Bełchatów: Trzeba młodemu pokoleniu Polaków wskazywać tego bohaterskiego kapłana Polaka i przykładnego patriotę - abp W. Ziółek
- Solidarność bełchatowska od czasów wyniesienia księdza Jerzego do chwały ołtarzy – czyli od roku 2010 – szczególnie uroczyście obchodzi tę rocznicę gromadząc się wraz z przedstawicielami samorządowych władz lokalnych i mieszkańcami Bełchatowa i okolic na wspólnej modlitwie i refleksji na terenie tej młodej bełchatowskiej parafii. Tak jest również dzisiaj i niech tak będzie na przyszłość, trzeba bowiem kolejnemu młodemu pokoleniu Polaków wskazywać tego bohaterskiego kapłana Polaka i przykładnego patriotę, który stał się ofiarą bezdusznych władz PRL-u. - mówił abp Ziółek.
W słowie pouczenia pasterskiego ksiądz arcybiskup przypomniał postać Polskiego Męczennika wskazując na to, że - stojąc odważnie naprzeciw murów wrogości błogosławiony ksiądz Jerzy nie dał się zawładnąć niszczącej sile nienawiści, której tak boleśnie doświadczał. On na co dzień trwał w ścisłym zjednoczeniu z Chrystusem, był rozmiłowany w Chrystusie, żył Jego życiem. Od Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego czerpał siłę i moc, by nie załamać się w godzinie próby. Pamiętał o słowach Chrystusa, które słyszeliśmy również w dzisiejszej Ewangelii: miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i będą was biczować. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mojego imienia. Lecz kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony. Te słowa Chrystusa spełniły się całkowicie w życiu księdza Jerzego. Jeśli ksiądz Jerzy został wyniesiony na ołtarze, to dlatego, że odznaczał się w stopniu heroicznym cnotami przede wszystkim bronił wiary i wytrwał w niej aż do męczeństwa. Z odwagą żył po katolicku i wypełniał posługę kapłańską pomimo prześladowań reżimu komunistycznego oraz pogardy dla religii. Nieustannie upominał się o pokój między ludźmi i cechowała go ewangeliczna miłość do każdego człowieka. Znamy wszyscy dobrze motto jego przepowiadania: zło dobrem zwyciężaj! – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ