Jak kropla drąży skałę, tak regularnie powtarzane niekorzystne nawyki mogą zaszkodzić naszemu zdrowiu, a nawet je zrujnować. Organizm człowieka jest codziennie narażony na niekorzystny wpływ środowiska zewnętrznego, ale ma niezwykłe możliwości regeneracji, która możliwa jest wtedy, gdy w niej nie przeszkadzamy. Przyjrzyjmy się zatem nawykom, które szczególnie rujnują zdrowie.
Jedzenie chemiczne, czyli większość gotowych produktów na sklepowych półkach: słodycze, wędliny, wyroby cukiernicze, pieczywo sklepowe, zwiększa ryzyko chorób serca, depresji, cukrzycy, chorób metabolicznych i układu krążenia. Taka żywność często zawiera szkodliwe tłuszcze i dodatki, a także mikroplastik. Przeciętny Polak spożywa rocznie ok. 2 kg substancji dodatkowych spośród ponad 300 dopuszczonych do obrotu, a wśród nich konserwanty, barwniki, wzmacniacze smaku, przeciwutleniacze, emulgatory czy stabilizatory.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Funkcjonowanie organizmu zależy od wewnętrznego zegara biologicznego, który synchronizuje sprawny przebieg funkcji życiowych, choćby przez produkcję hormonów, np. melatoniny. Naturalny rytm możemy zaburzyć przez pracę na nocne zmiany, światło w nocy, nawet to pochodzące z telefonu komórkowego, telewizora czy komputera.
Reklama
Układ pokarmowy potrzebuje odpoczynku. Maksymalna, zdrowa liczba posiłków to pięć na dzień. Liczy się każde podniesienie poziomu cukru, nawet przez zjedzenie cukierka, gumy do żucia czy wypicie kawy z cukrem lub mlekiem. Tym sposobem wiele osób je niemal przez cały dzień, co często skutkuje kłopotami z przewodem pokarmowym, poziomem glukozy czy insuliny oraz rozwojem otyłości.
Nadmiar używek, takich jak alkohol, kawa, mocna herbata, szkodzi naszemu zdrowiu. Napoje energetyczne, podobnie jak alkohol, mogą zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego, powodując choćby zmiany nastroju i zachowania.
Jedzenie w pośpiechu czy popijanie w trakcie posiłku naraża nas na trudności z przyswajaniem pokarmów i osłabienie wchłaniania witamin i minerałów niezbędnych do zachowania zdrowia.
Przewlekłe stosowanie leków, nawet tych przeciwbólowych, może wywołać problemy żołądkowo-jelitowe czy niekorzystnie wpływać na funkcjonowanie nerek oraz wątroby.
Podczas obróbki termicznej pokarmów w wysokich temperaturach, a zwłaszcza w trakcie podgrzewania potraw na tłuszczu, wytwarzają się szkodliwe dla zdrowia substancje. W konsekwencji mogą się pojawić: nadkwasota, refluks, zgaga, niestrawność, a w dłuższej perspektywie choroby układu pokarmowego. Jeśli już decydujemy się na smażenie, to sporadycznie i na tłuszczach z wysoką temperaturą dymienia, jak np. masło ghee czy olej rzepakowy.
Widzenie świata i przyszłości w czarnych kolorach może prowadzić do lęków, zaburzeń psychicznych, a nawet depresji. Warto zmienić perspektywę, a to, co trudne, zawierzyć szczególnej opiece Boga.
Nawet Bóg odpoczął po stworzeniu świata. Także każdy z nas – zwłaszcza kobiety, które mają naturalną skłonność do wykonywania kilku czynności w jednej chwili – powinien znaleźć choćby kilka minut na relaks, aby ciało i mózg mogły odpocząć. Brak ruchu natomiast prowadzi do spadku wydolności i upośledzenia pracy narządów i układu mięśniowo-kostnego.
Jeśli znamy nawyki, które niekorzystnie wpływają na nasz organizm, warto je stopniowo eliminować, by celowo nie zaburzać jego funkcjonowania. Te niekorzystne przemieniać w dobre, aby długo cieszyć się młodością i zdrowiem.