Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Dla Życia i Rodziny

Diecezjalny Marsz dla Życia i Rodziny to wydarzenie, w które angażuje się wiele rodzin i wspólnot. Wśród nich są Joanna i Jerzy Chajdugowie, z którymi rozmawia ks. Przemysław Lech.

Niedziela sosnowiecka 36/2024, str. IV

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

Dominik Pyrek

Wydarzenie zakończy się festynem

Wydarzenie zakończy się festynem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Przemysław Lech: – Co wnosi w Państwa życie małżeńskie i rodzinne stała formacja we wspólnocie Domowego Kościoła?

Joanna i Jerzy Chajdugowie: – Nasze doświadczenie potwierdza, że realizacja zobowiązań i ich wypełnianie porządkuje codzienność. Przede wszystkim mobilizuje do budowania swojej osobistej relacji z Bogiem, żywej, przemieniającej naszą ludzką ocenę rzeczywistości. Poprzez dialog i wspólną modlitwę czuwamy nad naszą małżeńską więzią. Łatwiej nam znaleźć drogę do siebie i nie rozminąć się w pędzie codzienności. Formacja pozwala również czuwać nad duchowym rozwojem naszych dzieci. Uczymy się kochać, słuchać, rozmawiać, przepraszać i wybaczać, inspirować i wymagać. Wspólna modlitwa, wspólna liturgia, nasze rodzinne rytuały pomagają nam w zaszczepianiu w dzieciach fundamentów wiary. Mamy nadzieję, że będą one na tyle mocne, żeby ostać się w ich dorosłym życiu.

Wspólnotę tworzą ludzie. Jest więc przestrzeń do wzrostu, do wychodzenia ze swoich ograniczeń, do czerpania z doświadczeń i pomocy innych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Od kilku lat towarzyszy nam w rodzinie doświadczenie choroby. Najpierw najmłodszego syna Wojtka, potem męża. Borykając się z trudnościami i ograniczeniami, jakie niesie ze sobą choroba, odkrywamy wartość wspólnoty w konkretnej pomocy i wsparciu, jakie otrzymujemy. Począwszy od modlitwy, pomocy finansowej czy pomocy fizycznej, np. w transporcie niepełnosprawnego syna. Na sobie możemy doświadczyć, jaki potencjał dobra Bóg złożył w człowieku i jak formacja prowadzi do służby. Im bardziej jesteśmy przez chorobę izolowani, tym więcej jesteśmy w sercu wspólnoty. Doświadczamy, że Bóg nawet ze zła potrafi wyprowadzić dobro.

– Św. Jan Paweł II, podczas pielgrzymki do Polski w 1999 r., zanim przyjechał do Sosnowca, odwiedził m.in. Łowicz. Przypomniał wtedy, że bycie rodzicami jest szczególnym życiowym powołaniem, którego celem jest zachowanie życia na ziemi. Jak rozumieć te słowa w dzisiejszym kontekście?

– Ojciec Święty Jan Paweł II był wielkim obrońcą życia. W Łowiczu, zwracając się do rodziców, przypominał z mocą: „To wy jesteście pierwszymi stróżami i opiekunami życia jeszcze nie narodzonego, ale już poczętego”. Słowa te są dziś szczególnie aktualne. Patrząc w kontekście tego, co dzieje się na szczeblu ustawodawczym, jak „postępowe” ideologie wchodzą do szkół, jak środki masowego przekazu promują środowiska feministyczne i LGBT, wydaje się, że ostatnim bastionem obrony życia jest rodzina.

W rodzinie kształtują się kolejne pokolenia, ich charaktery, świat wartości. Trzeba tak wychować młode pokolenie, by nie bało się rodzicielstwa i z szacunkiem podchodziło do daru życia. Szanowało prawa naturalne i komplementarność obu płci. Odpowiedzialność w tej kwestii spoczywa na rodzicach. Pytanie tylko, jak to zrobić? Doświadczenie uczy, że najlepiej trzymać się starej maksymy: „Słowa uczą, przykłady pociągają”. Autentyczna postawa i wzajemna miłość rodziców są najlepszą szkołą dla dzieci.

Reklama

Idąc dalej, rodzice nie mogą pozwolić na odebranie sobie prawa do wychowania własnych dzieci. Nie mogą też od tej odpowiedzialności uciekać. Szkoła pełni tu zawsze rolę drugorzędną. Chwała tym placówkom, które wychowują zgodnie z katolickimi wartościami. Trzeba takich szukać. Mamy tę możliwość, że nasi starsi synowie uczęszczają do takiej właśnie placówki – szkoły podstawowej dla chłopców Kuźnica. W samych Katowicach Stowarzyszenie Węgielek, oprócz wspomnianej Kuźnicy, prowadzi jeszcze przedszkole Węgielek, szkołę dla dziewcząt Płomień i liceum In Altum.

Z perspektywy rodziców bardzo sobie cenimy współpracę ze szkołą w kształtowaniu charakteru chłopców, wspólne wyznaczanie celów, stwarzanie przestrzeni do rozwoju ich osobistej relacji z Bogiem i przy tym wysoki poziom nauczania.

– Diecezjalny Marsz dla Życia i Rodziny będzie okazją do spotkania się ludzi, którzy podzielają wspólne, chrześcijańskie wartości. Które z nich będą szczególnie manifestowane?

– Marsz dla Życia i Rodziny jest przede wszystkim wielkim dziękczynieniem za dar życia, małżeństwa, rodziny. Uczestnicząc w Marszu, chcemy pokazać nasze przywiązanie do tradycyjnych wartości. Małżeństwa opartego na związku mężczyzny i kobiety. Małżeństwa płodnego, pragnącego realizować swoje powołanie zgodnie z Bożym zamysłem. 15 września chcemy zamanifestować należny szacunek dla życia. Zwłaszcza tego bezbronnego i jeszcze nienarodzonego. Wbrew populistycznym hasłom i promowanej przez lewicowo-liberalne środowiska chęci legalizacji aborcji, chcemy stanąć w obronie życia, od jego poczęcia, do naturalnej śmierci.

Reklama

Marsz to dobra okazja, by zobaczyć, że w walce o te ideały nie jesteśmy sami. Jest wiele wspaniałych osób i całych rodzin, które na co dzień bronią tych wartości. Mobilizujemy się więc wszyscy na wrześniowy Marsz dla Życia i Rodziny. 15 września startujemy o godz. 15 sprzed Domu Katolickiego, naprzeciwko katedry. W czasie Marszu „towarzyszyć” będzie nam św. Jan Paweł II i jego nauczanie o rodzinie i godności ludzkiego życia. Będzie to też okazja, by dziękować za dar wizyty Ojca Świętego w Sosnowcu przed 25 laty.

Marsz będzie miał swój finisz w parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego na Starym Sosnowcu. Tam czeka nas rodzinny festyn, z wieloma atrakcjami dla dzieci i nie tylko. Zwieńczeniem całego wydarzenia będzie wspólne uwielbienie Boga za dar życia, za nasze małżeństwa i rodziny.

Do zobaczenia na wrześniowym marszu!

Już 15 września w niedzielne popołudnie rozpocznie się Diecezjalny Marsz dla Życia i Rodziny w Sosnowcu. To coroczne wydarzenie, w którym udział biorą wierni naszej diecezji, manifestujący wyznawane przez siebie wartości, m.in. potrzebę ochrony życia poczętego oraz ideę rodziny opartej na związku mężczyzny i kobiety. Organizatorem Marszu jest Diecezjalne Centrum Służby Rodzinie i Życiu w Sosnowcu, Fundacja „Dla Rodziny”, Wydział Duszpasterstwa Rodzin oraz ruchy i wspólnoty diecezjalne: Domowy Kościół, Miasto Ocalenia, Neokatechumenat, Wojownicy Maryi i Rycerze Kolumba.

2024-09-03 13:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po siedmiu wiekach

Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Ciągowicach świętowała 22 czerwca br. 700-lecie od odnotowanej w wykazie świętopietrza pierwszej wzmianki o jej istnieniu.

Siedemset lat temu nie było tu jeszcze parafii, nie mówiono o tym, o czym dziś rozmawiamy. A jednak pojawili się tacy, którzy w sercu nosili wielkie pragnienie, by to, co trudne, bolesne, niezrozumiałe – także to, co jest naszym grzechem i grzechem innych – móc komuś powierzyć. By móc się do kogoś przytulić, oprzeć się na kimś, kto jest pewny, bezpieczny, kto jest na zawsze – powiedział bp Artur Ważny podczas obchodów jubileuszowych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski do młodych kapłanów: Nasze inicjatywy muszą być budowane na Chrystusie

2025-11-14 20:30

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

kapłani

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nasze inicjatywy, nawet najbardziej szlachetne, w końcu nie mogą być przede wszystkim naszymi - muszą być one budowane na Chrystusie pod natchnieniem Ducha Świętego. I to są najbardziej istotne kryteria naszej skuteczności czy też nieskuteczności pracy duszpasterskiej - mówił abp Marek Jędraszewski w Zembrzycach podczas Mszy św. w ramach formacji stałej kapłanów z roczników święceń 2020-2024.

W homilii abp Jędraszewski zwrócił uwagę, że we współczesnym świecie człowiek jawi się jako ten, kto temu światu zagraża. Wskazał, że ekologizm obraca się przeciwko człowiekowi odrzucając prawdę o stworzeniu i człowieku stworzonym na Boży obraz i podobieństwo. W tym kontekście zauważył, że kapłani, jako „świadkowie Boga” muszą wejść w konflikt z tym światem.
CZYTAJ DALEJ

Czy maszyna naprawdę w końcu zastąpi człowieka? Nowości o sztucznej inteligencji już 18 listopada na UKSW w Warszawie!

2025-11-15 15:36

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Już sam program konferencji intryguje. Co więcej, świetnie rezonuje on z niedawnym apelem papieża Leona XIV, by podchodzić do AI opierając się na edukacji, etyce i odpowiedzialności. Tak, by sztuczna inteligencja stała się sprzymierzeńcem, a nie zagrożeniem.

Proszę wyobrazić sobie świat, w którym nastolatek, scrollując nocą przez ekran, pyta chatbota o sens życia. A ten – z błyskiem algorytmu – odpowiada: "Sens? To ty go tworzysz, kolego. Oto przepis: 42% TIK-TOK, 30% memy i reszta na Netflixie". Śmiech? Może. Ale aż strach myśleć, co za tym się kryje – brak etyki i manipulacja emocjami, karmiona danymi z twoich lajków i scrolli. Brzmi jak science-fiction? A jednak to już nasza codzienność. Dlatego głos w sprawie sztucznej inteligencji coraz częściej zabiera także Watykan. Sam papież Leon XIV, na niedawnej audiencji dla uczestników międzynarodowego spotkania poświęconego godności dzieci i młodzieży w epoce AI, mówił o cieniach, jakie rzucają algorytmy na młode umysły: o uzależnieniu od wirtualnych luster, o tożsamości budowanej z pikseli zamiast relacji, o świecie, gdzie empatia staje się luksusem, a dezinformacja – normą. "Potrzebna jest ciągła edukacja i wychowywanie młodych pokoleń…., trzeba edukować i wychowywać do odpowiedzialności” – te słowa papieża brzmią jak dzwon alarmowy w cybernetycznym chaosie. Ostrzegają przed iluzją, gdzie algorytmy stają się substytutem matczynego uścisku czy ojcowskiej rady, a generatywna AI – cichym architektem sumień. Papież nie straszy – wzywa. Rodziców, szkoły, uczelnie: odzyskajmy ster, zanim będzie za późno. W tym apelu, co warto podkreślić, kryje się też nadzieja: AI może być narzędziem, nie zagrożeniem. Narzędziem - bardzo pomocnym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję