Reklama

Niedziela Świdnicka

Śmiałowickie opowieści

Niepozorne Śmiałowice kryją w sobie wiele tajemnic. Od niedawna można się o tym przekonać, sięgając po wyjątkową monografię.

Niedziela świdnicka 34/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Śmiałowice

Hubert Gościmski

Ks. Marcin Gęsikowski po spotkaniu opowiadał o znajdujących się w świątyni zabytkach

Ks. Marcin Gęsikowski po spotkaniu opowiadał o znajdujących się w świątyni zabytkach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stoi za nią Lucyna Szpilakowska – nauczycielka z zawodu, a z zamiłowania badaczka lokalnej historii. Jej Śmiałowickie opowieści to ponad 500 stron, na których znajdują się liczne zdjęcia, mapy i skany dokumentów – w zdecydowanej większości nigdy wcześniej niepublikowane. Na całość składa się 10 opowieści poświęconych konkretnym obiektom lub tematom. Najdłuższy z rozdziałów opowiada o śmiałowickim kościele św. Wawrzyńca oraz znajdujących się w nim zabytkach i dlatego to właśnie w tym wnętrzu 6 sierpnia odbyło się spotkanie promujące nową publikację.

Logiczna konsekwencja

Rozmowę z Lucyną Szpilakowską poprowadził Sobiesław Nowotny – historyk, który wspierał autorkę w poszukiwaniach. Zaczął od pytania o genezę książki. – Zainteresowanie historią Śmiałowic zaczęło się dużo wcześniej niż praca nad książką. Pewnym przyczynkiem było powstanie Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Śmiałowice oraz założenie strony internetowej, na której zaczęły się pojawiać różne dokumenty o naszej wsi. Gdy uzbierało się ich już całkiem sporo, za logiczną konsekwencję uznałam uporządkowanie materiału i opublikowanie całości w wersji książkowej – wyjaśniła autorka, dodając, że zapoczątkowane podczas pandemii opracowywanie publikacji trwało prawie cztery lata. W tym czasie odwiedziła liczne archiwa w poszukiwaniu dokumentów, konsultowała się z historykami, ale również przeprowadziła wywiady z mieszkańcami, zbierając ich wspomnienia. Do niektórych docierała w ostatniej chwili i dzięki temu ocaliła historie, które w przeciwnym wypadku nigdy nie ujrzałyby światła dziennego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niespodziewane odkrycia

Tak szczegółowe zagłębienie się w historię Śmiałowic czasami przynosiło niespodziewane odkrycia, jak chociażby to dotyczące ołtarza znajdującego się we wnętrzu kościoła parafialnego. Okazało się, że pochodzi on ze świdnickiej katedry. – Pierwotnie stał nie w miejscu dzisiejszego ołtarza głównego w kościele katedralnym, tylko w połowie nawy. W XVII wieku na naszym terenie było tak niewielu katolików, że jezuici do sprawowania Eucharystii wykorzystywali tylko połowę kościoła. Z tego też powodu ustawili ten ołtarz, który jest o tyle ciekawy, że łączy w sobie elementy baroku i manieryzmu, więc wygląda, jakby był poprotestancki – opowiadał Sobiesław Nowotny i wyjaśnił, że od protestanckiego ołtarza odróżniają go figury świętych i Maryi oraz wynikające z decyzji soboru trydenckiego tabernakulum znajdujące się w środkowej części ołtarza.

Historia się nie skończyła

W trakcie spotkania podkreślono, że Śmiałowickie opowieści to jedna z pierwszych monografii poświęconych wiosce z powiatu świdnickiego. Sobiesław Nowotny zwrócił również uwagę, że cała niemiecka literatura naukowa poświęcona Śmiałowicom to tylko dwa artykuły liczące w sumie 5 stron. – Ten kościół pamięta tylu proboszczów, a żaden z nich nie podjął się zadania opisania historii Śmiałowic. Tylko ostatni niemiecki proboszcz, ks. Richard Kügele, prowadził kronikę, która zachowała się do dziś. Teraz pani Lucyna zapełnia tę lukę, tak bogatą w informacje książką, że kolejne pokolenia będą miały z czego czerpać – zaakcentował na zakończenie spotkania ks. kan. Marcin Gęsikowski, proboszcz śmiałowickiej parafii w latach 2018-23.

2023-08-14 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmiałowice. Koncert ku czci Maryi

[ TEMATY ]

koncerty organowe

Śmiałowice

archiwum parafii

Sopranistka Katerina Orzech, a w tle ks. proboszcz Marcin Gęsikowski

Sopranistka Katerina Orzech, a w tle ks. proboszcz Marcin Gęsikowski

Miłośnicy śpiewu i muzyki sakralnej mogli wysłuchać niecodziennego koncertu maryjnego, w wykonaniu sopranistki z Rzymu, przy akompaniamencie świdnickiego organisty.

Podczas godzinnego występu zatytułowanego „Ave Maria” śmiałowiccy parafianie wysłuchali pieśni zaczerpniętych z chorału gregoriańskiego oraz repertuaru Jana Sebastiana Bacha, Giuseppe Verdiego, Pietra Mascagni, Astora Piazzolli czy Bogusława Grabowskiego, w wykonaniu Kateriny Orzech, pochodzącej z Wałbrzycha, a mieszkającej we Włoszech śpiewaczki operowej.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję