Reklama

Aspekty

Życie ponad wszystko

„...nie bójcie się dawać świadectwa” – to hasło tegorocznego Dnia dla Życia i Rodziny, będącego okazją do pokazania, że wartość życia jest ponad wszystko.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia życia jest przeznaczona dla całej ludzkiej społeczności. Działać na rzecz życia, znaczy przyczyniać się do odnowy społeczeństwa przez budowanie wspólnego dobra” – pisał św. Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae. Dziś jego nauczanie przypomina i mocno akcentuje ruch Służba Życiu i Rodzinie, który 30 maja organizuje w Gorzowie Dzień dla Życia i Rodziny. Wydarzenie odbędzie się tuż przed 24. rocznicą wizyty Jana Pawła II w Gorzowie, gdzie papież spotkał się z wiernymi 2 czerwca 1997 r.

Największy w diecezji

Reklama

Dziś, gdy wartość i poszanowanie ludzkiego życia nie są już wcale takie oczywiste, tego rodzaju inicjatywy stanowią piękne świadectwo afirmacji życia w jego każdym aspekcie, a szczególnie od momentu narodzin człowieka do jego naturalnej śmierci. Organizatorami wydarzenia są Parafia Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie, ruch Służba Życiu i Rodzinie, a współorganizują je wszystkie gorzowskie parafie. – Dwa lata temu, jeszcze przed pandemią razem z wszystkimi parafiami gorzowskimi, Stowarzyszeniem Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna i ruchami na rzecz ochrony życia podjęliśmy decyzję zorganizowania w Gorzowie po raz pierwszy Marszu dla Życia i Rodziny, który napełnił nas wielką nadzieją. Okazało się, że jest potrzeba organizowania w Gorzowie tego rodzaju wydarzeń. Wówczas wzięło w nim udział ponad 3 tys. wiernych, w związku z czym postanowiliśmy, że będziemy to dzieło kontynuować. Myślę, że jest to największy Marsz dla Życia i Rodziny w diecezji. W 2020 r. pandemia pokrzyżowała nam plany, dlatego z roczną przerwą w tym roku organizujemy już nie Marsz, a Dzień dla Życia i Rodziny – mówi ks. Bogusław Kaczmarek, proboszcz parafii Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie. – Rozpoczniemy przy Filharmonii Gorzowskiej 30 maja. Tam zapraszamy wszystkich, którzy chcą wziąć udział w przejeździe kawalkady samochodowej ulicami Gorzowa na błonia papieskie przy parafii Pierwszych Męczenników Polski. Główny punkt programu to Msza św. w intencji małżeństw i rodzin oraz ochrony życia pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głos Nienarodzonych

W kawalkadzie samochodów będzie brał udział szczególny dzwon „Głos Nienarodzonych”. Powstał on z inicjatywy polskiej Fundacji „Życiu Tak”. Waży 970 kg, a jego średnica wynosi 118 cm. Przypomina o niezbywalnym prawie do życia każdego dziecka poczętego. W swej szacie jest otoczony dwoma kodami genetycznymi, symbolizującymi rodziców: ojca i matkę. Jeden z boków przedstawia USG dziecka poczętego i dwóch cherubinów, strzegących dziecka oraz symbolizujących obecność Boga w jego poczęciu. Drugi bok przedstawia tablice kamienne symbolizujące Dziesięć przykazań Bożych. Na pierwszej z nich znajdują się słowa Jezusa Chrystusa: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo”, na drugiej – piąte przykazanie: „Nie będziesz zabijał”. Dzwon pobłogosławił i jako pierwszy w niego uderzył Ojciec Święty Franciszek 23 września 2020 r. Dzwon stacjonuje w jednej z parafii na Podkarpaciu, jednak jego przeznaczeniem jest udział w wydarzeniach „za życiem”.

Reklama

– Ten dzwon jest symbolem. Wydaje dość głośny dźwięk. Dlatego każdy, wyrażając swoją troskę o życie, od godz. 10.30 do 13.00 na wzgórzu papieskim będzie mógł w niego uderzyć i wyrazić w ten sposób swoje poparcie dla inicjatywy ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Po Mszy św. o godz. 16 zapraszamy przed gorzowską katedrę pod Biały Krzyż na Różaniec w intencji obrony życia nienarodzonych – mówi ks. Bogusław Kaczmarek. – Przykładamy dzisiaj coraz więcej wagi do troski o siebie. Zamykamy się na innych, a w związku z tym zamykamy się też na tych najbardziej bezbronnych. Stąd też jest potrzeba, aby budzić sumienia, wyzwalać się z egoistycznego, indywidualistycznego podejścia do życia, aby otworzyć ludziom, ale i samym sobie oczy, że nie żyjemy sami, ale we wspólnocie, i że jesteśmy zobowiązani do wzajemnej troski o siebie, a szczególnie o dzieci nienarodzone, których życie najbardziej wymaga ochrony prawnej.

Ewangelia na płótnie

Spiritus movens Dnia dla Życia i Rodziny jest gorzowski ruch Służba Życiu i Rodzinie. Ruch, jak mówią jego członkinie Agnieszka Wiernicka i Magdalena Bartoszewicz, to grupa osób, którym bliska jest wartość ludzkiego życia. Powstał dwa lata temu przed Marszem dla Życia i Rodziny. Wyłonił się w sposób naturalny, gdyż wiele zatroskanych matek, ojców, a nawet dziadków poszukiwało osób, którym bliskie są te same wartości, zwłaszcza w obliczu ideologicznych zagrożeń, uderzających w katolickie wartości i rodzinę, a napływających do nas z Zachodu.

– Jeżeli nie będzie takich ruchów jak nasz, to wszystko, co się w tej chwili dzieje na Zachodzie, będzie również u nas. Aborcja na życzenie i uśmiercanie najbliższych – bo to kolejny krok. Jeśli nie podejmiemy teraz żadnych działań, to z pewnością to samo będzie u nas za parę lat, jak nie szybciej – mówi Magdalena Bartoszewicz.

Gorzowski Dzień dla Życia i Rodziny odbędzie się przed 24. rocznicą wizyty Jana Pawła II w Gorzowie, gdzie papież spotkał się z wiernymi 2 czerwca 1997 r. Papież Polak wiele miejsca w swoim nauczaniu poświęcał wartości ludzkiego życia i instytucji rodziny. Stąd inicjatywa, by przepisać na płótnie jego encyklikę Evangelium vitae, która będzie darem podczas uroczystości w parafii Pierwszych Męczenników Polski. – W akcję zaangażowało się ponad 200 rodzin. Encyklika jest przepisywana przez ludzi młodych, przez rodziny po to, aby ją przeczytać, aby się nad nią zastanowić, wziąć sobie do serca – mówi Bartoszewicz. – Korzystamy ze słów Jana Pawła II: „...nie bójcie się dawać świadectwa”. To hasło przyświeca tegorocznemu Dniu dla Życia i Rodziny, dlatego zachęcamy rodziny, młodzież do uczestnictwa zarówno w kawalkadzie, jak i Mszy św. Będzie też okazja, żeby uderzyć w Dzwon Głos Nienarodzonych i dać świadectwo, pokazać, że wartość życia jest dla nas ponad wszystko – kończy Agnieszka Wiernicka.

2021-05-26 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina – miód na serce

Niedziela lubelska 37/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

rodzina

Archiwum rodzinne

Joanna i Waldemar Iwaszkowie, małżonkowie z kilkunastoletnim stażem, są rodzicami czworga dzieci: Agaty, Stanisława, Jakuba i Szymona. Dzieci są całym ich światem, w który inwestują przede wszystkim miłość. Jaka jest ich recepta na szczęśliwe życie?

Rodzina z czwórką dzieci to już duża rodzina. Za takimi inni oglądają się na ulicy: z podziwem albo współczuciem. Ale dla nich to zupełnie normalna sytuacja; nikt nie wyobraża sobie innego życia. Asia zapuściła korzenie w Lublinie w czasie studiów. Tu poznała Waldka i postanowiła zostać z nim na zawsze. Różniło ich doświadczenie życiowe – Waldek pochodzi z rodziny wielodzietnej, a Asia jest jedynaczką – ale połączyły miłość, wiara, wspólne zainteresowania i pragnienie życia według tych samych wartości.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Jordan ze Szkoły Dla Spowiedników: spowiedzi dzieci są proste i piękne

2025-04-15 10:35

[ TEMATY ]

spowiedź

spowiedź dzieci

Karol Porwich/Niedziela

O tym, jak przeżyć spowiedź przed Wielkanocą i w Jubileuszowym Roku Nadziei oraz czy rzeczywiście sakrament pokuty jest jakimkolwiek ryzykiem dla najmłodszych mówi o. Jordan ŚliwińskiOFMCamp ze Szkoły Dla Spowiedników. - Spowiedzi dzieci są proste i piękne, co dzieje się przede wszystkim wtedy, kiedy spowiednik umie nawiązać z nimi odpowiedni kontakt i używać zrozumiałego dla nich języka - podkreśla kapucyn w rozmowie z KAI.

Łukasz Kaczyński (KAI): Kończy się okres Wielkiego Postu, w którym wierni przed Wielkanocą tłumnie korzystają z sakramentu pokuty i pojednania. Podobnie jest tuż przed Bożym Narodzeniem. Jak zmienić takie „świąteczne” podejście wierzących do spowiedzi?
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz w Naddniestrzu: Dużo tu osób z polskimi korzeniami, ale perspektyw dla nich brak

2025-04-15 13:50

[ TEMATY ]

Naddniestrze

polskie korzenie

brak perspektyw

Adobe Stock

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

W tzw. Naddniestrzu nie ma dziś perspektyw rozwoju - powiedział PAP ks. Marcin Januś, proboszcz parafii we wsi Swoboda-Raszków w separatystycznym regionie Naddniestrza, w Republice Mołdawii. Jak podkreślił, Mołdawia utrzymuje obecnie pełną kontrolę gospodarczą nad tą częścią kraju.

Swoboda-Raszków to niewielka wieś na północy tzw. Naddniestrza - separatystycznej, nieuznawanej przez społeczność międzynarodową i kontrolowanej politycznie przez Rosję republiki na terytorium Mołdawii. Jak powiedział PAP proboszcz parafii pw. św. Marty, sercanin ks. Marcin Januś, "Polacy są tam jeszcze od czasów I Rzeczypospolitej".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję