Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Modlitwa niosąca wolność

W Starym Lipowcu w Gminie Księżpol miało miejsce podsumowanie 57. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 11/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

Joanna Ferens

Z krzyżem Zbawiciela przeszli ulicami parafii

Z krzyżem Zbawiciela przeszli ulicami parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O podjętej inicjatywie, jaką było nabożeństwo Drogi Krzyżowej prowadzonej przez członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka powiedziała w rozmowie Anna Pyzio, w która w Krucjacie trwa już od 25. lat. – Celem wydarzenia jest zwrócenie uwagi na problem, skalę i konsekwencje alkoholizmu oraz na wartość trzeźwości i wewnętrzną wolność, jaką niesie abstynencja. Jest to czas szczególnej modlitwy za osoby uwikłane w nałogi, za osoby, które wspierają alkoholików w wyjściu z choroby. To czas inicjatyw mających na celu poszukiwanie rozwiązań problemu, a także inicjatyw promujących abstynencję. My w naszej kaplicy spotykaliśmy się przez cały tydzień, przepraszając Boga za grzechy przeciw godności człowieka i dziecka Bożego. Poza tym mamy w naszej miejscowości duży problem alkoholowy, w ciągu ostatnich lat zmarło kilka osób z powodu nadużywania alkoholu. Dlatego z troską chcemy wyjść do tych wszystkich, którzy cierpią z powodu alkoholizmu, zarówno samych uzależnionych, jak również ich rodzin – tłumaczyła.

Głębokie znaczenie

Reklama

Wartość i znaczenie takich inicjatyw dostrzega i docenia ks. Adam Sobczak, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym: – Jest taka sytuacja, że w rodzinach mamy problem alkoholowy, ja sam również to przeżyłem kiedyś w mojej rodzinie. Podęliśmy abstynencję i przenosimy to dalej, aby dawać ludziom nadzieję. Cieszę się, że ludzie się zaangażowali, szczególnie ci, którzy są dotknięci problemem. Przede wszystkim chcemy wspierać osoby trzeźwiejące, które widzą problem i chcą się z niego wydostać. Oni bardzo potrzebują naszej modlitwy, wsparcia i pomocy. Poprzez tę Drogę Krzyżową w intencji osób uzależnionych zwracamy się do Pana Boga o ratunek, dodatkowo podejmując abstynencję poprzez Krucjatę Wyzwolenia Człowieka – zaznaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dar świadectwa

Podczas drogi krzyżowej można było również usłyszeć świadectwa niepijących alkoholików oraz ich rodzin. – Przyjechałam tutaj z wielką radością, aby Bogu podziękować za mojego męża i aby powiedzieć wszystkim kobietom, żeby kochały swoich mężów. To słowo kocham mimo wszystko daje wiele siły człowiekowi, który pije. Mój mąż był trzeźwym alkoholikiem przez ponad 25 lat, a ja to uzyskałam ciepłem, dobrym słowem, miłością i życzliwością. Bardzo dużo dały nam także grupy wsparcia i Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Dziś mogę powiedzieć, że bardzo mi brakuje mojego męża, który już odszedł do Pana – podkreślała Halina, żona, obecnie już nieżyjącego, alkoholika.

Wierni zgromadzili się w kaplicy św. Jadwigi Królowej (należącej do parafii w Majdanie Starym), skąd wyruszyli na ulicę miejscowości. W czytanie rozważań zaangażowali się również członkowie wspólnoty Przyjaciele Oblubieńca oraz mieszkańcy Lipowca. Po modlitwie wszyscy chętni mogli zadeklarować chęć przystąpienia do dzieła Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Na zakończenie uczestnicy spotkali się w wiejskiej świetlicy na gorącej herbacie i kawie oraz słodkim poczęstunku, aby cieszyć się swoją obecnością i wspólnie uczcić dzień Pański.

2024-03-13 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krucjata bez mieczy

Na piśmie zobowiązali się do abstynencji od wszelkich używek. Wszyscy od 10 lat należą do krucjaty. Nie walczą z mieczem w dłoni, ale modlitwą i postem, bo to Krucjata Wyzwolenia Człowieka.

Rafał i Monika Nyczowie z parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Radomsku należą do KWC od 10 lat. – Przystępując do krucjaty, miałam na myśli konkretną osobę z rodziny. Widziałam, jak marnuje sobie życie, więc podjęłam post w jej intencji. Bóg ją powoli uzdrawiał – opowiada Monika. Rafał pościł za chrzestnego, który miał bardzo duży problem z alkoholem, choć warto podkreślić, że członkowie krucjaty podejmują abstynencję również za uzależnionych od narkotyków, papierosów czy pornografii. – Jezus przecież powiedział, że niektóre duchy można wyrzucić tylko modlitwą i postem – dopowiada Monika. Małżeństwo ma 5 dzieci, w tym jedno w niebie. Podczas imprez nie ma u nich alkoholu. – Dzieci widzą, że można żyć bez nałogów i fajnie się bez nich bawić – mówi Rafał. – Trudno jest mi wytłumaczyć, dlaczego niektórzy dziadkowie kupują dzieciom szampan bezalkoholowy. Nie rozumieją, że w ten sposób już przyzwyczajają je do picia – przestrzega Monika.
CZYTAJ DALEJ

„Triumf serca” - to mocny film. Św. Maksymilian przemawia w inny, nowy sposób

2025-08-14 16:36

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Kolbe

Milena Kindziuk

Kadr z filmu

Nie byłam jeszcze na takiej premierze filmu, podczas której reżyser po projekcji inicjuje na scenie modlitwę. Tak było w tym przypadku – Anthony D’Ambrosio zaskoczył. Później aktorzy mówili, że cała ekipa modliła się na planie przed zdjęciami. I to w filmie czuć. Zwłaszcza, kiedy ogląda się jego najmocniejsze sceny.

Podziel się cytatem - W ostatnich miesiącach widziałem wielu szlachetnych ludzi tracących swoje człowieczeństwo. Zapomniałem już, że na świecie było kiedyś jakieś dobro… A potem to, co on zrobił wczoraj, sprawiło, że sobie przypomniałem” – wyznaje jeden z więźniów w celi śmierci w Auschwitz, patrząc na ojca Maksymiliana Kolbego. - „ Maksymilianie, mogę nie dożyć kolejnego wieczoru, ale chciałbym dołączyć do twojej milicji….”.
CZYTAJ DALEJ

„Triumf serca” - to mocny film. Św. Maksymilian przemawia w inny, nowy sposób

2025-08-14 16:36

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Kolbe

Milena Kindziuk

Kadr z filmu

Nie byłam jeszcze na takiej premierze filmu, podczas której reżyser po projekcji inicjuje na scenie modlitwę. Tak było w tym przypadku – Anthony D’Ambrosio zaskoczył. Później aktorzy mówili, że cała ekipa modliła się na planie przed zdjęciami. I to w filmie czuć. Zwłaszcza, kiedy ogląda się jego najmocniejsze sceny.

Podziel się cytatem - W ostatnich miesiącach widziałem wielu szlachetnych ludzi tracących swoje człowieczeństwo. Zapomniałem już, że na świecie było kiedyś jakieś dobro… A potem to, co on zrobił wczoraj, sprawiło, że sobie przypomniałem” – wyznaje jeden z więźniów w celi śmierci w Auschwitz, patrząc na ojca Maksymiliana Kolbego. - „ Maksymilianie, mogę nie dożyć kolejnego wieczoru, ale chciałbym dołączyć do twojej milicji….”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję