Reklama

Niedziela w Warszawie

Czują się jak u siebie

Samotni, niezrozumiani, niewysłuchani. To najczęstsze bolączki współczesnych młodych ludzi. Lecz w tej grupie każdy może wyrazić siebie i będzie przyjęty jak brat czy siostra.

Niedziela warszawska 49/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Towarzystwo Ciemnych Typów

Archiwum Magdy Kwaterskiej

Wspólny wyjazd w góry daje możliwość osobistego poznania tych, za których modlimy się codziennie

Wspólny wyjazd w góry daje możliwość osobistego poznania tych, za których modlimy się codziennie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aktualnie do Towarzystwa Ciemnych Typów należy ponad 1,3 tys. członków. W Warszawie jest ich kilkudziesięciu, rozsianych po różnych parafiach. Idea przyciąga najwięcej młodzieży akademickiej, ale nie istnieją żadne ograniczenia, dlatego w szeregach tej oryginalnej grupy zdarzają się również uczestnicy młodsi i starsi.

Z fajką w ustach

24-latek z Turynu bł. Pier Giorgio Frassati, choć urodzony ponad sto lat temu, wciąż inspiruje młodych ludzi. Osobowość, niedługi acz bogaty życiorys i podejmowane działania na rzecz potrzebujących czynią z niego postać o ponadczasowym wpływie na pokolenia. Nawet Jan Paweł II przyznał swego czasu, że jako młody kapłan był zafascynowany działalnością ewangelizacyjną Frassatiego. Jedną z kontynuowanych inicjatyw turyńczyka jest Towarzystwo Ciemnych Typów. Dla tych, którzy nie słyszeli jeszcze o wspólnocie przyjaciół bł. Piera, nazwa może wydawać się nietypowa jak na realia katolickich ruchów. Bo i sam twórca tego środowiska uwieczniony na fotografiach z fajką w ustach odbiega od stereotypu ewangelizatora. Jako wielki miłośnik górskich wypraw mawiał, że właśnie w górach jesteśmy bliżej Boga. Jego naśladowcy podzielają to przeświadczenie i spotykają się na wspólnych wycieczkach. Modlitwa, służba, odpoczynek – te pojęcia konstytuują wspólnotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Połączeni modlitwą

Reklama

Grupa nie ma granic. Należą do niej wierni z różnych miast Polski i stron świata. W kościele św. Antoniego z Padwy można modlić się przy relikwiach bł. Frassatiego w każdą niedzielę o godz. 20 podczas Mszy św. akademickiej. Lecz w parafii przy ul. Senatorskiej nie ma jeszcze oficjalnie towarzystwa. Ciemnym Typom nie przeszkadza, że nie posiadają swojego centrum. Prowadzą strony w mediach społecznościowych, spotykają się i pamiętają o uczynkach miłosierdzia wobec potrzebujących. Obowiązkowo – otaczają się pełną troski modlitwą. Każdy Ciemny Typ odmawia codziennie Pod Twoją obronę za wszystkich pozostałych członków towarzystwa.

– Pochodzimy z różnych miast. Staramy się modlić także za tych, których nie znamy – opowiada pani Magda Kwaterska z białołęckiej parafii św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty.

Swoją przynależność do grupy w tej dzielnicy deklaruje przynajmniej kilka osób.

Na serio

Pani Magda przygodę z Ciemnymi Typami rozpoczęła w 2015 r. Oprócz relacji z ludźmi wspólnota daje jej też autentyczne wsparcie. Pier Giorgio wiedział, że na dalszym etapie życia obowiązki, praca, rodzina staną się przeszkodą do spędzania razem czasu, lecz więź duchowa pozostanie pomimo wszystko.

– Uczestnictwo w Towarzystwie Ciemnych Typów to dla mnie doświadczenie prawdziwej wspólnoty i żywego Kościoła – opowiada Jakub Marczak. Jednocześnie zauważa, że w tym przypadku pojęcie: „Żywy Kościół” nie jest abstrakcją, ale stanowi rzeczywistą relację z drugim człowiekiem.

– Ciemne Typy to rodzina, w której razem modlimy się, rozmawiamy, uczymy i bawimy. Każdy z nas jest inny, a jednocześnie ma w sercu ten sam cel: każdego dnia iść ku górze – podsumowuje pani Kasia.

2021-11-30 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciemne Typy nie takie straszne

Niedziela wrocławska 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Wrocław

Towarzystwo Ciemnych Typów

Archiwum parafii

Ciemne Typy z parafii na wrocławskim Brochowie

Ciemne Typy z parafii na wrocławskim Brochowie

Różne są drogi młodego człowieka do Boga. Pomocą w poznaniu Go może być Towarzystwo Ciemnych Typów, które zaczęło działać w parafii św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego we Wrocławiu-Brochowie.

Sama nazwa budzi kontrowersje i pobudza do refleksji, ale taki jest cel, o czym mówi Mateusz Dankowski, katecheta, inicjator wspólnoty w parafii: – Idea pochodzi od bł. Pier Giorgio Frassatiego, który „ciemnymi typami” nazywał swoich przyjaciół. Sama nazwa ma zaintrygować odbiorców, po to aby zadali sobie trud zastanowienia się, co to jest za grupa.
CZYTAJ DALEJ

Chełm. Krzyż symbolem zwycięstwa

2025-04-11 05:50

Tadeusz Boniecki

Już po raz 10. Chełmianie uczestniczyli w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Tradycyjnie trasa wiodła do Skierbieszowa. Inicjatorem tego niezwykłego nabożeństwa jest Dariusz Krawczyński ze Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea. Tym razem z ukrzyżowanym Chrystusem przez ciemności nocy szło kilkadziesiąt osób. Nie brakowało ludzi młodych oraz całych rodzin.

Przygotowania Chełmskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w całości podjęli się członkowie Wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego Galilea. Wytyczona dziesięć lat temu trasa wiodła i tym razem malowniczymi wąwozami, poprzez leśne i polne drogi; liczyła 44 kilometry. Pątnicy z Chrystusem pokonali taką odległość pomiędzy Chełmem a Skierbieszowem w zaledwie kilka godzin. A chętnych do wyruszenia pieszo na rozważanie w ciemnościach nocy Męki Pana Jezusa, nie zabrakło. Cieszy fakt, że znaczą część tej duchowej wędrówki z krzyżem Pana Jezusa stanowili ludzie młodzi, którzy w ten sposób chcieli przeżyć czas przygotowania do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Wszyscy zgłaszali się nieco wcześniej, wypełniając specjalny formularz na stronie jednego z portali społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Droga Krzyżowa w noclegowni

2025-04-11 22:34

ks. Łukasz Romańczuk

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Droga Krzyżowa w noclegowni św. Brata Alberta przy ul. Małachowskiego

Dziś w Noclegowni św. Brata Alberta we Wrocławiu przy ul. Małachowskiego odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Obecni byli delegaci Caritas Archidiecezji Wrocławskiej oraz klerycy Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu.

Nabożeństwo Drogi krzyżowej w naszej noclegowni było inicjatywą Pawła Trawki, jałmużnika biskupiego. Jako organizacja pomagająca osobom w kryzysie bezdomności, mamy swoją tradycję w Kościele katolickim i staramy się także troszczyć o sprawy wiary. Dziś mamy piątek, niedługo Wielki Tydzień, więc to była świetna okazja, aby się wspólnie pomodlić - mówił Rafał Peroń, prezes Koła Wrocławskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję