Reklama

Aspekty

Modlitwa w ważnej sprawie

Staramy się, żeby te Msze św. odbywały się regularnie. Przychodzi młodzież szkolna, studenci i osoby, które już pracują. Na spotkaniach mamy też pary, które dopiero zaczynają związek, albo już przygotowują się do małżeństwa – mówi Basia Krumholc.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 15/2023, str. IV

[ TEMATY ]

KSM

Maciej Krawcewicz

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza do wspólnej modlitwy

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza do wspólnej modlitwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pięć lat temu Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zainicjowało w Zielonej Górze Msze św. o dobrego męża i dobrą żonę. Młodzi widzą wielką potrzebę takiej modlitwy i zachęcają do włączenia się w nią. Msze św. dla poszukujących drugiej połówki są odprawiane w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. Zawsze wtedy jest wygłaszana homilia, która porusza temat relacji. Sam pomysł zaczerpnięty został z diecezji rzeszowskiej, ale bardzo dobrze przyjął się na naszym gruncie. – Staramy się, żeby te Msze św. odbywały się regularnie i, nie licząc przerwy pandemicznej, to się udaje. Przychodzi młodzież szkolna, studenci, ale również osoby, które już pracują. Na spotkaniach mamy też pary, które dopiero zaczynają związek, albo już przygotowują się do małżeństwa – mówi Basia Krumholc. – Do udziału zapraszamy każdego, kto poszukuje i kto chciałby zainwestować w swoją przyszłość, bez względu na wiek – dodaje Marta Dudek. – Po Mszach św. w sali pod kościołem odbywają się spotkania z różnymi specjalistami, np. psychologami, psychologami rodziny, ale też z osobami, które chcą podzielić się świadectwem swojego małżeństwa. Od nich wszystkich możemy się czegoś nauczyć: jak się wspierać, jak budować relację i ją wzmacniać – podkreśla Marta. – Warto korzystać z tych spotkań również dlatego, że przychodzą tu bardzo różne osoby i kto wie, może akurat tutaj ktoś spotka swoją drugą połówkę. Spotkania są otwarte dla wszystkich chętnych, jeśli jednak ktoś z jakiegoś powodu nie chce w nich uczestniczyć, może po prostu przyjść na Mszę św. i modlić się we wspólnocie– mówi Basia.

Ani za wcześnie, ani za późno

Jedną z osób, które podzieliły się swoim świadectwem z uczestnikami spotkań jest Łukasz Frączkiewicz, mąż i ojciec. – Opowiadałem o tym, że warto być w małżeństwie i warto być przy Bogu w tym małżeństwie, bo Bóg jest wsparciem i dzięki Niemu możemy być wsparciem dla siebie nawzajem – mówi. – Uważam, że te Msze św. to bardzo dobra inicjatywa, bo jeśli ktoś zakłada w przyszłości małżeństwo, to nigdy nie jest za wcześnie, by się o to modlić. Więc, jeśli młodzi ludzie mają świadomość, że Pan Bóg może pomóc im podjąć dobrą decyzję, albo podesłać im właściwą osobę, to jak najbardziej taka modlitwa jest wskazana. Ja sam też modliłem się przed ślubem o rozeznanie drogi, modliłem się też o konkretną osobę i właśnie ona jest teraz moją żoną – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nigdy też nie jest za późno, by się modlić w takiej intencji. – Znam panią, która była panną w wieku 55 lat, ale wymodliła sobie męża i jest teraz przeszczęśliwa – mówi ks. Mariusz Słaboń, pomocniczy asystent KSM w naszej diecezji. – Myślę, że dzisiaj ludziom bardzo brakuje drugiego człowieka, z którym można porozmawiać, który jest wsparciem, a przecież oprócz rodziców takim najbliższym człowiekiem jest jednak mąż lub żona. Dlatego ważne jest, żeby się modlić o dobrego współmałżonka, ale też później za swojego współmałżonka – podkreśla kapłan.

Dać Panu Bogu szansę

Czy są już jakieś konkretne owoce tej modlitewnej inicjatywy? Są, a przykładem tego są członkowie KSM Kornelia i Jakub Kusiowscy, dziś szczęśliwi małżonkowie. – Kiedy zaczęły się te Msze św., byliśmy już z Kubą parą i była to dla nas okazja, by jeszcze dodatkowo, poza pracą nad sobą i naszą relacją, włączyć w to też właśnie taką specjalną modlitwę – wspomina Kornelia. – Wiele dały mi spotkania ze specjalistami, którzy mówili o różnicach między psychiką mężczyzny i kobiety, jak ze sobą rozmawiać, jak radzić sobie z konfliktami, a wszystko to w oparciu o naszą wiarę – wyjaśnia. – Warto też mieć świadomość, że sama modlitwa wszystkiego za nas nie rozwiąże – dodaje Jakub. – Trzeba wyjść, spotkać się z drugim człowiekiem, musi się dać, że tak powiem, szansę Panu Bogu. Ważne jest też, by nad relacją pracować i przed ślubem, i później – podkreśla.

Informacje o kolejnych Eucharystiach o dobrą żonę i dobrego męża pojawiają się na profilu facebookowym KSM.

2023-04-03 13:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczególny Dzień Orłów

[ TEMATY ]

KSM

Dominika Wołoszczak

Msza, akademia i bankiet. Pięciu księży asystentów, dziewiętnastu młodych ludzi przystępujących do przyrzeczenia, członkowie i sympatycy KSM wśród których nie tylko młodzież, ale i rodzice, łącznie ponad siedemdziesiąt osób. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej w sobotę 21 listopada w ramach 71. Diecezjalnego Dnia Orłów obchodziło swoje święta patronalne - uroczystość Chrystusa Króla oraz wspomnienie patronki bł. Karoliny Kózkówny. W tym roku były to obchody szczególne, bo 10 października minęła 25. rocznica reaktywowania KSM w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję