Reklama

Niedziela Małopolska

Nowa droga

Widząc, jak bardzo św. Hildegarda pomogła mnie i innym, stwierdziłam, że więcej osób powinno usłyszeć o programie zdrowia mniszki – mówi Barbara Kraus, założycielka Klubu św. Hildegardy przy sanktuarium św. Józefa w Krakowie-Podgórzu.

Niedziela małopolska 49/2022, str. IV

[ TEMATY ]

św. Hildegarda

Archiwum Klubu św. Hildegardy

Pierwsze spotkanie Klubu św. Hildegardy

Pierwsze spotkanie Klubu św. Hildegardy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Barbara Kraus jest absolwentką Studium św. Hildegardy w Legnicy pod patronatem Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Na co dzień pracuje w sklepie „Hildegarda” przy ul. Karmelickiej w Krakowie. Osoba średniowiecznej mniszki tak bardzo ją zainteresowała, że postanowiła dzielić się swoją fascynacją z innymi. Od czerwca przy sanktuarium św. Józefa w Podgórzu działa klub, który zrzesza przyjaciół św. Hildegardy.

Aktualne zalecenia

– Doświadczając, jak moje ciało się zmieniło po wdrożeniu w życie zaleceń tej średniowiecznej świętej, ale przede wszystkim słysząc świadectwa innych, odczytałam to jako wolę Pana Boga, aby się tym dzielić – wyznaje p. Barbara. – Skoro rodzice mówią, że to pomaga dzieciom, dorośli zachwalają, jak bardzo to pomaga ich seniorom, to wiem, że jest to droga dla każdego – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Hildegarda z Bingen jest autorką dzieł, w których możemy odnaleźć wiele aktualnych zaleceń. Święta uważała, że człowiek powinien dbać o swoją duszę, ciało i psychikę. W naturze szukała lekarstw, uważając, że choroba nie jest winą ani karą, ale szansą na dokonanie zmian i możliwością wejścia w proces zdrowienia. Program zdrowia mniszki obejmuje m.in.: właściwą dietę (opierającą się na spożywaniu orkiszu właściwej odmiany), odnalezienie równowagi między ruchem i spokojem, czyli pracą i odpoczynkiem, oraz podtrzymywanie uzdrawiających sił duchowych przez pełnienie cnót chrześcijańskich.

Możesz dołączyć

Spotkania Klubu św. Hildegardy odbywają się w raz w miesiącu (w wybraną sobotę) o godz. 16 w salce parafialnej przy kościele św. Józefa w Podgórzu. Ich uczestnicy poznają kolejne strony „Scivias” – zbioru wizji św. Hildegardy, a także wymieniają się swoimi doświadczeniami. Jest czas na modlitwę – wezwanie do Boga napisane przez mniszkę, ale też na rozmowy przy domowych wypiekach, zrobionych oczywiście przy użyciu orkiszowych produktów. – Ciało musi być nakarmione orkiszem, ale i dusza musi być nakarmiona. W ramach spotkania prowadzimy medytację w ciszy nad fragmentami „Scivias” albo dzielimy się tym, co dotknęło nas w danym czytaniu. Zachęcamy również do jak najczęstszego udziału w Eucharystii – informuje p. Barbara.

Na pierwszym spotkaniu gościła dr Alfreda Walkowska, założycielka Polskiego Centrum św. Hildegardy w Legnicy, od 30 lat propagująca nauczanie średniowiecznej mniszki w kraju i za granicą. – Pani Walkowska podzieliła się świadectwem o tym, w jaki sposób spotkała się ze św. Hildegardą. Wiemy, że to nie ostatnia wizyta pani doktor w naszym klubie – mówi Barbara Kraus i dodaje: – Zachęcamy do przyjścia do nas, a przede wszystkim do praktykowania zaleceń świętej z Bingen. Nawet najpiękniejsze opowieści, a także zaczytywanie się w książkach św. Hildegardy nie dokonają w naszym życiu takiej przemiany jak podjęcie konkretnych kroków w kierunku zdrowia – ciała i duszy.

Więcej informacji o Klubie św. Hildegardy, a także o terminach spotkań, można uzyskać, dzwoniąc pod numer telefonu: 665 229 744.

2022-11-29 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Program zdrowia wg św. Hildegardy

Św. Hildegarda z Bingen - doktor Kościoła powszechnego - była nie tylko teologiem i mistykiem, ale też prekursorką w wielu dziedzinach naukowych. Nazywana jest średniowiecznym Leonardem da Vinci.

Tak bardzo wyprzedziła swoją epokę, że nawet dziś wielu sądzi, iż nie mogła tego dokonać kobieta, a pod jej imieniem kryje się mężczyzna Hildegard. Podziel się cytatem Święta była uważną obserwatorką natury i ludzi. Badała wzajemne oddziaływanie pomiędzy światem żywym a martwym oraz ich wpływ na stan organizmu i duszy człowieka. Rezultaty swoich dociekań zawarła w traktacie o leczniczym i szkodliwym działaniu roślin i minerałów. Jak wyjaśnia Alfreda Walkowska, terapeutka medycyny św. Hildegardy w Polsce, Świętej z Bingen przypisuje się sporządzenie całościowego opisu niemieckiej fauny i flory. - Jej pisma z zakresu medycyny świadczą, iż zasługuje również na miano prekursorki teorii stresu oraz teorii kultury fizycznej i sportu. Analiza jej twórczości naukowej i mistycznej dowodzi, że przeczuwała prawo powszechnego ciążenia, wzajemnego przyciągania się ciał, zasady rozpraszania energii, istnienia krążenia krwi. Jako pierwsza z kobiet poruszała w swych pismach tematykę życia seksualnego i ginekologii.
CZYTAJ DALEJ

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-08 16:21

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

św. Pier Giorgio Frassati

Vatican Media

Przyjechaliśmy dla Pier Giorgia. Ciemne Typy z Polski, a więc ci, którzy idą jego śladami – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki z Katowic i koordynator polskiego Towarzystwa Ciemnych Typów. Nazwa tej grupy modlitewnej nawiązuje do nieformalnej organizacji założonej przez samego Frassatiego. Wśród pielgrzymów obecnych na kanonizacji św. Piotra Jerzego Frassatiego i św. Karola Acutisa byli młodzi Polacy, którym „Ciemny Typ” z Turynu od lat wskazuje drogę do Boga.

„Ciemne Typy” z Polski to głównie młodzież z archidiecezji katowickiej, licealiści, studenci oraz ich rodzice, także z innych części Polski. Jak podkreślał ks. Krzysztof Nowrot, niedzielna uroczystość była doświadczeniem wielopokoleniowym. „To wielkie przeżycie, miałem takie wrażenie patrząc na Wandę Gawrońską, siostrzenicę Frassatiego, która w pewnym momencie szła do ołtarza w procesji, że to któreś pokolenie, które za nim idzie” – zauważył w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News. Duszpasterz dodał, że popularność Frassatiego nie słabnie i wyraził nadzieję, że podobnie będzie w przyszłości z postacią św. Karola Acutisa.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: dron, który spadł koło Terespola, to nie był dron bojowy

2025-09-09 09:48

[ TEMATY ]

dron

PAP/Wojtek Jargiło

Dron, który spadł w rejonie przejścia granicznego z Białorusią pod Terespolem (Lubelskie) nie był dronem bojowym - poinformowała we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszka Kępka. Na częściach drona są napisy cyrylicą.

- Wiemy na pewno, że nie był to dron bojowy, nie zawierał żadnych elementów, które by na to wskazywały. Będziemy jednak musieli poczekać na opinię biegłego, który oceni, jaki był charakter tego dronu – powiedziała prok. Kępka na briefingu prasowym w Lublinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję