Reklama

Kościół

Niedziela z kulturą

Święty Józef z ulicy św. Józefa

Patronem Torunia jest wprawdzie św. Jan Chrzciciel, można jednak z przekonaniem powiedzieć, że współpatronem tego grodu jest św. Józef. Od lat można go spotkać na ulicy... św. Józefa.

Niedziela Ogólnopolska 34/2021, str. 40-41

[ TEMATY ]

św. Józef

flickr.com/episkopatnews

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa lata po odzyskaniu przez Polskę niepodległości – w 1920 r. Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela, potocznie nazywane redemptorystami, „rozglądało się” na Pomorzu oraz w pobliżu Poznania za miejscem odpowiednim dla fundacji nowej placówki. Poszukiwanie kolejnego obszaru dla działalności duszpasterskiej wiązało się z realizacją charyzmatu redemptorystowskiego – służenia ludziom ubogim, potrzebującym, marginalizowanym, zapomnianym. Wybrano wówczas wieś Stawki pod Toruniem, leżącą na lewobrzeżu Wisły. Zakonnicy osiedlili się tu w kwietniu 1921 r.

Z redemptorystami przybył pod Toruń św. Józef, symbolicznie obecny w kamiennej figurze, która usytuowana została na dziedzińcu klasztoru. Z chwilą instalacji zakonników ich przyszłe dzieło ewangelizacji, wszelkie planowane inicjatywy duszpasterskie zostały zawierzone właśnie św. Józefowi. Do dziś to on przede wszystkim troszczy się o to wszystko, co czynią, głoszą, tworzą, animują – „budują” toruńscy redemptoryści; oni z kolei pamiętają o nabożeństwie do św. Józefa ich założyciela – św. Alfonsa Liguoriego, który był wielkim czcicielem przybranego ojca Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W 1924 r. redemptoryści kupili od miasta kilka hektarów ziemi na Bielanach pod Toruniem. W 1926 r. rozpoczęła się budowa klasztoru, która trwała do 1931 r. W nowym kompleksie zakonnym zaplanowane zostało miejsce na niższe seminarium duchowne. Po II wojnie światowej Toruń zaczął się rozrastać również w stronę Bielan, które szybko stały się dzielnicą miasta. W 1950 r. erygowano tu parafię, której patronem został św. Józef.

Nowa świątynia

W miejscu dotychczasowej kaplicy powstał kościół św. Józefa, budowany w latach 1958-63. Autorem projektu świątyni jest arch. Stefan Modrzejewski z Bydgoszczy, chociaż w dokumentach z tamtych czasów podawane jest nazwisko Edmunda Płockiego jako projektodawcy. Jak przypominają dziś redemptoryści, był to „swego rodzaju kamuflaż ze względów politycznych. Inżynier Modrzejewski piastował wówczas urząd architekta wojewódzkiego w Bydgoszczy i zmuszony był ukrywać autorstwo swego projektu przed władzami centralnymi w Warszawie, ponieważ zalecały one utrudnianie budowy kościołów”.

Reklama

W październiku 1961 r. władze komunistyczne podjęły próbę zamknięcia budowy kościoła. Planem docelowym było przejęcie budynku niższego seminarium duchownego. Dzięki parafianom, którzy licznie przybyli, by bronić ich „własności”, wstrzymanie budowy świątyni zostało udaremnione. Budynek seminarium jednakże odebrano redemptorystom. Wielu parafian zostało wówczas aresztowanych, inni doświadczyli szykan ze strony władz. Dziś zakonnicy świadczą z przekonaniem: „Z perspektywy czasu dostrzegamy, że ten czas bardzo mocno zintegrował mieszkańców parafii między sobą, a także zintegrował parafian z redemptorystami”. W Wigilię Bożego Narodzenia 1963 r. kościół został otwarty dla wiernych. Czekali oni na tę uroczystość 2 lata, komunistyczne władze bowiem, mimo ukończenia budowy świątyni, nie wyrażały zgody na oddanie jej dla potrzeb kultu.

Symbolika rzeźby

Obok figury św. Józefa, usytuowanej dziś na placu przed wejściem do klasztoru i przy prawej bocznej ścianie kościoła, istnieje też druga, patronująca świątyni. Odsłonięto ją w dniu, kiedy na ulice wychodziły niezliczone rzesze uczestników proletariackich pochodów – 1 maja 1966 r., w święto św. Józefa Rzemieślnika. Autorem figury jest Bronisław Chromy z Krakowa. Artysta nie tylko wykonał oryginalne przedstawienie Bożego Cieśli, ale też podał interpretację ikonograficzną dzieła.

Reklama

Figura jest monumentalna, ma ok. 7 m wysokości. Wykonana została z drewna lipowego. Jest koloru brązowego. Ręce wyrzeźbionej postaci wskazują na człowieka ciężkiej pracy, którym był św. Józef. Trzyma on w swoich potężnych, spracowanych dłoniach kobiałkę galicyjskiego siewcy. To niezwykła symbolika, mówiąca o bardzo bliskich relacjach artysty z Galicją, ale też wskazująca na Tuchów i w ogóle ziemię tarnowską – tak bliską redemptorystom, która dała zgromadzeniu liczne powołania zakonne i kapłańskie. W kobiałkach takich jak ta w dłoniach św. Józefa znajdowały się ziarna, które rzucane były w ziemię uprawną przez rolników. W toruńskiej kobiałce nie ma ziaren siewnych, ale jest Dziecko Jezus (które spokojnie śpi), co rodzi oczywiste skojarzenie. Co więcej, Jezus w kobiałce przypomina bochen chleba. To skojarzenie odsyła kontemplującą je osobę do chleba eucharystycznego – do Eucharystii. Święty Józef – nie tylko rzemieślnik i robotnik, ale też rolnik Bożych „pól uprawnych”, ludzkich sumień i serc – jest w toruńskim wyobrażeniu wielką, silną postacią, przy której każdy może się czuć bezpiecznie.

Symbolika dzieła sztuki, będącego jednocześnie przedmiotem kultu, staje się wyraźniejsza, kiedy zwróci się uwagę na kontekst, w którym jest ono eksponowane. Święty Józef obecny jest w kościele w prezbiterium. Posadzkę w tej przestrzeni liturgicznej, podobnie jak ołtarz, wykonano z marmuru. Ściany prezbiterium pokryte są surową kamienną okładziną, sklepienie natomiast – mozaiką. Potężna figura św. Józefa zwieńcza to sklepienie. Kamienne środowisko symbolicznie wskazuje na niełatwą misję świętego. Bóg darował go ludziom, by ich serca przemienić z kamiennych w żywe, współczujące, zdolne do miłości i poświęcenia. Twarz św. Józefa – poważna, zamyślona, jakby w modlitewnym, spokojnym uniesieniu – wskazuje na odpowiedzialnego, spolegliwego patrona. On po prostu sobą wskazuje na Jezusa Chrystusa i daje – podaje Go ludziom.

Kult i patronat

Patron każdej parafii jest pierwszym, najważniejszym parafianinem. I tak jest ze św. Józefem w Toruniu. Oddziałuje on na parafię nie tylko w uroczystości, ale i każdego powszedniego dnia. Coroczny odpust ku czci świętego poprzedzony jest zwykle nowenną. W parafii pracują siostry józefitki. Celem Zgromadzenia Sióstr św. Józefa jest samarytańska służba ubogim, starcom i osobom samotnym. Siostry prowadzą w parafii Modlitewną Grupę św. Józefa, istnieje tam także wspólnota mężczyzn – „Synowie św. Józefa”, którą stanowią wcześniejsi uczestnicy duszpasterstwa akademickiego.

Ojciec Wojciech Zagrodzki, redemptorysta, gdy został przed laty kustoszem świątyni, widział konieczność przeprowadzenia wielu prac remontowych i konserwacyjnych. Duszpasterską posługę w Toruniu rozpoczynał niemal z pustą kieszenią; modlił się w pierwszych jej dniach przed figurą św. Józefa i szczerze powiedział mu o problemach finansowych parafii oraz o planach renowacji kościoła. Wszystkie problemy, które były troską nowego kustosza świątyni i proboszcza parafii, rychło zostały wspaniałomyślnie rozwiązane przez świętego. Przykład ten zachęca wiernych do powierzania wszelkich trosk Opiekunowi Świętej Rodziny i do wspaniałomyślnego wypowiedzenia słów: „Święty Józefie, Ty się tym zajmij i rozwiąż to, co wydaje się nierozwiązywalne!”.

2021-08-17 13:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józefie... nadziejo chorych

[ TEMATY ]

św. Józef

Rok Świętego Józefa

wikipedia.org

Viktor Frankl – austriacki psychiatra i psychoterapeuta, więzień obozów koncentracyjnych – wierzył, że nie ma takiej okoliczności, w której człowiek mógłby ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że życie nie ma sensu. Sens, jego zdaniem, może być przysłonięty, nieodkryty, nieznany, odepchnięty przez człowieka, ale mimo to on zawsze jest.

O zrozumienie sensu w trudnym doświadczeniu życiowym modlimy się za wstawiennictwem świętego Józefa, wzywając go jako nadzieję chorych. Prosimy go, aby to, co dla osoby chorej wydaje się przysłonięte i niezrozumiałe, nabrało sensu. Świętego Józefa na pewno nie można określić mianem niepoprawnego optymisty, który uważał, że wszystko się jakoś ułoży. Można natomiast nazwać go mężem zawierzenia, który zawsze nadzieję pokładał w Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Rafał Brzozowski: tworzenie kultury tylko dla pieniędzy jest drogą donikąd

2025-02-17 11:45

[ TEMATY ]

Rafał Brzozowski

Karol Porwich/Niedziela

Rafał Brzozowski

Rafał Brzozowski

O odnajdywaniu nadziei, aby iść dobrze w przyszłość, muzyce, która dociera do wnętrza człowieka oraz odnajdywaniu swojej misji mówił Rafał Brzozowski w rozmowie z Radiem Watykańskim – Vatican News. Piosenkarz uczestniczył w Jubileuszu Artystów i Świata Kultury.

Rozmówca mediów watykańskich wskazał, że celem tworzenia sztuki jest przekazywanie prawdy. „Ona czasami jest bolesna, radosna, czasami dająca pewną głębię, ale na pewno muzyka, kompozycja wypływa z duszy człowieka. I ona pokazuje, obrazuje, co wewnątrz każdego z nas gdzieś tam drzemie” - powiedział. Taki utwór muzyczny może ludzi poprowadzić dalej. Według niego, muzyka jest ponadczasowa, to język uniwersalny, który może dotrzeć do ludzi, ich najgłębszych myśli, skrytych pragnień.
CZYTAJ DALEJ

Szczegóły uroczystości pogrzebowych śp. ks. Grzegorza Dymka

2025-02-17 16:44

[ TEMATY ]

pogrzeb

Archiwum parafii

Ks. Grzegorz Dymek

Ks. Grzegorz Dymek

Kuria Metropolitalna w Częstochowie informuje, że 13 lutego 2025 r., w wieku 58 lat, w 34. roku kapłaństwa, odszedł do Pana śp. ks. Grzegorz Dymek, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej w Kłobucku. Szczegóły dotyczące pogrzebu zostały zamieszczone w nekrologu.

Archidiecezja Częstochowska
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję