Reklama

Niedziela Lubelska

Co przyniesie jutro

W Nowy Rok wkraczamy z obawami, ale i z nadzieją.

Niedziela lubelska 1/2024, str. VI

[ TEMATY ]

felieton

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze dni stycznia 1944 r. budziły wielkie nadzieje wśród mieszkańców ziemi lubelskiej. Pod naporem Armii Czerwonej wycofywały się wojska niemieckiego okupanta. Te nadzieje studziły coraz częstsze informacje o krwawych pogromach, dokonywanych przez żołnierzy sowieckich. Po 80 latach znowu wchodzimy w rok pełen i nadziei i obaw.

Niemiecka zagłada

Niespełna pięć lat niemieckiej okupacji doprowadziło do niespotykanych wcześniej zmian na terenach pomiędzy Wisłą a Bugiem. Jesienią w pierwszym roku wojny zamilkły głosy rabinów, od wieków rozbrzmiewające w synagogach i bożnicach w całym regionie. To, co wydawało się normalnością, stało się echem historii. Zamilkli nie tylko chasydzcy duchowni, ale bezpowrotnie odeszli ich słuchacze, setki tysięcy Żydów i Żydówek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W mniejszej, ale odczuwalnej mierze, brakowało też Polaków. Część nadal przebywała na robotach przymusowych w Rzeszy, wielu zginęło w obozach koncentracyjnych, kilka tysięcy ukrywało się w lasach i puszczach w oddziałach partyzanckich różnych formacji.

Wśród wyznawców prawosławia, głównie Ukraińców, ale i Rusinów, zamieszkujących wschodnie powiaty ziemi lubelskiej, tliła się nadzieja, że tereny te przyłączone zostaną do nowej Ukrainy radzieckiej. Jedynie komunistyczne elity wiedziały, że Stalin nową granicę między Polską a Ukrainą nakreślił na Bugu.

Okrutne rządy komunistów

Reklama

Bardzo szybko marionetkowe rządy polskich komunistów wzięły się za narodowościowe ujednolicanie wschodniej Polski. Zniknęli prawie zupełnie Niemcy, najpierw osadnicy z Zamojszczyzny, przejmujący z rozkazu Hitlera tamtejsze czarnoziemy. Za nimi szli ziemianie zamieszkujący Lubelszczyznę od końca XIX wieku, ich luterańskie kirchy zamieniano na kościoły katolickie. Nielicznie przyjeżdżali Żydzi, uratowani przed zagładą ucieczką do sowieckiej Rosji na początku wojny. Na całej ziemi lubelskiej do dzisiaj brakuje choćby jednej judaistycznej gminy, w której zgodnie z prawem dziesięciu dorosłych mężczyzn powinno zebrać się na modlitwie.

Najgorszy los spotkał diasporę ukraińską i polską. Przymusowe wysiedlenia Ukraińców rozpoczęte w 1944 r. dotknęły setek tysięcy, głównie mieszkańców wsi z powiatów chełmskiego, włodawskiego, hrubieszowskiego i tomaszowskiego. Ich dramatycznej wywózce na wschód towarzyszyła fala Polaków usuwanych z zachodnich województw dawnej Galicji (lwowskie, wołyńskie, tarnopolskie, stanisławowskie). W nomenklaturze komunistycznej mówiono o „repatriacji”, powrocie do ojczyzny, w istocie była to okrutna deportacja.

Pozostałych Ukraińców wywieziono na tzw. ziemie odzyskane, zabrane Niemcom, głównie na Mazurach i Pomorzu. W jednej z takich rodzin, w Białym Borze, przyszedł na świat ksiądz mitrat Stefan Batruch, obecny proboszcz parafii greckokatolickiej w Lublinie. Dodajmy do tego obrazu polską ubogą ludność wiejską z ziemi lubelskiej, która mamiona nadawaniem darmowych gruntów wyemigrowała na północ Polski.

Z nadzieją w przyszłość

Od tamtych wydarzeń mija 80 lat. Znowu jesteśmy na początku roku, w stanie niepewności i napięć. Uchodźcy z Ukrainy zamieszkali pośród nas, stanowią już znaczną liczebnie społeczność. Część pozostanie tutaj już na długo, o ile nie na zawsze. Jeśli na nowo ruszy ofensywa rosyjska, władze województwa lubelskiego są gotowe na natychmiastowe przyjęcie ponad 40 tys. nowych przybyszów. Sytuację stale monitoruje agenda ONZ ds. uchodźców.

My, chrześcijanie, wierzymy jednak w Bożą Opatrzność, rządzącą dziejami ludzi i narodów. Chociaż z niepokojem spoglądamy w przyszłość, w sercach mamy nadzieję, że będziemy żyć w pokoju.

2024-01-02 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uprzejmość popłaca

Co to znaczy „grzeczność” każdy z nas doskonale wie. W słownikach dodatkowo mamy wyjaśnienie danego wyrażenia, które definiują je jako „uprzejmy, delikatny, świadczący o dobrym wychowaniu stosunek do ludzi; słowa, gesty, oznaka dobrego wychowania; przysługa wyświadczona komuś”. W życiu codziennym praktycznie na każdym kroku mamy możliwość zaobserwowania sytuacji, w których ludzie swoim zachowaniem, słowem czy gestem świadczą o dobrym wychowaniu lub są zwyczajnie jego zaprzeczeniem.
CZYTAJ DALEJ

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Dziś mija 27 lat od kanonizacji Edyty Stein, świętej, która buduje mosty

2025-10-11 17:05

[ TEMATY ]

kanonizacja

św. Edyta Stein

27 lat

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein, nauczycielka w Spirze, 1926 r.

Edyta Stein, nauczycielka w Spirze, 1926 r.

Mija 27 lat od kanonizacji Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża. Jej wyjątkowe świadectwo wiary, które stało się mostem między judaizmem a chrześcijaństwem. Wrocławianka, filozofka, karmelitanka i męczennica Auschwitz pozostaje symbolem duchowej jedności, odwagi i pojednania. 12 października przypada także 134. rocznica jej urodzin.

„Wybitna córka Izraela i wierna córka Kościoła”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję