Właściwie tak długą, jak historia naszego kościoła – mówi ks. prał. Marek Podyma. – To wydarzenie nazwaliśmy „Wigilia u św. Brata Alberta”. Była to inicjatywa Wspólnoty św. Brata Alberta – dodaje.
Odbywa się w murach kościoła . – Do wieczerzy zasiada ok. 60 osób. Stół jest przygotowywany w pobliżu ołtarza, tak aby połączyć ideę stołu Eucharystii oraz stołu chleba powszedniego – wyjaśnia. Każdy uczestnik otrzyma opłatek. Te opłatki zostały pięknie ułożone na podpłomykach, wypiekanych w Parafialnej Izbie Chleba. Na każdego czekają także paczki, zawierające trwałe produkty żywnościowe i wędlinę dokupioną przez parafię. – To całkowicie parafialne dzieło, ofiary na ten cel są zbierane jeszcze przed Adwentem – dodaje proboszcz. Przy wyjściu z kościoła każdy chętny otrzymał ciepły posiłek zorganizowany na zewnątrz w ten sposób, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom. /A.D.
Pomóż w rozwoju naszego portalu