Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Od Pani Fatimskiej do Królowej Polski

Każdy z was ma swoją intencję, z którą idzie w tej pielgrzymce – powiedział do pielgrzymów podczas Mszy św. bp Henryk Wejman.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 33/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Maria Palica

Biskup Henryk Wejman pobłogosławił pielgrzymów na drogę

Biskup Henryk Wejman pobłogosławił pielgrzymów na drogę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę zbliża się do celu swojej wędrówki. Przez wiele dni pielgrzymi po raz 39. szli do Matki Bożej Częstochowskiej, od wieków uznawanej za Królową Polski i za Królową ludzkich serc, niosąc do Jej tronu wiele intencji.

Ta najdłuższa w Polsce trasa pielgrzymkowa to trud codziennego pokonywania wielu kilometrów niezależnie od pogody, mierzenie się z własnymi słabościami i bólem, ale jednocześnie doświadczanie bliskości Boga, wiele duchowych przeżyć, wspólna modlitwa i śpiew. Pielgrzymi wyruszyli na nią spod sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na os. Słonecznym 29 lipca. To od lat dzień oficjalnego rozpoczęcia pielgrzymki, ale pierwsze grupy rozpoczynają ją kilka dni wcześniej znad morza – z Pustkowa, Świnoujścia i Kamienia Pomorskiego. Liczącą 643 km trasę z Pustkowa wybrali m.in. ks. Grzegorz Strzągała z Bielska-Białej i p. Edward Nykiel z Goleniowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Grzegorz Strzagała mówi: – Od wielu lat chodzę na pielgrzymki do Pani Jasnogórskiej, ale od nas idzie się tylko 6 dni. W tym roku mam więcej czasu, więc pomyślałem, żeby pójść na dłuższą trasę i wybrałem szczecińską. Idę od Pustkowa, niosąc wiele intencji, przede wszystkim wiążących się z pracą duszpasterską.

– Idę po raz dziesiąty mówi Edward Nykiel i dodaje: – Pierwszy raz poszedłem na swoje 65. urodziny i wtedy prosiłem Matkę Bożą, żeby pozwoliła mi chodzić chociaż do 70. Ale jak skończyłem 70 lat, poprosiłem o kolejne 5 lat. Dostałem je, więc idę, by podziękować Pani Jasnogórskiej za ten dar, a jako że podczas pielgrzymki kończę 75 lat, będę prosił Ją o kolejne lata pielgrzymowania.

Elżbieta Mielniczuk z 10-letnim synem Kajetanem podkreśla: – Idziemy po raz pierwszy i tylko do Stargardu. Razem z Kajetanem postanowiliśmy wziąć udział w tej pielgrzymce w intencji chorego chłopca, też Kajetana. Chcemy prosić Najświętszą Pannę o zdrowie dla niego.

Reklama

Tegoroczna pielgrzymka odbywa się pod hasłem „Matko Kościoła, módl się za nami”. Jak tłumaczy ks. Karol Łabenda, dyrektor pielgrzymki, hasło to wpisuje się w temat obecnego roku duszpasterskiego „Wierzę w Kościół Chrystusowy” i wszelkie działania duszpasterskie podczas pielgrzymki poświęcone będą Kościołowi. Główną intencją jest modlitwa o nowe powołania kapłańskie i zakonne.

Przed wyruszeniem na pielgrzymi szlak, bp Henryk Wejman w koncelebrze z dziesięcioma księżmi odprawił Mszę św. w intencji pielgrzymów. – Każdy z was ma swoją intencję, z którą idzie w tej pielgrzymce, ale chciejcie też powierzać Matce Bożej i Panu Jezusowi intencję bardzo ważną dla naszej diecezji – o powołania kapłańskie i zakonne do naszego i nie tylko naszego seminarium – apelował do pielgrzymów. – Bo mogą być piękne kościoły, ale jeśli nie będzie kapłanów, nie będzie w nich życia duchowego i eucharystycznego. Kładę wam na serca tę intencję i proszę, abyście wołali do Pana Boga o nowych robotników na Jego żniwa.

Po Mszy św. był czas na ostatnie sprawy organizacyjne, po czym pątnicy ze śpiewem wyruszyli w drogę do Jasnogórskiej Pani. Pierwszy etap, liczący 31 km, kończył się w Stargardzie. Wzięło w nim udział ponad stu pielgrzymów. Nie wszyscy poszli dalej, ale każdy, nawet niepełny udział w tej pielgrzymce, to wyjątkowe duchowe przeżycie. 39. Szczecińska Piesza Pielgrzymka dotrze na Jasną Górę 13 sierpnia.

2023-08-08 12:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pięćdziesiąt więcej

Niedziela wrocławska 32/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Pielgrzymka na Jasną Górę

Michalina Stopka

Pielgrzymi z gr. 14

Pielgrzymi z gr. 14

Mimo malejącej liczby pielgrzymów z Ziemi Górowskiej podtrzymana została tradycja pielgrzymowania „z domu” na Jasną Górę.

To już ponad trzydzieści lat, odkąd po raz pierwszy postanowiliśmy wyruszyć pieszo z Góry. Pomysł zrodził się w 1990 r., gdy odpoczywaliśmy przy autobusie w Częstochowie Gnaszynie. Zaproponowaliśmy to naszemu ks. Januszowi Jastrzębskiemu – mówi Zenon Jachimowicz, który zapowiada, że w tym roku, ze względów zdrowotnych pielgrzymuje po raz ostatni.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję