Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny objawiającej Cudowny Medalik przypada 27 listopada. Jest to jednocześnie święto patronalne Apostolatu Maryjnego, którego wspólnoty można spotkać i w naszej diecezji.
W tym roku przypada jubileusz 40-lecia działalności tej grupy w parafii św. Mikołaja w Skwierzynie. Od samego początku jej przewodniczącą jest Bożena Ratajczak, która swoje życie złączyła z Cudownym Medalikiem. Na przestrzeni lat w dzieło Apostolatu Maryjnego włożyła nie tylko swoje siły, ale i serce. Dzięki bogatemu doświadczeniu pani Bożeny możemy bliżej poznać, czym jest Apostolat Maryjny i jak bardzo formacja w tej grupie wpłynęła na jej życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Trochę historii
Reklama
Głównym celem Apostolatu Maryjnego jest rozpowszechnianie Cudownego Medalika. Stanowi to realizację prośby Matki Bożej, która objawiła się św. Katarzynie Labouré w kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Paryżu 27 listopada 1830 r. i poleciła rozpowszechniać medalik według przedstawionego wzoru. Ponadto Niepokalana dała zapewnienie, że ci, którzy będą nosić go z ufnością i wiarą, dostąpią licznych łask. Aby lepiej wypełnić te słowa Maryi, w 1905 r. założono Stowarzyszenie Cudownego Medalika, które początkowo działało na terenie Galicji (Polska była pod zaborami), natomiast po zatwierdzeniu przez św. Piusa X nabrało charakteru powszechnego. Po zakończeniu II wojny światowej Stowarzyszenie, podobnie jak inne organizacje kościelne, na terenie Polski zostało rozwiązane.
Paradyż miejscem narodzin Apostolatu Maryjnego
Reklama
Przy okazji 150. rocznicy objawień Niepokalanej oraz wizyty św. Jana Pawła II w miejscu ukazania się Matki Bożej, czyli kaplicy przy Rue du Bac w Paryżu, ks. Teofil Herrmann ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy podjął się wskrzeszenia Stowarzyszenia pod nazwą Apostolat Maryjny. Dokonał tego jako wykładowca i były rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Gościkowie-Paradyżu. Tu, gdzie dziś istnieje sanktuarium Matki Bożej Paradyskiej, kapłan odnowił struktury wspólnoty, która szerzy kult Matki Bożej od Cudownego Medalika. Jak wspomina Bożena Ratajczak, ks. Herrmann jeździł w latach 1980-81 m.in. do parafii w Gorzowie Wlkp. i Skwierzynie z obszerną teczką przygotowanych materiałów maryjnych i rozdawał wśród wiernych Cudowne Medaliki, obrazki, foldery z historią objawień, modlitewniki i inne książeczki o Matce Bożej, które albo sam opracował i wydał, albo uzyskał w trudnych czasach, kiedy prawie wszystkiego brakowało. – Pamiętam uśmiechniętego ks. Teofila Herrmanna, który dźwigał ciężką teczkę na każde spotkanie z apostołami maryjnymi – dodaje. Przewodnicząca skwierzyńskiej wspólnoty dobrze pamięta pierwszą wizytę księdza założyciela: – Na każdej Mszy św. zapoznawał wiernych z ideą powołania grup Apostolatu Maryjnego. Przedstawił historię objawień Maryi św. Katarzynie Labouré w 1830 r., cele i zadania Apostolatu, a po każdej liturgii rozdawał parafianom Cudowne Medaliki i materiały pomocnicze do założenia nowych wspólnot.
Ofiarna posługa
Reklama
Bożena Ratajczak na listę kandydatów do Apostolatu Maryjnego zapisała się w 1981 r. podczas jednego z przyjazdów księdza założyciela do skwierzyńskiej parafii. Niedługo potem otrzymała od niego list, z którego wynikało, że została przewodniczącą wspólnoty Apostolatu w tejże parafii. I nie zmieniło się to przez 40 lat. Pani Bożena jest ceniona zarówno przez członków Apostolatu, jak i przez duszpasterzy. I to nie tylko ze względu na długoletnią posługę, ale przede wszystkim przez to, że w to, co robi, wkłada całe serce, a w parafialnych inicjatywach zawsze można na nią liczyć. – Bożena stanowi dla mnie wzór życiowej postawy. Podziwiam to, jak łączy życie modlitwy z działaniami na rzecz wspólnoty – mówi Zofia Woźniak, która w skwierzyńskim Apostolacie jest odpowiedzialna za dokumentację fotograficzną i przygotowywanie wydruków. Inna z apostołek stwierdza, że przewodnicząca jest zawsze bardzo dobrze przygotowana do prowadzenia spotkań i z wielką wrażliwością pokazuje, na jakie duchowe aspekty należy zwrócić uwagę w kolejnym miesiącu formacji. Propaguje kult Maryi przez rozdawanie Cudownych Medalików i obrazków, uwrażliwia na potrzeby chorych i samotnych, zarówno przez osobiste odwiedziny, jak i przez zachęcanie do tego innych. Pani Bożena nie pomija osób, które są z dala od Kościoła, wiele mówi o potrzebie dawania dobrego świadectwa i zainteresowania się ludźmi zaniedbanymi religijnie, choćby przez życzliwą rozmowę. Przykładem życia, pobożności i zaangażowania jest w parafii wzorem do naśladowania.
Apostołów maryjnych przy parafii św. Mikołaja w Skwierzynie jest ponad trzydzieścioro. Duchową opiekę nad nimi sprawuje ks. prob. Kazimierz Małżeński. Zaangażowanie członków Apostolatu widać w życiu parafialnym: uczestniczą w nabożeństwach pierwszych sobót miesiąca, noszą figurę Matki Bożej podczas procesji fatimskiej, przygotowują na Mszę św. czytania, modlitwę wiernych i dary ołtarza każdego 27. dnia miesiąca, odwiedzają chorych, starszych, są aktywni w nabożeństwach i zadaniach, które wynikają z roku liturgicznego, jak np. przyjmowanie na wypominki, pomoc w zbiórkach kościelnych czy całodobowe czuwania w intencji ojczyzny dwa razy w roku. Apostołowie mają też zadania w ramach wspólnoty: Teresa Banaś zbiera składki, Zdzisława Kolis odczytuje komentarze biblijne, Ewa Ciećwierz przygotowuje czytanie mszalne.
Dokładne przygotowanie
Reklama
Program formacji członków Apostolatu Maryjnego został bardzo wnikliwie opisany przez ks. Herrmanna w publikacji Przewodnik Apostoła Maryjnego. Zawarte są tam m.in. wskazania pomocne w prowadzeniu comiesięcznych spotkań, dokładny plan formacyjny, który składa się z części modlitewno-refleksyjnej i praktycznej, a także treści biblijne i teologiczne na poszczególne miesiące. Stanowią one podstawę do zaplanowania programu w danej wspólnocie. W skwierzyńskim apostolacie zajmują się tym Bożena Ratajczak i Zofia Woźniak, które co miesiąc przygotowują każdemu wydrukowany i opracowany graficznie plan osobistej formacji.
– Poza głównym podręcznikiem ks. Teofil Herrmann wraz z ks. Tarsycjuszem Sinką ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy wydali opracowanie Stawajcie się coraz doskonalszymi, które dla nas, apostołów Maryi, stanowi codzienną modlitwę inspirowaną brewiarzem, która obejmuje jutrznię, nieszpory i codzienne modlitwy maryjne – wyjaśnia przewodnicząca. Te wszystkie pomoce formacyjne pomagają apostołom maryjnym, by prawdziwie i z zaangażowaniem szerzyć kult Niepokalanej objawiającej Cudowny Medalik, co jest głównym celem Stowarzyszenia. Dokonuje się to przez formację i uświęcanie członków oraz troskę o ludzi zaniedbanych duchowo, obojętnych i zagrożonych religijnie.
Znaki otrzymanych łask
– Łaską jest, że w wielu trudnych sytuacjach mogę się wyciszyć, po czym z modlitwą na ustach iść do przodu. Jestem przekonana, że wiele spraw w moim życiu zostało rozwiązanych dzięki pośrednictwu Maryi Niepokalanej, do której zwracam się nieustanie od wielu lat. Wierzę, że Matka Boża od Cudownego Medalika wyprosiła bardzo konkretne łaski, również dla moich krewnych. Wiele osób otrzymało medaliki od członków naszej wspólnoty. Niejednokrotnie przez nabożeństwo do Niepokalanej i noszenie Jej szczególnego znaku na szyi niejeden się nawrócił, czy otrzymał jakąś szczególną łaskę – mówi Bożena Ratajczak, która pragnie, aby kult i prawdziwe nabożeństwo do Maryi od Cudownego Medalika rozszerzały się. – Chcemy, żeby w kolejnych parafiach powstawały grupy apostolskie, bo ta droga formacji uczy kochać tak jak Maryja. Wówczas owoce w życiu są ogromne! – dodaje.