Centrum Misyjne zorganizowało 6. Kongres Misyjny Dzieci Archidiecezji Lubelskiej. Do udziału w radosnym spotkaniu w gościnnych progach Księży Sercanów w Pliszczynie zostali zaproszeni przede wszystkim uczniowie szkół podstawowych, zaangażowani w działalność ognisk misyjnych i grup kolędniczych. Na zaproszenie odpowiedziały dzieci m.in. ze Szkoły Podstawowej Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Lublinie, lubelskich parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Jana Pawła II, a także św. Barbary w Łęcznej i Chrystusa Odkupiciela w Chełmie. Młodym misjonarzom towarzyszyli rodzice i katecheci. Kongres pod hasłem „Niesiemy pokój światu” w ramach działalności Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci przygotowali ks. Wojciech Rebeta, delegat biskupa ds. misji i dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych oraz s. Irena Karczewska, franciszkanka misjonarka Maryi z Centrum Misyjnego w Lublinie, wraz z grupą animatorów misyjnych.
Reklama
Na uczestników kongresu czekał bogaty program, na który złożyły się: Msza św., spotkania z misjonarzami, zabawy integracyjne oraz rozstrzygnięcie konkursu „Niesiemy pokój światu”. Grupa dzieci pod kierunkiem Elżbiety Czarnoty przygotowała scenkę misyjną o bł. Paulinie Jaricot, patronce Papieskich Dzieł Misyjnych. W przygotowanie w szczególny sposób zaangażowali się uczniowie urszulańskiej szkoły, w której działa jedno z najaktywniejszych i najliczniejszych ognisk misyjnych w archidiecezji. Całość poprowadził ks. Mariusz Kruk. Wśród zaproszonych gości znaleźli się misjonarze i animatorzy misyjni, m.in. s. Monika Juszka – sekretarz krajowy PDMD, s. Janina Jenda – franciszkanka misjonarka Maryi posługująca w Afryce, o. Noe Moreno z Mozambiku oraz ks. Stanisław Stanisławek, zasłużony misjonarz z naszej diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nawiązując do hasła kongresu „Niesiemy pokój światu”, o. Noe Moreno przekonywał dzieci, że „każdy jest cząstką świata i każdy jest cząstką pokoju na świecie”. – Każdy z nas ma za zadanie nieść pokój wszędzie tam, gdzie będziemy, gdziekolwiek przyjdzie nam uczyć się, żyć i pracować. Zadaniem nas wszystkich jest dbanie o pokój – podkreślił misjonarz i pozostawił uczestnikom zadanie czynienia dobra i pokoju w swoich domach i na całym świecie. W odpowiedzi jeszcze podczas spotkania dzieci modliły się o pokój, szczególnie w Ziemi Świętej i w Ukrainie. Dobremu Bogu polecały misjonarzy i misjonarki, którzy zaniosą Ewangelię Jezusa aż na krańce świata. Modliły się również za swoich rówieśników ze wszystkich kontynentów, by mieli spokojne i godne życie. Z ubogimi dziećmi podzieliły się także swoimi oszczędnościami, składając datki na przybory szkolne dla uczniów z Burundi (w ramach akcji „Tornister pełen uśmiechów”, prowadzonej przez lubelską Caritas), a także wsparły działalność s. Władysławy Piróg, misjonarki z Madagaskaru.
Dzieląc się z innymi darem Chrystusowego pokoju, uczestnicy kongresu przed zakończeniem i błogosławieństwem wypuścili w niebo gołębia pokoju. – Prośmy Chrystusa, by nasze serca były zapalone misyjnie, by płonęły miłością do Boga i pragnęły zbawienia wszystkich ludzi, byśmy mieli wiarę i mogli nią dzielić się z każdym człowiekiem na świecie – powiedział ks. Wojciech Rebeta. Podsumowując spotkanie, s. Irena Karczewska powiedziała, że „wśród nas jest wiele dzieci o wielkich sercach, rozpalonych misyjnie, które w swoich szkołach i parafiach robią wiele dobrego”. One są nadzieją, że w naszych środowiskach wciąż podtrzymywany będzie zapał misyjny do dzielenia się Ewangelią, a dzięki Panu Jezusowi i miłości w wielu sercach zrodzą się powołania misyjne.