Reklama

Niedziela Małopolska

Upamiętnić Niezłomnych

Takie wydarzenia uczą historii, o której przez lata w szkołach się nie wspominało – przekonuje w rozmowie z Niedzielą Kazimierz Cholewa.

Niedziela małopolska 8/2024, str. III

[ TEMATY ]

Kraków

żołnierze wyklęci

Józef Wieczorek

Kazimierz Cholewa

Kazimierz Cholewa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Żołnierze wyklęci czy niezłomni? Które określenie jest właściwe?

Kazimierz Cholewa: Zawsze mówię; niezłomni wyklęci. Bo byli żołnierzami niezłomnymi, a wyklętymi przez komunistów.

Co sprawiło, że zainteresował się Pan ich historią?

Zaczęło się od tworzenia w Parku Jordana Galerii Wielkich Polaków XX wieku. Pomyślałem, że w tym miejscu powinni się znaleźć także żołnierze, którzy walczyli po II wojnie światowej z komunistami. Jako pierwszego do upamiętnienia wybrałem Witolda Pileckiego. W 2008 r. został odsłonięty jego pomnik. W wydarzeniu, które było wielką, patriotyczną uroczystością, uczestniczyła m.in. rodzina rotmistrza. Wtedy też pomyślałem o kolejnych Niezłomnych. I powstawały ich pomniki, w tym m.in. gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, gen. Leopolda Okulickiego, Danuty Siedzikówny „Inki” czy ks. Władysława Gurgacza. W sumie zostało upamiętnionych 14 Żołnierzy Niezłomnych!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze przed uchwałą Sejmu RP o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Krakowie zaczęły być organizowane marsze upamiętniające Żołnierzy Niezłomnych.

To się zaczęło w 2010 r. W kościele Mariackim zamówiłem Mszę św. w intencji Żołnierzy Wyklętych, a po wspólnej modlitwie z Rynku Głównego wyruszył marsz do Parku Jordana i tak się działo przez kolejne lata. Od 2017 r., kiedy metropolitą krakowskim został abp Marek Jędraszewski, marsze rozpoczynają się w katedrze wawelskiej. Pamiętam, że metropolita krakowski powiedział, iż jest to najgodniejsze miejsce uczczenia pamięci tych żołnierzy.

Jak w Krakowie reagowano na Pana kolejne pomysły i ich realizację?

Już budowa pomnika płk. Kuklińskiego w 2006 r. bardzo się nie podobała. Niektórzy chodzili do parku i pluli na tablicę z informacją o inwestycji. Gdy powstawało popiersie rtm. Pileckiego, nie było awantury, ale już przy kolejnych, np. „Łupaszki”, czy „Lalusia”, awanturowały się środowiska lewackie. Oni uważają Żołnierzy Niezłomnych za zdrajców. Niektóre pomniki były niszczone. Z kolei marsze szybko zyskały zainteresowanie; przybywało uczestników, w tym ludzi młodych.

Reklama

A co zostało zaplanowane w Krakowie na piątek 1 marca?

W trakcie spotkania z przedstawicielami współorganizatorów wydarzenia – z Oddz. IPN w Krakowie i wojewody małopolskiego zdecydowaliśmy o wspólnej realizacji projektu, nad którym honorowy patronat sprawuje abp Marek Jędraszewski. Uroczystość rozpocznie się Mszą św. w katedrze wawelskiej, po czym wyruszy marsz do Parku Jordana, gdzie ok. godz. 11 rozpocznie się spotkanie przy Galerii Wielkich Polaków XX wieku. Zapraszam wszystkich, którym pamięć o Żołnierzach Niezłomnych jest bliska, szczególnie dzieci i młodzież!

Dlaczego to jest ważne, żeby młodzi ludzie, nie tylko uczniowie szkół opiekujących się pomnikami, uczestniczyli w takich uroczystościach?

Takie wydarzenia uczą historii, o której przez lata w szkołach się nie wspominało. A to ważne, aby uczniowie wiedzieli, jak wyglądała walka Polaków o niepodległość, jak nasi przodkowie poświęcali swe życie, walcząc o wolność, jak ginęli przetrzymywani w więzieniach i torturowani. Młodzi mają prawo to wiedzieć!

Kazimierz Cholewa wieloletni prezes Towarzystwa Parku im. dr. Henryka Jordana w Krakowie, gdzie od 1998 r. organizuje uroczystości patriotyczne, upowszechniając historię Polski. Stworzył Galerię Wielkich Polaków XX wieku, w ramach której upamiętnił także Żołnierzy Wyklętych

2024-02-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaoczny proces, realna śmierć

Malowniczo położone nad brzegiem Bugu Wojtkowice Glinna pięknie komponują się z krajobrazem Podlasia. Jednak na kartach historii miejscowość ta zapisała się nie dzięki swoim walorom przyrodniczym, ale wskutek dramatycznego wydarzenia z grudnia 1946 r. Była nim sądowa zbrodnia komunistyczna na dwóch braciach, żołnierzach podziemia antykomunistycznego – Zygmuncie i Lucjanie Marchelach.

Chłopcy przyszli na świat w rodzinie Stefanii z Marczuków i Bolesława. Obaj bracia swoją przyszłość wiązali pierwotnie z zawodem młynarza.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję