Reklama

Prezentacja książki

W służbie słowu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta książka miała się ukazać w październiku ub. roku z okazji 83 rocznicy urodzin ks. inf. Ireneusza Skubisia. Jak w wielu innych sprawach wirus Covid-19 pokrzyżował te plany. Dziś możemy tym dziełem uhonorować kapłana, który przez 33 lata kierował tygodnikiem katolickim „Niedziela”, ba nie tylko kierował, ale go w 1981 r. powołał do życia po 28 latach milczenia. Należy go więc uznać za odnowiciela tygodnika, cokolwiek to słowo oznacza.

Pamiętam, kiedy zaproponowałem taki tytuł naszej książce-rozmowie o „Niedzieli”, Ksiądz Infułat poczuł się nieco zażenowany. Słowo „Odnowiciel” ma historyczne nacechowanie i odnosi się do piastowskiego księcia Kazimierza Odnowiciela (1016-1058), któremu po okresie pogańskiego zamętu udało się zjednoczyć wszystkie części Królestwa Polskiego. Czyż jednak podobnego dzieła we właściwej sobie skali nie dokonał ks. Skubiś? Udało mu się jeszcze w okresie komunistycznego zamętu, na kanwie zrodzonego w 1980 r. NSZZ „Solidarność” wznowić tygodnik, co wcale nie przyszło łatwo. Wznowić oznaczało wszystko zbudować od podstaw, bo oprócz kilku zapalonych jak on osób, nie miał nic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypomnę, że komuniści w 1953 r. zawiesiły wydawanie „Niedzieli” i nawet na fali odwilży w 1956 r. nie wyrażono zgody na jej wznowienie. I tak było aż do roku 1981. Ale jakby na wynagrodzenie tych mrocznych lat, pismo odrodziło się jako tygodnik ogólnopolski i od początku cieszyło się dobrym przyjęciem czytelników, aby w latach 90. minionego stulecia stać się największym tygodnikiem katolickim – jak mówiono – od Łaby po Władywostok.

Nie siląc się na komplementy, napiszę, że nie byłoby tego rozwoju tygodnika, gdyby nie osoba Księdza Redaktora Naczelnego Ireneusza Skubisia, właśnie odnowiciela „Niedzieli” w 1981 r. Osobiście od 1993 r. jako pracownik i publicysta „Niedzieli” widziałem i budowałem się świadectwem posługi myślenia oraz formacją chrześcijańską Księdza Infułata, jego fascynacją osobą i nauczaniem św. Jana Pawła II. To wówczas przyjęliśmy za własne słowa Papieża Polaka, że żyjemy w czasach, kiedy „chrześcijańska koncepcja życia człowieka jest wystawiona na próbę”, dlatego potrzeba nam więcej świadków Jezusa niż nauczycieli, większej odwagi w wyznawaniu wiary i czynieniu dobra.

Co mnie zawsze zadziwiało i budowało u Księdza Redaktora, to ogromna znajomość bieżących wydarzeń, przywoływanie ich z odpowiednim komentarzem duszpasterskim, bez tzw. poprawności politycznej, która próbuje wszystko wyrównać do jakiejś politycznej sztampy. Wiedziałem, że zawsze chodziło Księdzu Infułatowi o model człowieka przeżywającego głęboko swoją wiarę, kierującego się rozumem, odróżniającego dobro od zła i prawdę od fałszu, kogoś przedsiębiorczego, uczciwego, oddanego własnej rodzinie, kochającego swój kraj, a także – czy może przede wszystkim – przyjmującego cały Dekalog, bez ulegania pokusie jego relatywizowania.

Reklama

Pasjonując się tematami polskiej historii, Ksiądz Infułat stawiał na historyczną prawdę, w myśl ewangelicznej zasady: „Prawda was wyzwoli” (J 8,32). W naszej książce można się dowiedzieć, że dla Księdza Infułata nie było tematów tabu, jasno pisał o swoim stosunku do wszelkich anomalii moralnych, m.in. zdecydowanie protestując przeciw próbom zalegalizowania aborcji, eutanazji, wprowadzenia tzw. małżeństw homoseksualnych, rozdawnictwa środków antykoncepcyjnych dla młodzieży itp. Przyjmował w redakcji polityków i z odwagą pisał o polityce i politykach, o błędach w funkcjonowaniu naszego państwa, poddawał surowej ocenie rządzących, radował się, kiedy rządziły partie opcji chrześcijańskiej. Myślę też, że był zadowolony, kiedy jeden z redaktorów „Niedzieli” został najpierw posłem Akcji Wyborczej Solidarność, a potem w czterech kadencjach senatorem Prawa i Sprawiedliwości.

Zawsze byłem pełen podziwu dla znawstwa Księdza Infułata w temacie środków przekazu, jego troskę o katolickie media, o czytelnictwo prasy i książek katolickich. Jako Redaktor Naczelny „Niedzieli” był niezwykle twórczy i aktywny. Pisał teksty, prowadził wywiady, głosił felietony w Radiu Fiat archidiecezji częstochowskiej, Radiu Jasna Góra i Radiu Maryja. Mówił w nich o realiach polskich i światowych przeżywanych przez człowieka wierzącego. To był jego kapłański komentarz do dziejących się wydarzeń w Polsce, w świecie czy w Kościele Chrystusowym. Większość tych tekstów i mów ukazała się w kilkunastu książkach. Wszystkie te książki mają wartość nie tylko wspomnieniową czy dokumentacyjną, ale stanowią materiał formacyjny dla ducha, pogłębiają treści wiary. Zebrane razem, są ważnym impulsem dla podejmowania nowej ewangelizacji w nowym tysiącleciu.

Po przejściu na emeryturę Ksiądz Infułat nie utracił pomysłów i aktywności. Ruch „Europa Christi – Mundus Christi”, którego jest założycielem i moderatorem, dowodzi, jak bliskie jest mu nauczanie św. Jana Pawła II, dla którego chrześcijaństwo jest największym dziedzictwem Europy. To w ramach tego ruchu zrodził się pomysł ustanowienia Jana Pawła II Patronem Europy i doktorem Kościoła.

I na koniec chciałbym przywołać ważne cechy osobowości Księdza Infułata Ireneusza Skubisia, mianowicie jego optymizm oraz bezinteresowną dobro i życzliwość. Bywał nieraz surowy w ocenach, denerwował się i walił pięścią w stół, ale na koniec miał zawsze dobre słowo tak dla pracowników, jak i w odniesieniu do czytelników i słuchaczy: kończył je, jak powinien duszpasterz – apelem o podjęcie trudu odnowy życia w duchu Ewangelii, dla zbudowania Kościoła, dobra wspólnego ojczyzny, narodu i państwa.

„Odnowiciel – w służbie słowu.
O wydawaniu tygodnika katolickiego „Niedziela” na tle sytuacji Kościoła i Polski na przełomie XX i XXI wieku z księdzem infułatem Ireneuszem Skubisiem – redaktorem naczelnym w latach 1981-2014 – rozmawia Czesław Ryszka”, Częstochowa 2021.

2021-12-20 20:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chcesz naśladować Jezusa, czy chcesz pójść za Nim?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 4, 18-22.

Sobota, 30 listopada. Święto św. Andrzeja, apostoła
CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup przed sądem. Wierni wytoczyli mu sprawę z powodu… bluźnierstwa

2024-11-27 17:24

[ TEMATY ]

bluźnierstwo

wierni

Ambasada Czech

Modena

abp Erio Castellucci

Luciano Rosi, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Arcybiskup Erio Castellucci

Arcybiskup Erio Castellucci

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Modenie w północnych Włoszech - grupa wiernych wytoczyła sprawę sądową przeciw swemu arcybiskupowi Erio Castellucciemu i trojgu innym osobom, oskarżając ich o obrazę uczuć religijnych. Chodzi o zorganizowaną w kościele-muzeum św. Ignacego w Carpi w prowincji Modena kontrowersyjną wystawę „Gratia Plena”, w której niektórzy dopatrzyli się przejawów bluźnierstwa.

20 listopada miejscowy sędzia Andrea Scarpa oznajmił, że pozew przeciw arcybiskupowi oraz artyście Andrea Saltiniemu, ks. Carlo Belliniemu i kuratorce wystawy Cristianie Muccioli będzie nadal rozpatrywany. Byli oni oskarżeni na podstawie artykułów 403 i 404 Włoskiego Kodeksu Karnego, przewidujących kary za obrazę uczuć religijnych i profanację miejsc kultu.
CZYTAJ DALEJ

Jarucka 2.0

2024-11-30 07:22

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Nazywam się Anna Jarucka, mam 36 lat, jestem zatrudniona w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Departamencie Promocji na stanowisku pierwszego sekretarza” – tymi słowami była asystentka Włodzimierza Cimoszewicza w 2005 roku uruchomiła polityczną lawinę, która doprowadziła do tego, że cztery tygodnie później jej szef zrezygnował z wyścigu prezydenckiego.

O Jaruckiej zrobiło się głośno w sierpniu 2005 roku, gdy przed sejmową komisją śledczą ds. PKN Orlen oświadczyła, że Włodzimierz Cimoszewicz, jako szef MSZ, miał w kwietniu 2002 roku upoważnić ją do zmiany swojego oświadczenia majątkowego za 2001 rok i usunięcia z niego informacji o posiadanych akcjach PKN Orlen. Cimoszewicz zaprzeczał, twierdząc, że jego oświadczenie majątkowe nigdy nie było zmieniane. Przyznawał jednak, że wypełniając je, popełnił błąd – zrobił to na podstawie stanu z kwietnia 2002 roku, kiedy już nie miał akcji PKN Orlen (sprzedał je w styczniu 2002), zamiast zgodnie ze stanem na koniec 2001 roku, gdy wciąż je posiadał.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję