Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z historii rzeszowskiego „Odrodzenia”

W grudniu 1980 r. odbyło się założycielskie spotkanie „Odrodzenia” w Rzeszowie. Jego pierwsze inicjatywy wspomina jedna z uczestniczek.

Niedziela rzeszowska 33/2021, str. VI

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum „Odrodzenia”

Spotkanie „Odrodzenia”. W środku abp Ignacy Tokarczuk i Izabela Mikuła

Spotkanie „Odrodzenia”. W środku abp Ignacy Tokarczuk i Izabela Mikuła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy się włączyłam do tej wspólnoty, „Odrodzenie” już dobrze działało. Byłam na emeryturze. Miałam trochę wolnego czasu. Zajrzałam kiedyś do Ojców Bernardynów – zobaczyłam, że jest jakiś komunikat. Odczyt będzie mieć Anna Jasielska, temat: „Rola polskiego nauczyciela w okresie rozbiorów i okupacji – obrona i kult świadomości narodowej”. Postanowiłam pójść i posłuchać. Okazało się, że prelegentka jest doktorem fizyki, ale zajmuje się historią Polski, bo taka jest potrzeba. Pochodzi z Kielc i przyjechała do Rzeszowa, skierowana tu przez „seniorów” „Odrodzenia”, organizujących Dni Modlitw na Jasnej Górze. Referat był niezwykły. Mówił o działaniu Polaków na Ziemi Kieleckiej po Powstaniu Styczniowym. Ten odczyt przekonywał, że trzeba lepiej poznawać dzieje narodu polskiego, trzeba sięgać do prywatnych pamiętników, do niepublikowanych nigdzie zapisków. Trzeba się spotykać z osobami, które jeszcze żyją, ale przeszły niemieckie obozy i sowieckie łagry, wróciły do kraju ze Wschodu i Zachodu.

To było już po wyborze Jana Pawła II. Ten fakt, transmisja pierwszej Mszy św. z Watykanu w dniu inauguracji pontyfikatu i obraz papieża na ekranie telewizyjnym był „ogniem rzuconym na ziemię, by rozgrzać zziębnięte serca, przypomnieć tajemnice Kościoła wierzącym i niewierzącym”. Naród ożył. Tak było w całej Polsce. Tak było w Rzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

14 grudnia 1980 r. odbyło się założycielskie spotkanie przedstawicieli inteligencji Rzeszowa. Powstały dwa zespoły: Klub Inteligencji Katolickiej i Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Oba zespoły ulokowane zostały w kościele Ojców Bernardynów. Ojciec Jan Kanty Bartnik, ówczesny gwardian klasztoru, udostępnił salę na spotkania, zawsze w piątek po wieczornym nabożeństwie. Tam wkrótce powstała biblioteka, w której można było pożyczyć książki, albo nawet kupić wydane w drugim obiegu: Zapiski więzienne kard. Stefana Wyszyńskiego, Polskę zgwałconą Stanisława Mikołajczyka, Bez ostatniego rozdziału Władysława Andersa, reportaże Volo Papale z pierwszych podróży Jana Pawła II, autorstwa piszącego za granicą Tadeusza Nowakowskiego. Te reportaże ukazywały radość Polaków, którzy po ostatniej wojnie zostali rozrzuceni po świecie, mieli satysfakcję, że mogli spotkać się z Papieżem Polakiem daleko od Ojczyzny – w Ameryce, Afryce, Australii. Była też publikacja ks. inf. Józefa Wójcika o tym, jak w 1972 r. wykradł kopię obrazu Matki Bożej z Jasnej Góry. Był to obraz, który peregrynował po polskich diecezjach, ale został przez służby bezpieczeństwa zatrzymany. Posterunki milicyjne u bram Jasnej Góry pilnowały, aby nie został potajemnie wywieziony. A jednak udało się...

Reklama

Takich wartościowych książek, zawierających informacje, których nie było gdzie indziej, było tam bardzo wiele. Tam też można było zamówić gazety niedostępne w kioskach. W stanie wojennym działanie było utrudnione, ale nie ustało. Nawet rozszerzyło się, bo klasztor Ojców Bernardynów stał się placówką, która gromadziła leki przysyłane z zagranicy, a także ośrodkiem pomocy udzielanej uwięzionym członkom Solidarności i ich rodzinom. Byłam raczej obserwatorką wszystkiego, ale słuchałam kazań abp. Ignacego Tokarczuka, który grzmiał, że jeśli się mówi pół prawdy, ćwierć prawdy, to nie jest prawda! Czytałam kazania, nieżyjącego już wtedy prymasa Wyszyńskiego, skierowane do „Odrodzenia”, który nakazywał: „Otoczcie opieką młodzież, ...nauczcie ją co to jest Polska, co to jest kultura narodowa, jakie znaczenie w tej kulturze ma Kościół, niech ta młodzież wie z jakiego pnia wyrosła...”.

Zrozumiałam wtedy, że nie mogę być tylko na emeryturze.

2021-08-11 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Źródło siły

Niedziela rzeszowska 46/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

Tarnów

wspomnienie

bł. Karolina Kozkówna

Irena Markowicz

Pomnik „Przejście” upamiętniający ofiary wypadków komunikacyjnych

Pomnik „Przejście” upamiętniający ofiary wypadków komunikacyjnych

Zabawa niedaleko Tarnowa jesienną porą inspiruje do refleksji zgoła odmiennych niż sugerowane w nazwie miejscowości. Dramatyczne wydarzenia nie omijały tego miejsca i ludzi mieszkających w pobliżu oraz rzuconych tutaj podmuchem wydarzeń historycznych, wojen światowych, pierwszej i drugiej. Z tym miejscem związana jest patronka diecezji rzeszowskiej – bł. Karolina Kózkówna

Karolina Kózka przyszła na świat 2 sierpnia 1898 r. w miejscowości Wał-Ruda. Ochrzczona została w kościele w pobliskim Radłowie, bo świątynia w Zabawie oddana została wiernym dopiero parę lat później. Kończyła szesnaście lat, kiedy wybuchła I wojna światowa. Cztery miesiące później działania wojenne frontu wschodniego toczyły się na rozległych terenach od Wisły po Karpaty na południu, zahaczyły też o rodzinne strony młodej dziewczyny. 17 listopada żołnierze rosyjscy pojawili się w okolicy Zabawy. Wyprzedzała ich zła sława i opowieści o zagrożeniu kobiet i dziewcząt, gwałtach, przemocy. Potwierdziły to, niestety, wydarzenia dnia następnego, w których życie straciła Karolina. Jej zmasakrowane ciało odnaleziono dopiero 4 grudnia. Już wtedy zadbano o fachowe oględziny zwłok. Wieści rozchodziły się szybko i pogrzeb, 6 grudnia, zgromadził kilkutysięczny tłum. Tym wydarzeniom ciąg dalszy dopisała historia.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: 38 lat temu doszło do katastrofy w Czarnobylu

2024-04-26 08:22

[ TEMATY ]

Czarnobyl

Adobe Stock

26 kwietnia 1986 roku w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do awarii, która stała się największą katastrofą w historii energetyki jądrowej.

Wybuch czwartego reaktora siłowni, do którego doszło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch. Obecnie reaktor czwartego bloku jest przykryty zabezpieczającym "Sarkofagiem" i "Arką".

CZYTAJ DALEJ

Nie słowa lecz czyny

2024-04-26 09:20

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów, które przemierzają naszą diecezję, wchodzi w swoją końcową fazę. Ostatnie dni tej duchowej podróży odbędą się w Ostrowcu Świętokrzyskim.

W procesji do świątyni, która zgromadziła kapłanów z dekanatów ostrowieckiego, szewieńskiego, kunowskiego i ożarowskiego, relikwie błogosławionej rodziny Ulmów wniósł proboszcz parafii, ks. Jan Sarwa, wspierany przez przedstawicieli rodzin z lokalnej wspólnoty. Udział duchowieństwa z różnych dekanatów podkreślił ważność tego wydarzenia w życiu kościelnym regionu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję