Reklama

Niedziela w Warszawie

W „Salonie Świętych” na Solcu

Jedni kierują się na bulwary albo do parku Rydza-Śmigłego. Inni wolą pozostać na scenie gastronomicznej, spędzając czas w eleganckiej kawiarni czy nowoczesnej restauracji nad Wisłą. A jeszcze inni ruszają do niezwykłego salonu… „Salonu Świętych” przy ul. Solec 61.

Niedziela warszawska 7/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Warszawa

Instytut Duchowości Carmelitanum

Teksty karmelitańskich świętych czytają aktorzy, m.in. Ilona i Paweł Jantysowie

Teksty karmelitańskich świętych czytają aktorzy, m.in. Ilona i Paweł Jantysowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To miejsce, gdzie można usłyszeć opowieść o życiu osób świętych, ich zmaganiach i pragnieniach, odkrywaniu powołania, przeżywaniu porażek i kryzysów, perspektywie życia. Poznajemy ich duchowość, proces budowania relacji z Mistrzem, czy drogę wzrastania w modlitwie.

Ważne pytanie

„Salon Świętych” to propozycja kulturalna związana z Instytutem Duchowości Carmelitanum działającym przy Klasztorze Karmelitów Bosych Trójcy Świętej. Stanowi dopełnienie zajęć prowadzonych w ramach studium duchowości. Studium kieruje swoje zaproszenie do wszystkich, którzy pragną pogłębiać życie duchowe, swoją katolicką tożsamość i odkrywać piękno drogi prowadzącej do zjednoczenia z Chrystusem. A nie ulega wątpliwości, że przekaz tekstów świętych karmelitańskich w wykonaniu artystów, aktorów brzmi inaczej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlatego też ważne jest zaproszenie znanych aktorów. To jest jeden ze sposobów dotarcia do ludzi. Bo wielu przyjdzie „na aktora”, ale może przy okazji usłyszy coś ważnego, coś się w nim zapali.

– Chcemy wydobyć wybrane tematy z pism poszczególnych świętych. Dla aktora to też jest duże wyzwanie, dlatego że w jakiś sposób on musi ten tekst „wysłuchać”. W sytuacji, gdy go nie „odsłucha”, tak wewnętrznie, to też go dobrze nie przedstawi. Oczywiście ważny jest też sam warsztat aktorski – mówi o. Wojciech Ciak, karmelita bosy, dyrektor Instytutu Duchowości Carmelitanum.

Często ludzie odnoszą się z rezerwą do tekstów mistyków, mówiąc, że są za trudne, za głębokie. Ludzie mają np. duży dystans do św. Jana od Krzyża, który porusza tematy bardzo żywotne dla katolika.

– Jeżeli katolik z tymi tematami się nie zmierzy, to jest pytanie, po co jest w ogóle katolikiem. Jeśli św. Jan od Krzyża pisze w „Nocy ciemnej” o potrzebie oczyszczenia czy o potrzebie kryzysu, to jest rzeczywistość wpisana w nasze życie. On pokazuje, że kryzys jest ważnym momentem wzrostu. A jeśli w „Żywym Płomieniu Miłości” pisze o rzeczach, które są zapowiedzią, przedsmakiem życia wiecznego, jeżeli ktoś mówi, że to jest nie dla niego, to jaka jest jego perspektywa życia? – pyta o. Wojciech.

Reklama

Na każdy rok spotkań w „Salonie Świętych” wyznaczany jest temat i patron wiodący. Aktualnie, do wakacji, główną bohaterką jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus, której jubileusze 150-lecia urodzin i 100-lecia beatyfikacji przypadły w ubiegłym roku.

Żyją obok nas

Teksty do „Salonu” wybierała już trzykrotnie Katarzyna Gembarowska. Postacią centralną była św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Przyznaje, że za każdym razem wyszukiwanie tekstów i ich komponowanie w pewną całość stanowiło bardzo szczególne doświadczenie.

– Nie było to dla mnie pierwsze spotkanie z tymi świętymi, ale zupełnie nowe. Najpierw ta praca dała mi możliwość ponownego odczytania i zgłębienia pism bardzo mi bliskiej św. Teresy od Dzieciątka Jezus od Najświętszego Oblicza, od „Rękopisów” począwszy, poprzez „Listy”, „Żółty zeszyt”, aż po jej wiersze. Miałam doświadczenie poznawania jej jakby na nowo, wewnętrznie, za każdym razem głębiej i bardzo osobiście – przyznaje nasza rozmówczyni. – Do tego dołączyły się na kolejnym etapie słowa z „Dzienniczka” św. Faustyny. I odkryłam, jak wiele Teresę i Faustynę łączyło, jak wiele zostało przez nie zapisanych podobnych pragnień, intuicji.

Święci w swym opisie pragnienia i dążenia do Boga, odkrywania serca całej otaczającej nas rzeczywistości, mówią o tej samej drodze, choć na różną melodię i różnymi słowami.

– Lektura pism świętych, a zarazem wsłuchiwanie się sercem w to, co mają do powiedzenia, to nie jest takie sobie czytanie, ale spotkanie. Dla mnie ta praca przygotowująca „Salon” była wejściem w osobisty dialog ze świętymi, dialog wymagający i ożywiający. Dialog z tymi, którzy żyją obok nas, chociaż nie możemy ich ujrzeć oczami ciała. Dialog z tymi, którzy pokazują, czym jest prawdziwe, pełne życie już po tej stronie, bo pragną, abyśmy i my żyli Bogiem – podkreśla pani Katarzyna.

Reklama

Dla tych, którzy są w „zgniocie”

Święci Karmelu chcą pomóc nam mądrościowo spojrzeć na swoje życie, dokonać pewnej życiowej syntezy, w oparciu o życie duchowe. Zwłaszcza dzisiaj, gdy także katolicy narażeni są liczne pokusy rozwiniętego „duchowego konsumpcjonizmu”, nie zawsze mającego przełożenie na życie wiarą w codzienności.

– Św. Jan od Krzyża w liście napisanym do sióstr ostrzega i pisze, że już nie potrzeba zbyt wiele mówić, nie potrzeba zbyt wiele słów, ale trzeba zwrócić uwagę na milczenie, na samotność, na trwanie. A ludzie dziś myślą, że jak wysłuchają wiele różnych kazań, konferencji, to już to wystarczy. Jednak liczba wysłuchanych konferencji niekoniecznie przekłada się na stronę moralną, duchową życia. Św. Jan od Krzyża, św. Teresa czy inni nasi karmelitańscy święci mogą pomóc te rzeczy ustawić – zaznacza o. Wojciech Ciak.

Duchowość karmelitańska inspiruje katolików różnego stanu i wieku, zwłaszcza osoby dojrzałe i starsze. Często są to ludzie, którzy przeszli już przez różnego rodzaju grupy, studia i potrzebują pewnej refleksji, uporządkowania tego, co przeżyli. Temu służą instytuty duchowości karmelitańskiej, domy rekolekcyjne, szkoły modlitwy karmelitańskiej.

– Chcemy pokazać perspektywę, że życie duchowe jest pewną drogą, rozwojem. A przecież człowiek chce mieć taką perspektywę – mówi o. Wojciech. – Nasze zaproszenie kierujemy przede wszystkim do tych, którzy znajdują się, można powiedzieć, w takim swoistym „zgniocie”. I widzę, że tych ludzi jest sporo. Jak w tym się odnaleźć? Jak pozostać wiernym własnemu sumieniu, być odpowiedzialnym za Kościół, być pewnym, że jest się na tej właściwej drodze? Nasi święci mogą pomóc upewnić się, że jest się na dobrej drodze – podkreśla karmelita.

Reklama

Najbliższe spotkanie „Salonu Świętych” odbędzie się w niedzielę 25 lutego. Usłyszymy teksty związane ze św. Tereską, św. Joanną d’Arc oraz fragmenty twórczości Charlesa Peguy’ego, zapomnianego poety francuskiego. Tym razem podjęto trudny i bardzo aktualny temat: Jak zaangażować się w życie polityczne.

– Dzisiaj wiele osób mierzy się z niepokojami własnego sumienia i jeżeli człowiek chce zmierzyć się i z własnym sumieniem, ale też troską o Kościół i o naród, to myślę, że w tych tekstach może to odnaleźć – zaznacza o. Wojciech, zapraszając do „Salonu Świętych”.

Informacje o spotkaniach na Solcu oraz innych propozycjach formacji karmelitańskiej znajdują się na stronie: warszawa.carmelitanum.pl.

2024-02-13 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: relikwie bł. Honorata Koźmińskiego w Panteonie Wielkich Polaków

[ TEMATY ]

Warszawa

bł. Honorat Koźmiński

wikipedia.org

Do Panteonu Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie uroczyście wprowadzono relikwie bł. Honorata Koźmińskiego OFMCap. To charyzmatyczny założyciel 26 zgromadzeń zakonnych, z których 17 nadal istnieje i działa w Kościele. Mszę świętą, podczas której dokonano tego aktu, sprawował w południe kard. Kazimierz Nycz oraz kapucyni - współbracia zakonni Błogosławionego.

Metropolita warszawski przypomniał w homilii, że by przynieść owoce, należy trwać w winnym krzewie, którym jest Chrystus.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję