Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowiki i muzyka mistrzów

Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej już po raz piąty wystąpił z koncertem w sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin, oczarowując publiczność swoim kunsztem wokalnym.

Niedziela świdnicka 38/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Wambierzyce

Poznańskie Słowiki

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Do Wambierzyc przybyło ponad 50 młodych i doświadczonych artystów z Poznania

Do Wambierzyc przybyło ponad 50 młodych i doświadczonych artystów z Poznania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenie zorganizowane w sobotnie popołudnie 7 września zgromadziło liczną publiczność, a wypełniające świątynię dźwięki muzyki mistrzów stworzyły niezapomnianą atmosferę.

Powitanie pełne wdzięczności

Ponad 50 młodych i doświadczonych artystów z Poznania przybyło do Wambierzyc na zaproszenie burmistrza Radkowa Jana Bednarczyka, który z dumą podkreślił: – Jesteśmy ogromnie zaszczyceni, że po raz kolejny możemy gościć Poznańskie Słowiki. To zawsze wyjątkowe wydarzenie, niezależnie od tego, czy odbywa się podczas kolędowania, czy przy innych okazjach. Mam ogromną przyjemność oraz wzruszenie, zapraszając chór pod batutą dyrektora artystycznego Macieja Wielocha, aby kontynuował koncert – mówił z dumą burmistrz Bednarczyk. Wcześniej proboszcz i kustosz sanktuarium o. Albert Krzywański powitał zebranych, mówiąc o wyjątkowości tego wydarzenia i wdzięczności za możliwość wsłuchania się w głosy chóru w maryjnej bazylice.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mistrzowskie dzieła

Wyśpiewany tego dnia repertuar składał się z utworów o szerokim spektrum stylistycznym, od kompozycji barokowych po klasyczne dzieła Mozarta i Gounoda. – Dzisiejszy program to przepływ muzyki wokalnej i instrumentalnej, dający pojęcie o bogactwie oraz różnorodnych możliwościach naszej muzyki chóralnej – zaznaczył dyrygent. – Zaczniemy od trzech kompozycji z okresu barokowego, w tym od utworu „In virtute tua” (W Twej mocy) Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego oraz chóralnego „Jesus bleibet meine Freude” (Jezu, pozostań moją radością) Johanna Sebastiana Bacha – wymieniał Wieloch. Na zaaranżowanej scenie oprócz Poznańskich Słowików wystąpili soliści: Joanna Kortylewicz (sopran) i Konrad Glaeser (baryton), a także organista Marcin Gałęski. Wspólnie stworzyli niezapomniane wykonania utworów takich jak „Agnus Dei” (Baranku Boży) i z „Mszy koronacyjnej” Mozarta „Ave verum corpus” (Bądź pozdrowione, prawdziwe Ciało), czy „Pie Jesu” (Pobożny Jezu) Gabriela Fauré, które poruszyły zgromadzonych słuchaczy.

Wzruszające zakończenie

Koncert był wyjątkowy nie tylko ze względu na swoją muzyczną oprawę, ale także dlatego, że wpisał się w obchody 85-lecia chóru. Przypomnijmy, że został on założony w 1939 r. przez 19-letniego wówczas Stefana Stuligrosza, który przez kolejne 72 lata prowadził zespół, nadając mu niepowtarzalny styl i klasę. Poznańskie Słowiki pod jego batutą zdobyły światowe uznanie i pozostają jednym z najważniejszych polskich zespołów chóralnych. Występ zakończył się burzliwymi brawami, a na twarzach wielu słuchaczy widać było wzruszenie. Burmistrz Bednarczyk wręczył solistom, dyrygentowi oraz chórowi pamiątkowe statuetki z cytatem papieża Piusa XII: „Piękna muzyka jest uniwersalnym językiem, który mówi bezpośrednio z serca do serca poza murami i poza granicami narodów”, co doskonale oddało nastrój koncertu. – Ta muzyka poruszyła mnie do głębi. Nigdy wcześniej nie doświadczyłam takiego piękna w jednym miejscu. Te głosy i ta atmosfera zostaną ze mną na długo. To było coś więcej niż koncert, to była modlitwa w muzyce, która dotknęła duszy – podkreśliła Anna z Radkowa. Na multimedialną relację z wydarzenia zapraszamy na swidnica.niedziela.pl.

2024-09-17 14:50

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznańskie Słowiki z koncertem w Wambierzycach

[ TEMATY ]

Wambierzyce

Poznańskie Słowiki

źródło: Sanktuarium w Wambierzycach

Koncert chóru "Poznańskie Słowiki"

Koncert chóru Poznańskie Słowiki

Najsłynniejszy chór w Polsce po raz kolejny zaśpiewał w Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin i Patronki Ziemi Kłodzkiej. Tym razem był to koncert świąteczny zatytułowany "Słowicze kolędowanie".

- Koncert wspaniały, miło spędzony jeszcze czas w świątecznym nastroju - komentuje Jolanta Kowal, uczestniczka koncertu. Chór Chłopięcy i Męski Filharmonii Poznańskiej - Poznańskie Słowiki to jeden z najbardziej znanych chórów w Polsce i poza jej granicami. Chór o ponad 75 – letniej tradycji, założony i prowadzony przez dziesiątki lat przez prof. Stefana Stuligrosza.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję