Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Godzina Syna Człowieczego

Niedziela Ogólnopolska 32/2022, str. 15

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Chrystus jako Zbawca, El Greco/ pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Godzina jest podstawową miarą naszego dnia. A jak było w czasach biblijnych? Zacznijmy od Nowego Testamentu. Dobę dzielono na dzień i noc, a te na dwanaście godzin. W przypadku nocy mówiono też o trzech lub – według porządku rzymskiego – czterech strażach. Dla Hebrajczyków początek doby wyznaczał zachód Słońca. Dlatego w porze zimowej godziny dnia były krótsze niż w porze letniej. Inaczej wyglądał system rzymski. Tu doba zaczynała się o północy, a godziny stanowiły regularny odstęp czasu. W Starym Testamencie natomiast wspomina się o porach dnia oraz teraźniejszości, chwili związanej z różnorodnymi wydarzeniami.

Niezależnie od przyjętego systemu dzielenia doby termin „godzina” określa konkretną i wyznaczoną chwilę w ludzkim życiu. Pojawia się ona nieuchronnie, choć nie zawsze jest do przewidzenia. Godzina w Biblii może oznaczać chwilę przełomową w planach Bożych, w życiu pojedynczych osób czy ludzkości. Tak św. Jan określa śmierć Jezusa (por. J 7, 30; 17, 1). Terminem tym nazwane jest również powtórne przyjście Chrystusa. Tu Ewangelie podkreślają, że jest to czas wyznaczony i znany tylko Bogu (por. Mt 24, 36; Mk 13, 32). Godzina może również określać czas poprzedzający powrót Chrystusa – wtedy mowa o „ostatniej godzinie” (por. 1 J 2, 18) lub chwili próby wiary ludzi (por. Ap 3, 10-12).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Ewangelii wg św. Łukasza „godzina” pojawia się w kontekście ponownego przyjścia Jezusa. Jest ona niespodziewana dla ludzi. Przypomina godzinę, w której złodziej zakrada się w celu obrabowania czyjegoś domu. Taki moment jest przez włamywacza starannie zaplanowany i wyznaczony, dla okradanego natomiast jest zazwyczaj nieprzewidziany i zaskakujący, szczególnie gdy przypada w nocy. Chyba że właściciel domu w jakiś sposób dowiedziałby się o owej godzinie włamania – wtedy poświęciłby cały swój czas, by bronić swej własności.

W przypadku godziny ponownego przyjścia Syna Człowieczego, czyli Chrystusa, sprawa jest trudniejsza. Jest ona niemożliwa do przewidzenia. Pewne jest jedno – jej nadejście. Została wyznaczona przez Boga na konkretny moment dziejów świata i człowieka. Przyjdzie nieuchronnie, podobnie jak następują po sobie kolejne godziny. Jedynym rozsądnym postępowaniem jest zatem nieustanna gotowość i czuwanie, by nie stracić swego majątku – życia wiecznego. Na czym to czuwanie polega? Na życiu zgodnym z wolą Boga. Takim, by się Jemu podobać i znaleźć uznanie w Jego oczach. Podkreśla to określenie owej godziny jako godziny Syna Człowieczego. Tak określa Mesjasza Księga Daniela (por. Dn 7, 13-14), zapowiadając czas, kiedy Bóg przekaże Mu władzę nad światem. Dla wiernych Mu będzie to godzina udziału w Jego chwale, dla odstępców – chwila klęski, w której stracą wszystko. Ona zamknie zmienny bieg ludzkiej historii.

2022-08-02 14:43

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marność nad marnościami

Tytułowe wyrażenie, charakterystyczne dla Księgi Koheleta, zawsze sprawiało wiele trudności. Na jego rozumienie wpłynął przede wszystkim św. Hieronim, który oddał hebrajski termin hebel (czyt. hewel) poprzez łacińskie vanitas (marność). Kardynał Gianfranco Ravasi określił termin hebel mianem herbu Koheleta, ponieważ otwiera on całą księgę (1, 2), a także ją zamyka (12, 8). W samej księdze pojawia się on 38 razy (na 70 miejsc w całym ST). Co dokładnie oznacza hebel? Na to pytanie trudno odpowiedzieć jednym słowem, bo termin ten obejmuje szeroki wachlarz znaczeń. Chodzi tutaj o rzeczywistość płynną, niestałą, która jest bardzo ulotna (niczym para). Może także oznaczać dym, powiew, oddech czy też nicość. Wielu komentatorów Koheleta przechodzi z poziomu obrazowego na poziom trochę metafizyczny i interpretuje go jako absurd, nicość, bezsens, rozczarowanie czy też pustkę. Skąd się rodzi takie postrzeganie rzeczywistości, która nas otacza (a wyraźnie wskazuje na to Koh 1, 2, kiedy mówi: „Marność nad marnościami, wszystko marność”)? Oczywiście, z obserwacji tego, co spotyka ludzi na ziemi. Ta obserwacja prowadzi do wniosku, że przyjemności, którym oddaje się człowiek, są ulotne (por. Koh 2, 1). Ulotne jest także samo życie człowieka, które często jawi się jako zaprzeczenie starotestamentalnej zasady odpłaty, według której człowiek sprawiedliwy cieszył się błogosławieństwem Bożym i szczęściem, zaś nieprawego spotykały różne udręki. Kohelet zauważa, że w życiu jest nierzadko na odwrót (por. 7, 15). Cały wysiłek człowieka jawi się jako daremny, bo bardzo często owoce ludzkiej pracy przejmuje ktoś inny (por. 2, 21). W związku z tym człowiek funkcjonuje w świecie pełnym absurdów. Ten obraz wydaje się zatem bardzo pesymistyczny, i to tak bardzo, że często Księgę Koheleta określa się przeciwieństwem Pieśni nad pieśniami – księgi, która wręcz eksploduje radością.

Na tle tego „pesymizmu” Koheleta zaskakuje nas konkluzja jego księgi (por. Koh 11, 9n). Jest to wezwanie skierowane do młodego człowieka: „Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej (...). I chodź za tym, co oczy twe pociąga”. Tak oto rzeczywistość, która nas otacza, choć ulotna i naznaczona czasem absurdem, nie może być przeszkodą dla człowieka wierzącego, aby korzystać z tego wszystkiego, co świat daje (choć na końcu, niejako dla ustrzeżenia młodzieńca przed pokusą przyjęcia życiowego hasła „róbta, co chceta”, Kohelet dodaje: „Wiedz, że z tego wszystkiego osądzi cię Bóg”).

CZYTAJ DALEJ

19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę

2024-05-05 11:08

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Episkopat Flickr

Pod hasłem „Pójdę ufna za Tobą” 19 maja odbędzie się 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet na Jasną Górę. W ubiegłych latach pielgrzymka gromadziła w Częstochowie około 2,5 tys. kobiet z całej Polski.

Spotkanie na Jasnej Górze rozpocznie się o godz. 12 modlitwą Anioł Pański - poinformowało w niedzielę biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ DALEJ

Jako jedna wielka polska rodzina. Ulicami Wilna przeszła wielotysięczna Parada Polskości

2024-05-06 13:11

[ TEMATY ]

Wilno

Litwa

fot.M.Paszkowska/l24.lt

W sobotę Wilno rozkwitło biało-czerwonymi sztandarami – ulicami litewskiej stolicy przeszła tradycyjna majowa Parada Polskości. Była to wyjątkowa okazja, aby jak co roku Polacy ze wszystkich zakątków Litwy oraz rodacy z Polski i z dalszych stron mogli spotkać się razem jako jedna wielka polska rodzina.

Polski przemarsz w sercu Wilna stał się już piękną tradycją, organizowaną od dwudziestu lat przez Związek Polaków na Litwie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą i Święta Konstytucji 3 Maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję