motywowali młodych do skorzystania ze specjalistycznej pomocy w kryzysach emocjonalnych. Gościem specjalnym rekolekcji był ks. Sebastian Kosecki, wikariusz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zawierciu, zaangażowany w ewangelizację przez media społecznościowe. – Udział w Arenie Młodych to była spontaniczna decyzja, ale postanowiłem, że Wielki Post jest odpowiednią okazją do tego, aby poznać Jezusa również w śpiewie, tańcu, rozmowach z ludźmi. To miejsce, w którym mogę poznać Boga i z Nim przejść przez ten czas. Podoba mi się tutaj spowiedź, a właściwie jej forma, bo często wyobrażamy ją sobie jako klękanie w konfesjonale i szeptanie grzechów, a tutaj możemy podejść do księdza, powiedzieć mu, co nas dotyka, a on, za sprawą łaski, pomoże nam rozeznać, nakieruje nas na rozwiązanie – podkreślił jeden z uczestników wydarzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W słowie skierowanym do młodych metropolita łódzki opowiedział o okolicznościach powstania Psalmu 23, napisanego przez króla Dawida, z którego zaczerpnięte zostało hasło tegorocznej Areny Młodych. Hierarcha powiedział także o trzech istotnych fragmentach Psalmu, z których pierwszy to: „Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie” (por. 23, 1). – Niektórzy myślą, że Pan Bóg w taki sposób się zachowuje – da mi wszystko, o czym pomyślę, i dlatego niczego mi nie brakuje. Nie. Niczego mi nie brakuje, dlatego że to, co On mi daje, jest wystarczające, nasyca mnie, jest dla mnie wszystkim – tłumaczył kard. Ryś i podkreślił, że można mieć wszystko, ale bez Boga nic się nie liczy. – W tym spotkaniu chodzi o to, żebyśmy odkryli, że Jezus jest dla nas wszystkim. Może nie wszyscy macie to doświadczenie, ale pewnie doznaliście tego, że druga osoba była dla was wszystkim, a gdy jej nie ma, to nic nie daje wam radości – przekonywał.
Jako drugi istotny fragment metropolita łódzki wskazał: „Choćbym szedł doliną śmierci, niczego się nie ulęknę” (por. 23, 4), i podkreślił, że w momencie zderzenia się z tragicznymi sytuacjami potrzebne jest doświadczenie miłości. – Człowiek wobec śmierci jest słaby, każdy jej ulega, boi się jej. Co człowiekowi może pomóc, kiedy idzie przez dolinę śmierci? Tylko doświadczenie miłości, pewność że jest ktoś, kto mnie kocha – powiedział kard. Ryś i dodał: – Jeśli macie w tej chwili doświadczenie, że idziecie przez coś, co jest trudne, co jest waszym cierpieniem, co was zabija, to miejcie pewność, że Jezus Chrystus jest z wami w samym środku tego doświadczenia, bo jest dobrym Przyjacielem. Patrzcie na krzyż i nabierajcie pewności co do tego.
Trzecia myśl kard. Rysia odnosiła się do stołu zastawianego przez Jezusa (por. 23, 5). – O co chodzi w uczcie? Chodzi o to, żeby się spotkać. (...) Nie chodzi o to, co zjesz, ale o to, że spotkałeś się z drugim człowiekiem i on cię uszanował. Psalm mówi, że jeśli wychodzimy z tej ciemnej doliny śmierci przerażeni, wystraszeni, świadomi grzechów i słabości, to pierwsze, co Pasterz robi, to wylewa nam na głowę olejek, a potem – mówi psalm – stawia na stole kielich, który jest pełny – tłumaczył metropolita łódzki i życzył młodym, aby tego dnia ten psalm się wobec nich wypełnił.
Pierwszy dzień rekolekcji odbywał się w szkołach na terenie całej archidiecezji łódzkiej. – Jestem w pozytywnym szoku, ilu jest młodych, wierzących ludzi, jak to jest zorganizowane. Widać, że każdy chce to przeżyć – stwierdził Filip, który dawał świadectwo w szkole. Drugiego dnia uczniowie wraz z opiekunami udali się do wyznaczonych kościołów w: Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim, Bełchatowie, Pabianicach, Zgierzu, Aleksandrowie Łódzkim, Ozorkowie, Koluszkach, Brzezinach, Poddębicach i Łasku, aby wysłuchać słowa Bożego, świadectw, uwielbiać Boga, a także skorzystać z sakramentu pokuty i modlitwy wstawienniczej. – Tańczę na Arenie od 4 lat i jest to bardzo ciekawe przeżycie, bo możemy służyć Bogu i ludziom, zachęcać ich do włączenia się w uwielbienie – zaznaczyła wolontariuszka.
Arena Młodych to wydarzenie ewangelizacyjne skierowane do młodych ludzi w ramach rekolekcji wielkopostnych, które powstało z inicjatywy kard. Rysia w 2017 r. Pierwsza edycja odbyła się w 2018 r. Jak podają organizatorzy, celem jest dotarcie do młodych i pokazanie im żywej wspólnoty Kościoła. Arenę Młodych tworzą ludzie z różnych wspólnot Kościoła łódzkiego, a także wolontariusze.