Reklama

Niedziela Częstochowska

Młody Kościół

Wszystko zaczęło się w 2017 r. w czasie Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji poświęconemu tematowi bierzmowania.

Niedziela częstochowska 37/2021, str. I

[ TEMATY ]

Kana młodych

Magda Nowak/Niedziela

Kana Młodych, listopad 2018. Ważnym elementem spotkania jest modlitwa śpiewem

Kana Młodych, listopad 2018. Ważnym elementem spotkania jest modlitwa śpiewem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na spotkanie ewangelizacyjne w ramach tego wydarzenia została zaproszona młodzież z naszej archidiecezji. Potem w kolejnych latach spotkanie pod nazwą Kana Młodych na stałe wpisało się w kalendarz wielu młodych ludzi, kapłanów, katechetów i ewangelizatorów Kościoła częstochowskiego.

On po prostu jest

W tym roku spotkamy się 18 września na błoniach przy Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Temat spotkania jest bardzo krótki i prosty, a równocześnie bardzo wymowny – „Jestem”. Chcemy ogłaszać tę dobrą nowinę – Bóg jest! Bóg sam – tak ufamy – da nam wszystkim w tym czasie doświadczenie swojej obecności pośród nas. Spotkanie rozpoczniemy o godz. 14, a zakończymy ok. godz. 19.30. Gościem wydarzenia będzie m.in. Grzegorz Czerwicki, autor książki Nie jesteś skazany, który podzieli się z nami swoim spotkaniem z żywym Bogiem – Przyjacielem – jak sam o Nim mówi i pisze. Grzesiek jest osobą, której Bóg bardzo mocno udowodnił, że jest, i pokazał, że jest miłością. Doprowadził m.in. do tego, że Grzesiek po wielu latach spotkał swoją siostrę, ale więcej o tym już podczas Kany Młodych. Marcin Zieliński z kolei podzieli się z nami nie tylko doświadczeniem Boga, który jest obecny w jego życiu prywatnym, ale również w jego posłudze. A wszystko zaczęło się od pewnej Eucharystii w wigilię Zesłania Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Monstrancja jak latarnia

Zapewne kluczowymi momentami tegorocznego wydarzenia będzie Eucharystia sprawowana przez abp. Wacława Depo oraz możliwość skorzystania ze spowiedzi i modlitwy wstawienniczej. Niezwykłym czasem jest zawsze adoracja Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. W tym roku po raz pierwszy na Kanie Młodych będzie używana monstrancja w kształcie morskiej latarni. Wystawiony w niej Jezus jest zawsze światłem świata. Gościć będziemy również Urszulę Górnicką-Hermę, rzeźbiarkę i artystkę z Cieszyna, która wykonała tę monstrancję.

Bóg realizuje marzenie

Reklama

We wszystkich edycjach Kany Młodych uczestniczył Paweł, 22-letni student. – Każda z nich była dla mnie wspaniałym spotkaniem z Jezusem, który podnosi i umacnia. Ponadto mogłem być świadkiem tego, jak Bóg realizuje marzenie, które sam wlał w moje serce – młodzi spotykają się z Bogiem – przyznaje. Najbardziej poruszający był dla mnie widok kilkuset młodych ludzi klęczących przed Najświętszym Sakramentem i oddających życie Jezusowi. Bóg podczas każdej Kany Młodych jeszcze mocniej umacniał mnie w przekonaniu, że to pragnienie, które noszę w sercu, jest Jego pragnieniem – dodaje.

Jesteśmy przekonani, że po raz kolejny doświadczymy wspólnoty Kościoła, radości z bycia z drugim człowiekiem i wielkich Bożych spraw. Bóg mówi: JESTEM! A ty? Będziesz razem z nami? Zapraszamy!

2021-09-07 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przekonaj się, że On jest! Przed nami Kana Młodych

[ TEMATY ]

Częstochowa

Kana młodych

Karol Porwich/Niedziela

„ON JEST” – to hasło tegorocznego spotkania Kana Młodych dla młodzieży archidiecezji częstochowskiej. „ON JEST” – to słowa, które wskazują na Jedynego Zbawiciela i Pana – Jezusa Chrystusa. Pragniemy, aby podczas Kany Młodych stały się one rzeczywistością naszego życia, by Jezus był obecny w życiu każdego z nas.

Dlatego zapraszamy młodzież od VIII klasy szkoły podstawowej wzwyż na spotkanie w sobotę 25 listopada do Hali Polonia przy ul. Dekabrystów 43 w Częstochowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję