Jak storpedować konkurencję
ROSYJSKIE WPŁYWY Śledztwo ws. wspierania katalońskich separatystów przez Rosję zatacza coraz szersze kręgi. Środki finansowe dla separatystów, mających wpływ na politykę regionu miały m.in. torpedować budowę gazociągu MidCat dla przesyłu gazu ziemnego z Algierii przez Hiszpanię do Niemiec – wynika z hiszpańskiego śledztwa, na które powołuje się dziennik Vozpópuli. MidCat, którego budowa została rozpoczęta w 2013 r., byłby konkurencją dla rosyjskich gazociągów wysyłających surowiec do państw Unii Europejskiej. Po wybudowaniu 90 km gazociągu inwestycję zawieszono z powodu wątpliwości Francji i Komisji Europejskiej co do opłacalności przedsięwzięcia. Wstrzymanie budowy w 2019 r. poprzedziły protesty mieszkańców Katalonii. Ze śledztwa wynika, że Puigdemont miał się kontaktować z władzami Rosji za pośrednictwem szefa swojego biura Josepa Lluisa Alaya przed i po separatystycznym plebiscycie z października 2017 r. Zgodnie z ustaleniami, Kreml dążył do destabilizacji sytuacji w Katalonii po nielegalnym referendum niepodległościowym w tym regionie z 2017 r., antagonizującym go z Hiszpanią. Inna sprawa, że informacje te pojawiły się w związku ze spodziewanym w najbliższych tygodniach objęciem amnestią – z inicjatywy rządu Pedro Sáncheza – katalońskich separatystów w zamian za poparcie udzielone przez nich premierowi Hiszpanii w głosowaniu nad wotum zaufania w parlamencie. /j.k.
Nowa, wspólna historia
Reklama
ZBIR Ambasador Rosji na Białorusi Borys Gryzłow poinformował o porozumieniu między Białorusią a Rosją w sprawie propagowania wspólnej wizji historii. Wcześniej reżimy powołały komisję ds. zachowania prawdy historycznej, czyli dalszej indoktrynacji młodzieży państwową propagandą. Teraz ma powstać wspólna komisja ds. historii na czele z bliskimi współpracownikami Władimira Putina i Alaksandrem Łukaszenką. Stworzone zostaną jednolite podręczniki historii dla szkół różnych szczebli. To ważne, bo – według Gryzłowa – „wciąż istnieją różnice w rozumieniu istotnych wydarzeń zarówno w historii ZSRR, jak i historii imperium rosyjskiego”. – Teraz spojrzymy na te wydarzenia ze zunifikowanego punktu widzenia – powiedział Gryzłow. I w Rosji, i na Białorusi władze coraz bardziej „prostują” historię, także w kwestiach dotyczących innych narodów, które wchodziły w skład rosyjskich imperiów. /w.d.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
70 lat powrotu
DRAMAT GAZY Połowa wszystkich budynków jest zniszczona lub uszkodzona, a palestyńskie terytorium nie nadaje się do mieszkania – podała w raporcie Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Według niej, sytuacja w Strefie Gazy była katastrofalna przed rozpoczęciem wojny w związku z trwającą od lat izraelską blokadą i powtarzającymi się operacjami wojskowymi. Około 80% ludności było uzależnione od pomocy międzynarodowej. Nawet jeśli odbudowa palestyńskiego terytorium rozpoczęłaby się natychmiast i Strefa Gazy powróciłaby do średniej stopy wzrostu wynoszącej 0,4% w ciągu ostatnich 15 lat, powrót do poziomu PKB z 2022 r. zająłby... 70 lat. Niezbędna jest pomoc międzynarodowa dla Strefy rzędu kilkudziesięciu miliardów dolarów. Tymczasem Siły Obronne Izraela (IDF) potwierdziły, że zalewają wodą morską tunele Hamasu w Strefie Gazy. Naukowcy i działacze humanitarni wskazali, że niesie to obawy skażenia wód gruntowych słoną wodą, co będzie miało katastrofalne skutki dla i tak już słabego dostępu mieszkańców Stefy Gazy do wody pitnej. /w.d.
Na dobry początek
Reklama
PIENIĄDZE DLA UKRAINY Do budżetu państwa wpłynęły pierwsze pieniądze z aktywów skonfiskowanych Rosjanom i ukraińskim kolaborantom objętym sankcjami – Olegowi Deripasce, a także okupacyjnym zarządcom obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Aktywa o wartości ponad 32 mln hrywien, czyli ok. 3,5 mln zł, to niezbyt dużo, ale to dopiero początek; takie aktywa należące do osób objętych sankcjami powinny przybliżać zwycięstwo – deklarują ukraińscy oficjele. Amerykańska administracja popiera przyjęcie ustawy, która umożliwi konfiskatę rosyjskich aktywów o wartości ok. 300 mld dol. i przeznaczenie ich na odbudowę Ukrainy (według Banku Światowego, koszt odbudowy Ukrainy ze zniszczeń wojennych może wynosić ponad 410 mld dol.). Stany Zjednoczone zamierzają skoordynować te działania z państwami europejskimi z grupy G7, gdzie wartość zamrożonych rosyjskich aktywów jest szacowana na ok. 200 mld dol. /j.k.
Podpisał, ale...
WĄTPLIWOŚCI PREZYDENTA Zwolennicy nowej koalicji rządzącej mogą odetchnąć, ale nie do końca. Prezydent Andrzej Duda podpisał co prawda ustawę budżetową i okołobudżetową na 2024 r., ale obie ustawy – w trybie tzw. kontroli następczej – skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Tam ma być zbadana ich zgodność z konstytucją, a powodem są wątpliwości prezydenta związane z prawidłowością procedury uchwalenia ustaw. Przy ich uchwalaniu bowiem brakowało posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym nowa ekipa to uniemożliwiła. Za nic ekipa ta miała ułaskawienie ich przez prezydenta, zabroniła im udziału w pracach nad tymi ustawami, a nawet wtrąciła ich do więzienia.
Reklama
Jak zaznaczono w komunikacie Kancelarii Prezydenta, podobne działania będą podejmowane przez prezydenta za każdym razem, jeśli uniemożliwi się posłom wykonywanie ich mandatu. Sprawa rzekomego wygaśnięcia mandatów – wskazała kancelaria głowy państwa – została jednoznacznie przesądzona przez Sąd Najwyższy: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami na Sejm RP, a uniemożliwianie im wykonywania ich mandatu to bezprawie. – Prezydent musi być konsekwentny, ma konstytucyjną rolę strażnika konstytucji i będzie ją wykonywał. To nie jest szantaż ani zła wola – powiedziała minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka. – To jest konsekwentne wykorzystywanie mechanizmów kontrolnych, które konstytucja daje prezydentowi – dodała. /w.d.
Biedni i bogaci
BADANIE Spośród Polaków 78% ma odłożone pieniądze – wynika z badania „Barometr oszczędności 2023”, przeprowadzonego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów (KRD). Co czwarty konsument ma odłożone skromne kwoty nieprzekraczające 5 tys. zł, 23% natomiast zaoszczędziło ponad 20 tys. zł. Jak zaznaczyli autorzy badań, nie każdy w tej grupie gromadzi pieniądze z obawy przed konsekwencjami inflacji – raczej po to, by mieć poduszkę finansową na przyszłość. Najpopularniejszym sposobem oszczędzania – robi tak co trzeci z nas – jest przechowywanie pieniędzy na koncie w banku. Mniej więcej co czwarty Polak zakłada oprocentowane lokaty. Co dziesiąta osoba inwestuje w akcje i obligacje, 9% badanych – w waluty, a 7% – w złoto. Prawie 40% Polaków w ogóle nie pomnaża oszczędności, poprzestając na tym, co już ma. To głównie osoby, które mają niewiele oszczędności. Bardziej aktywni w zwiększaniu oszczędności są ci, którzy dysponują większymi kwotami – powyżej 20 tys. zł. /j.k.
Z wyspy na ląd
Reklama
Z KUBY DO USA Nasila się ucieczka mieszkańców Kuby, którzy kierują się do USA. W ciągu zaledwie 2 lat z tego zamieszkałego przez ponad 10 mln ludzi kraju uciekła rekordowa liczba ponad pół miliona osób (dokładnie 533 tys.). Do masowej ucieczki z karaibskiej wyspy przyczyniło się zniesienie przez Nikaraguę wiz dla Kubańczyków. Wraz z tą decyzją, która zapadła w listopadzie 2021 r., nastąpił drastyczny wzrost liczby Kubańczyków lądujących w Nikaragui, aby następnie udać się w kierunku granic USA. Główną przyczyną exodusu mieszkańców Kuby są pogarszające się warunki życia, w tym niedobory żywności, leków oraz paliwa. Regularnie dochodzi tam do przerw w dostawach energii elektrycznej. Niezależne Kubańskie Obserwatorium Praw Człowieka (OCDH) szacuje, że obecnie ponad 88% obywateli Kuby żyje w ubóstwie. /j.k.
Prośba
STRATY WOJENNE Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski najwyraźniej zmienił sposób rozmowy z władzami Niemiec. – Będę prosił, by rząd niemiecki w kreatywny sposób pomyślał o tym, jak znaleźć formę rekompensaty strat wojennych czy zadośćuczynienia – powiedział w Berlinie szef MSZ na konferencji z szefową niemieckiej dyplomacji Annaleną Baerbock. Zaznaczył, że min. Baerbock ma świadomość, jak ważną rolę w polskim społeczeństwie odgrywa pamięć o ofiarach II wojny światowej. – Myślimy o przyszłości, chociaż wiemy, że kwestie historyczne będą jeszcze długo odgrywały ważną rolę w naszych relacjach z Niemcami – stwierdził min. Sikorski. /j.k.
Babcia na fali
REKORD ZA REKORDEM Betty Brussel, lat 99, pobiła aż trzy rekordy podczas zawodów pływackich w mieście Saanich w Kolumbii Brytyjskiej. Ta skromna gospodyni domowa z Kanady, matka trójki dzieci, pływaniem zaczęła się interesować na poważnie, będąc po sześćdziesiątce. Betty okazała się bezkonkurencyjna w swojej kategorii wiekowej (100-104 lata). Za jednym zamachem wygrała w wyścigu na 400 m w stylu dowolnym, na 50 m w stylu klasycznym i na 50 m stylem grzbietowym. Swoją świetną kondycję zawdzięcza, jak przyznaje, „reżimowi treningowemu” – ćwiczy regularnie dwa razy w tygodniu. – Po prostu nie czuję się staro – tłumaczy z uśmiechem dzielna sportsmenka. /k.w.