Reklama

Niedziela Rzeszowska

To od nas możecie się uczyć

Europa nie ma prawa pouczać Polski, czym jest praworządność.

Niedziela rzeszowska 20/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To jest mistrzostwo świata w hipokryzji oraz nienawiści do własnego państwa, by w dniu Święta Narodowego Trzeciego Maja wszczynać w Parlamencie Europejskim debatę przeciwko polskiemu rządowi. Kryje się za tym przemożna chęć jego delegitymizacji. Ten mechanizm był trenowany i skutecznie przeprowadzony w latach 2005-07, gdy udało się zdyskredytować i ostatecznie, na drodze przedterminowych wyborów parlamentarnych, odsunąć od władzy ówczesny rząd tworzony pod przewodnictwem Prawa i Sprawiedliwości.

Trzeba było czasu i wielu wydarzeń, w tym tak tragicznych jak katastrofa smoleńska, by polskie społeczeństwo ponownie powierzyło władzę większości parlamentarnej PiS, a co za tym idzie, utworzonemu przez nią rządom, najpierw pod przewodnictwem premier Beaty Szydło, a następnie premiera Mateusza Morawieckiego. Warto nieustannie przypominać, zarówno jesienią 2015 r., jak i jesienią 2019 r. nikt nie kwestionował legalności i uczciwości wyborów. Co najwyżej opozycja ośmielała się poddać w wątpliwość kompetencje polskiego społeczeństwa, które rzekomo miało głosować na PiS przez pomyłkę lub przypadkowo. Nic tylko pogratulować „oświeconej” opozycji takiego mniemania o własnym narodzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po wyborczych porażkach – w wyborach parlamentarnych i dwukrotnie (2015 r. i 2020 r.) w wyborach prezydenckich – opozycja nie przebierała w środkach w totalnej walce o odzyskanie władzy i wpływów. Jej własne możliwości i kompetencje okazały się dość marne, nie sprawdziła się też „ulica”, czyli wszczynana pod różnymi hasłami rewolta społeczna. Pozostała jeszcze „zagranica”, która chętnie widziałaby u władzy w Polsce rząd spolegliwy wobec siebie.

Tło i sens ataków na polski rząd i na Polskę dobrze oddają dwie wypowiedzi: najpierw wspomnianej premier, a obecnie europoseł Beaty Szydło: „Nie ma nikogo innego, z innych krajów, kto by tak wściekle atakował swój rząd, jak europosłowie Platformy. (…) Dopóki Polacy sami będą atakowali swój kraj w PE, będą nakłaniali do takich debat, będą próbowali dyskredytować decyzje podejmowane w państwie, to będziemy mieli takie żenujące spektakle”.

Jeszcze dosadniej argumentował europoseł Patryk Jaki: „To charakterystyczne, że atakujecie Polskę akurat w święto Konstytucji 3 Maja. I to jest wręcz niesamowite, jak historia lubi się powtarzać. (…) Dzisiaj, 231 lat później, znów denerwują was wolnościowe aspiracje Polaków (…). I znów z pomocą swoich Polaków, ku uciesze Rosji, wprowadzacie kolejne projekty osłabienia Polski. (…) To nie jest tak, jak tutaj mówiliście, że wszyscy chcemy tego samego. Nie, wy chcecie, żeby wojna się szybko skończyła, a my chcemy, żeby Ukraina wygrała. To są dwie różne rzeczy. I jeszcze jedno! Nie będziecie Polaków pouczali. Polaków, którzy dla Europy stworzyli pierwszą konstytucję, nie będziecie pouczali, czym jest wolność, czym jest praworządność. To od nas możecie się jej uczyć”.

2022-05-11 09:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Józef Czyżewski - pomorski bohater naszej niepodległości

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum prywatne

Antoni Szymański Senator IX Kadencji

Antoni Szymański Senator IX Kadencji

W tym roku polska obchodzi jubileusz 100-lecia odzyskania niepodległości. Nie byłaby ona możliwa gdyby nie lokalni bohaterowie działający na rzecz jej odzyskania. Taką osobą był Józef Czyżewskiego – gdańszczan, który niewątpliwie dokonał wiele na rzecz prowadzenia akcji oświatowej i patriotycznej wśród zamieszkujących w Gdańsku Polaków.

Był polskim wydawcą, drukarzem, ale przede wszystkim aktywnym działaczem narodowym. Wykorzystując swoją działalność i rozwożąc własne wyroby po całym terytorium Pomorza, prowadził jednocześnie działalność narodową – nawiązywał kontakty, sprzedawał polskie gazety i książki. Był wydawcą „Kuriera Gdańskiego (od 1884 r.), który ukazywał się trzy razy w tygodniu. Jego następcą był „Tygodnik Gdański” (od 1885 r.). Dodatkiem do tych pism była „Gazeta Świąteczna”. W 1891 r. Czyżewski był współzałożycielem „Gazety Gdańskiej”. Już w końcu XIX wieku gazeta zyskała sporą popularność i stała się najpoczytniejszym polskojęzycznym czasopismem w północnej części Prus Zachodnich. Poruszała przede wszystkim tematy związane z polskim odrodzeniem narodowym na ziemiach dawnego zaboru pruskiego. Łączność z czytelnikami zapewniała redakcji sieć agencji rozsianych po całym regionie, zajmujących się zarówno kolportażem, jak i nadsyłaniem tematów i materiałów. Józef Czyżewski w 1908 przez pewien czas drukował pismo „Gryf” wydawane przez Aleksandra Majkowskiego kaszubskiego pisarza i założyciela Ruchu Młodokaszubskiego. Józef Czyżewski wraz z rodziną prowadził nowoczesną drukarnię, hurtownię papieru i toreb papierowych, wydawał też Kurier Polski wraz z dodatkiem „Pomorze”. Warto wspomnieć, że drukarnię podporządkował realizacji celów narodowych, a jego wszyscy synowie i córki pracowali w drukarni. Jego córka Maria Czyżewska-Lniska była pierwszą kobietą mistrzynią drukarstwa w Europie. Syn Mieczysław, który po Józefie przejął wydawnictwo i drukarnię został zamordowany w Wielki Piątek 22 marca 1940 r. w lesie przy niemieckim obozie koncentracyjnym KL Stutthoff.
CZYTAJ DALEJ

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która podtrzymuje wiarę w czasach kryzysu

2025-04-11 21:14

[ TEMATY ]

zakon

Siostry Służebnice Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji

Od 1915 roku w Filadelfii grupa zakonnic poświęciła swoje życie nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu. Te różowe zakonnice, zrodzone z charyzmatu niemieckiego świętego Arnolda Janssena, nadal stanowią duchowy filar, który wspiera misję Kościoła swoimi modlitwami i towarzyszy cierpieniom świata.

Janssen urodził się w 1837 roku i zmarł w 1909 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku 24 lat. Szybko zrozumiał, zwłaszcza podczas modlitwy i nabożeństw, że jego misją jest kształcenie księży do ewangelizacji w krajach obcych. W 1875 roku założył seminarium misyjne w małym miasteczku w Holandii, co dało początek Towarzystwu Słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Ktoś podszywa się pod kard. Grzegorza Rysia. Kuria ostrzega

Na Facebooku pojawił się profil o nazwie "Grzegorz Wojciech Ryś", który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia - poinformowała w sobotę Archidiecezja Łódzka. To już kolejna próba wykorzystania wizerunku metropolity łódzkiego w internecie - bez jego wiedzy i zgody.

"Na Facebooku pojawił się profil o nazwie +Grzegorz Wojciech Ryś+, który podszywa się pod ks. kardynała Grzegorza Rysia. Informujemy, że kard. Grzegorz Ryś nie prowadzi prywatnego profilu na Facebooku, a wspomniana strona nie jest przez niego autoryzowana ani administrowana. Prosimy o zgłaszanie tego profilu do Facebooka, aby zapobiec dezinformacji i ewentualnym nadużyciom" - ogłosiła w sobotę wieczorem Archidiecezja Łódzka w swoich mediach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję