Reklama

Kultura

Pamięć – życiowe muzeum

Każdy z nas przechowuje w pamięci przeżyte obrazy życia. Pamięć jest swoistym miejscem dla tego, co cenne i wpływowe.

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 41

[ TEMATY ]

pamięć

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nagrodzone Złotymi Lwami na Festiwalu w Gdyni najnowsze autobiograficzne dzieło Mariusza Wilczyńskiego jest próbą poradzenia sobie przy pomocy filmu z bolesną pamięcią i przemijaniem. Nad swoją animacją Zabij to i wyjedź z tego miasta autor pracował przez 14 lat. W wyniku długotrwałych działań reżyser proponuje nam podróż w przeszłość, ale wydaje się, że przede wszystkim jest to podróż duchowa w głąb siebie.

Powrót

Ciemne kontury budynków i tramwajów przenoszą widza do szarej przemysłowej Łodzi z okresu dzieciństwa Wilczyńskiego. Z tego smutnego wizerunku miasta wyłania się obraz życia w PRL. Odwiedzamy dom małego Janka (Maja Ostaszewska), którego ojciec (Andrzej Chyra) zabiera na wycieczkę nad morze, podczas gdy matka (Krystyna Janda) zostaje w domu i zanurza się w swoim wewnętrznym oceanie wspomnień. Wybieramy się z nią do osiedlowego sklepu, w którym przejęta ekspedientka żywiołowo rozprawia o nowej fryzurze. Królową handlu jest niedostępna sprzedawczyni w kiosku Ruchu. Przed świtem szwaczki jadą do pracy pierwszym tramwajem, a w tle bucha dym z kominów fabryki. Od rozbłyskującego w tle reklamowego neonu Zakładów Przemysłu Odzieżowego płynie przenikliwe, zimne światło. Te rozrzucone w czasie i przestrzeni filmowe obrazy pamięci stanowią tło do opowieści o tym, co ważne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeszłość jest jednym z bohaterów filmu Wilczyńskiego. Złożona z impresji, z pozornie błahych sytuacji staje się tym, co kształtuje i wewnętrznie buduje młodego człowieka. Z czasem ten filmowy pamiętnik przeradza się w intensywną elegię o nieuchronności losu, potędze pamięci i miłości.

Miłość

W Zabij to i wyjedź z tego miasta jest ważna i poruszająca scena – ostatnia rozmowa reżysera z matką, gdy staruszka tuż przed śmiercią troskliwie wypytuje syna o jego codzienność. Ten, zniecierpliwiony i zajęty myślami o kolejnych projektach, nie potrafi z nią rozmawiać. Rzuca w końcu: „Pogadamy później", ale później już nie następuje. Teraz za pomocą sztuki autor chce się rozliczyć z przeszłością, skorzystać z terapeutycznych walorów aktu twórczego. W tej historii skrywa się prawda uniwersalna – jesteśmy tak zabiegani, zajęci sprawami dnia codziennego, że nie zauważamy bliskich i nie poświęcamy im czasu, gdy tego wymagają. A kiedy zdajemy sobie z tego sprawę, zazwyczaj jest już za późno. Potem inna scena przenosi nas do „Jubileuszowej” – do klubu muzyki i dancingów. Przypatrujemy się parze, która nie szczędzi chwil, by okazywać sobie uczucia, by rozmawiać. To rodzice naszego bohatera, których poznajemy, gdy rodzi się ich miłość.

Reklama

Śmierć

W filmie słyszymy głosy zmarłych artystów – pojawiają się Irena Kwiatkowska, Andrzej Wajda, Gustaw Holoubek, Tomasz Stańko, Tadeusz Nalepa, którego muzyka staje się dopełniającym tłem filmu. Obcowanie z życiem, miłością, wspomnieniami to jednak także obcowanie ze śmiercią. Perspektywa śmierci przynagla nas do tego, żeby kochać tu i teraz. Wspomnienie tych, którzy już odeszli, to nie tylko złożony im hołd, ale także przypomnienie, że relacja z nimi kształtuje nas i określa na przyszłość. Nie da się „zabić tego” w sobie i uciec od przeżytych spotkań, rozmów, przyjaźni.

Jorge Luis Borges, słynny argentyński literat, napisał: „Jesteśmy swoją pamięcią, chimerycznym muzeum zmiennych kształtów, stosem potłuczonych luster”. Myśl ta pasuje do kończącej film sceny ludzi leżących na plaży, przywiązanych do ziemi – to swoista metafora prawdy o nas. Przeszłość nas określa i stanowi o nas. Trudno jest o tym zapomnieć i „zabić to” w sobie.

2021-11-22 20:57

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o Janie Pawle II nie jest już oczywistością

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

pamięć

Monika Książek

Pamięć o Janie Pawle II nie jest oczywistością, trzeba zmienić język mówienia o nim i zacząć działać systemowo - mówi w rozmowie z KAI Norbert Szczepański. W przededniu XIV Dnia Papieskiego, dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II mówi o konfrontacji nauczania papieża ze współczesnymi prądami myślowymi, sposobie przekazywania dziedzictwa wielkiego Polaka i o jego codziennej świętości.

Kolejny Dzień Papieski skłania do zastanowienia się nad tym, jak dzisiaj, gdy emocjonalna pamięć o Janie Pawle II słabnie, przekazywać jego naukę i podtrzymywać pamięć o nim. Momentem, który zakończył pewien etap mówienia o papieżu, była bez wątpienia kanonizacja - twierdzi Norbert Szczepański. - Była to chwila, na którą w sposób naturalny czekaliśmy. Wszyscy krzyczeliśmy "santo subito", i to się dokonało, Jan Paweł II jest już świętym. Teraz, przekazując jego naukę, powinniśmy działać systemowo.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-26 15:32

[ TEMATY ]

Watykan

rocznica

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

27 kwietnia, przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Z tej okazji o godzinie 17.00 w bazylice św. Piotra w Watykanie zostanie odprawiona uroczysta Msza święta. Przewodniczyć jej będzie kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Homilię wygłosi wygłosi kard. Angelo Camastri, emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej. Wśród koncelebransów będzie kard. Stanisław Dziwisz, długoletni sekretarz kard. Karola Wojtyły-papieża Jana Pawła II.

O zbliżającej się rocznicy kanonizacji przypomniał kilka dni temu papież Franciszek. Podczas środowej audiencji ogólnej 24 kwietnia Ojciec Święty pozdrowił Polaków, mówiąc:

„W przyszłą sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Patrząc na jego życie widzimy, do czego może dojść człowiek, kiedy przyjmie i rozwinie w sobie Boże dary: wiary, nadziei i miłości. Pozostańcie wierni jego dziedzictwu. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci. Za jego wstawiennictwem prośmy Boga o dar pokoju, o który on jako papież tak bardzo zabiegał”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję