Reklama

Niedziela Kielecka

Rembieszyce, dziedzictwo i teraźniejszość

Ciekawe wyposażenie wnętrza kościoła, ciekawa historia i współczesność, w tym ciekawe wspólnoty – taka jest parafia Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Rembieszycach, do której zawiódł mnie kult św. Rity. Nie jedyny, jak się okazało.

Niedziela kielecka 44/2021, str. IV

[ TEMATY ]

historia

Kościół

T.D.

Kościół w Rembieszycach

Kościół w Rembieszycach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niewielkiej, liczącej ok. 1650 osób parafii jest dziewięć róż Żywego Różańca, w tym jedna róża męska, do której należy m.in. ks. Zbigniew Bień, proboszcz w Rembieszycach od 11 lat. Pobożność różańcowa łączy się z kultem słynącego łaskami wizerunku z przełomu XV/XVI wieku – Matki Bożej Rembieszyckiej, Uzdrowienia Chorych. Obraz znajduje się w ołtarzu głównym. Matka Boża trzyma w dłoni zamiast jabłka – znaku władzy królewskiej – gruszkę. W tej symbolice – słodyczy owocu – można doszukiwać się metafory uczucia łączącego Matkę i Dzieciątko. Na zasuwie wizerunku zostali przedstawieni patroni parafii – Apostołowie Piotr i Paweł.

Maryjne tropy

Ilość i oryginalność wotów to wyraz wiary w skuteczność orędownictwa Matki Bożej z Rembieszyc. Jest tu m.in. srebrne pozłacane serce i srebrny kielich mszalny – dar od parafian w jubileusz 220 lat konsekracji kościoła i 580 lat istnienia parafii. Jest także paszport miejscowej parafianki z pieczęcią umożliwiającą pobyt w Ameryce, która została uzyskana w dniu odpustu parafialnego – i oczywiście wymodlona przed Matką Bożą. Są także wota będące wyrazem wdzięczności za dar zdrowia, nawrócenia, porzucenia nałogów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pobożność maryjna wyraża się także w związku wiernych z Jasną Górą i licznych podejmowanych tam pielgrzymkach. Te więzi z Jasnogórską Madonną mają ciekawy historyczny wątek. Otóż w 1909 r., gdy złodzieje obrabowali obraz na Jasnej Górze, miejscowe kobiety z Rembieszyc i Złotnik zebrały korale, jakie miały i zawiozły do Częstochowy. Uzupełniona o perły, w 1910 r. powstała tzw. sukienka koralowa, która przechowywana jest w skarbcu. „Na tle jedwabnym, wyszywana głównie koralami, a także nicią złotą, galonami i cekinami, o motywach wici roślinnej z drobnymi kwiatkami na sukience Dzieciątka, z krzyżykiem koralowym z XIX wieku przy szyi Marii” – tak przedstawiają ją opisy.

– Pielgrzymki do Częstochowy odbywają się zwykle na początku października. Zazwyczaj (nie licząc czasu pandemii) uczestniczy w nich ok. stu osób – mówi ks. Zbigniew Bień.

Reklama

Wspólnoty siłą parafii

Siłą, choć nic na siłę – tej zasady trzyma się proboszcz, proponując pewne rozwiązania, słuchając propozycji. Dużo dobrego wynika z aktywnej obecności Rady Rycerzy Kolumba, których jest 48. Rada istnieje od sześciu lat. Rycerze skupiają się na pomocy dla dzieci, w tym domów dziecka, a szczególnie dla Domu Samotnej Matki w Wiernej, organizują także wsparcie materialne dla osób starszych. Sprzedaż złomu, makulatury i in. służą tym celom. Miejscowi Rycerze zostali nagrodzeni za największą liczbę osób przyjmowanych do Rady, co stanowi także zalążek dla kolejnych ogniw stowarzyszenia.

Około 20 osób tworzy Wspólnotę Krwi Chrystusa. Spotykają się na Mszy św. w pierwsze czwartki miesiąca, modlą się w aktualnych intencjach Kościoła, o pokój na świecie, o dzieci i młodzież, o powołania. Angelika i Michał Steciakowie prowadzą przy parafii krąg biblijny, proponując chętnym fascynującą podróż szlakami biblijnymi i wyjaśnianie zawiłych kwestii. Nie brakuje ministrantów, a liturgię uświetnia chór parafialny prowadzony przez Michała Łabędzkiego i scholka młodzieżowa pod kierunkiem Wiktorii Dziopy. Dużo dobrego dla społeczności lokalnej wnosi Stowarzyszenie św. Piotra i Pawła. Dzięki pozyskiwanym funduszom została m.in. dofinansowana budowa placu zabaw dla dzieci i wiele prac wykonanych w kościele, a także wydarzeń o charakterze religijno-społecznym.

W świątyni

Warto zwrócić uwagę – poza centralnym, wspomnianym wizerunkiem Matki Bożej w ołtarzu głównym – na obrazy krakowskiego malarza, rysownika i grafika Michała Stachowicza (1768-1825; jego dzieła znajdują się m.in. w Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach, on wykonał portret pierwszego biskupa diecezjalnego Wojciecha de Boża Wola Górskiego, współpracował z kapitułą kielecką, a szkice jego rysunków stanowią cenne kolekcje zbiorów uniwersyteckich). W Rembieszycach odnajdziemy przedstawienie Wniebowzięcia NMP na sklepieniu prezbiterium, obrazy świętych pędzla Stachowicza (to np. św. Franciszek z Pauli, święci Piotr i Paweł, św. Katarzyna, św. Stanisław, św. Michał Archanioł), a także Pokłon Trzech Króli – miniaturę będącą kopią obrazu z kościoła Mariackiego. Rembieszyce posiadają więc jeden z największych zwartych zbiorów dzieł tego artysty.

Reklama

Do cennych zabytków wnętrza należy także krzyż drewniany z poł. XIV wieku (na tylnej ścianie chóru), czy ciekawy obraz patronów z kościołem rembieszyckim w tle, autorstwa prof. Barbary Gawędzkiej. Trzy neobarokowe ołtarze pochodzą z 1918 r. Po obu stronach drewnianego ołtarza głównego znajdują się dwie naturalnej wielkości, drewniane rzeźby – św. Salomei oraz Marii Jakubowej. Przy jednym z ołtarzy bocznych umieszczono relikwiarze: św. s. Faustyny, św. Jana Pawła II i św. Rity. Przy ołtarzu głównym umieszczono relikwie patronów św. Piotra i św. Pawła, w relikwiarzu z 1730 r.

W kaplicy w Mieronicach należącej do parafii są z kolei relikwie bł. Wincentego Kadłubka. Zbiór relikwii stanowi wyzwanie do poznawania patronów i oddawania im czci, choćby w związku z nadchodzącą Nocą Świętych, co w Rembieszycach starają się czynić.

Kościół stanowi cenny przykład sakralnej, barokowej architektury drewnianej z końca XVIII wieku, z kruchtą zachodnią o ciekawej formie dachu oraz bogatej dekoracji malarskiej wnętrza. Jest jednym z ciekawszych obiektów na szlaku architektury drewnianej

W dziejach

W XV wieku Rembieszyce stanowiły część parafii Złotniki i znajdowały się w dobrach cysterskich.

Pierwszy kościół w Rembieszycach (drewniany) został zbudowany w 1438 r. przez Mikołaja Odrowąża, który był właścicielem Rembieszyc i okolicznych wiosek. Była to świątynia drewniana. Wówczas również powstała parafia św. Apostołów Piotra i Pawła, należąca do diecezji gnieźnieńskiej. Pierwotny kościółek przetrwał do 1751 r. Na jego miejscu zbudowano nowy, również drewniany z fundacji Ludwika Sakiewicza. Ten kościół spłonął pomiędzy 1791 a 1795 r. Na jego miejscu postawiono najpierw prowizoryczną kaplicę, a potem w latach 1798-99 obecny kościół, z fundacji Franciszka Saryusza-Wolskiego, podwojewodziego chęcińskiego i dziedzica Rembieszyc. Pomnik fundatora stoi do dziś przed kościołem w Rembieszycach.

Rok później świątynia została konsekrowana przez opata jędrzejowskiego Sebastiana Baranowskiego. Po roku 1802 jej wnętrze zostało ozdobione przez Michała Stachowicza.

2021-10-26 12:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

94. rocznica zaślubin Polski z Morzem

Niedziela szczecińsko-kamieńska 6/2014, str. 7

[ TEMATY ]

historia

Julia A. Lewandowska

W lutym 1920 r., po 123 latach niewoli, Polska odzyskała Pomorze i powróciła nad swoje Morze po I wojnie światowej. Akt ten odbył się 10 lutego 1920 r. w Pucku, niewielkim miasteczku znajdującym się na północy Polski, nieopodal nasady Półwyspu Helskiego.

Ślady słowiańskiego osadnictwa w Pucku sięgają siódmego tysiąclecia przed Chrystusem. Prawa miejskie rybackiej osadzie nadal w 1348 r. Henryk Dusemer von Arffberg, wielki mistrz krzyżacki. Co nie zmienia faktu, że kilka wieków później miasto to stało się pierwszym portem Rzeczpospolitej. A w 1920 r. – miejscem symbolicznych uroczystości pokojowego odzyskania dla Polski Pomorza i dostępu do morza. Inicjatywa odbycia w Pucku tych uroczystości wyszła ze strony całego narodu polskiego.

CZYTAJ DALEJ

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Niedziela legnicka 16/2006

Karol Porwich/Niedziela

Monika Łukaszów: - Wielkanoc to największe święto w Kościele, wszyscy o tym wiemy, a jednak wielu większą wagę przywiązuje do świąt Narodzenia Pańskiego. Z czego to wynika?

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję