Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Msza św. starożytnych chrześcijan (cz. 1)

Większość z nas wyobraża sobie starożytne Msze św. tak, jak przedstawił je Henryk Sienkiewicz w Quo vadis. Wydaje nam się oczywiste, że chrześcijanie zbierali się po kryjomu w katakumbach lub jaskiniach. Czy tak było w istocie?

Niedziela zamojsko-lubaczowska 16/2021, str. VIII

Ks. Krzysztof Hawro/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielnym pierwszym czytaniu słyszymy, że jeden Duch i jedno serce ożywiały wszystkich, którzy uwierzyli. Ten sam Duch prowadził wspólnotę pierwotnego Kościoła ku rozwojowi liturgii. Aluzje do struktury najwcześniejszych Mszy św. odnajdujemy w Nowym Testamencie, ale to nie są jedyne świadectwa, dotyczące obrzędów Eucharystii w pierwszych wiekach.

Miejsce

Badania archeologiczne potwierdzają słowa z Dziejów Apostolskich: „Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne”. Faktycznie – bogatsi chrześcijanie, którzy posiadali duże domostwa, często przeznaczali je na wyłączny użytek wspólnoty. Uczniowie Chrystusa mogli więc mieszkać razem i prowadzić żywot, przypominający współczesne życie zakonne. W takim domu, nazywanym z grecka Oikos Ekklesias, znajdowało się specjalne pomieszczenie, gdzie sprawowano Mszę św. Jeden z najstarszych tego typu budynków odnaleziono w Dura Europos, w południowo-wschodniej Syrii. Czy zatem wizje Sienkiewicza są tylko fikcją literacką? I tak, i nie. Chrześcijanom zdarzało się zbierać na sprawowaniu Eucharystii przy grobach męczenników (także w katakumbach), ale tylko w rocznicę śmierci danego świętego. Ponadto rozkwit Oikos Ekklesias to dopiero końcówka II wieku – wcześniej chrześcijanie spotykali się tam, gdzie tylko się udało. W czasie pokoju odprawiali Msze św. po domach, a podczas prześladowań rzeczywiście musieli się ukrywać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas

Święty Justyn w swoich apologiach napisanych w połowie II wieku przybliża zwyczaje współczesnego sobie Kościoła: „Dlatego zaś zbieramy się w Dniu Słońca, bo w tym pierwszym dniu Bóg przemienił ciemności i materię, i stworzył świat. W tym też dniu zmartwychwstał nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus. W przeddzień bowiem dnia Saturna, został On ukrzyżowany, a nazajutrz po owym dniu, czyli właśnie w Dniu Słońca, objawił się Apostołom i uczniom”. Dzień Słońca to niedziela i pierwotnie chrześcijanie gromadzili się na sprawowanie Eucharystii tylko w ten dzień. W pozostałe dni Mszy św. nie było. Ślady takiego stanu rzeczy odczuwamy także dzisiaj, choćby w obchodach Wielkiego Tygodnia, kiedy to Męka Pańska czytana jest dwa razy. Najpierw słyszymy ją w Niedzielę Męki Pańskiej, a następnie w Wielki Piątek. Wynika to z prostego faktu, że wyznawcy Jezusa chcący uwielbiać Mękę Zbawiciela, musieli zrobić to właśnie w niedzielę poprzedzającą Święta Zmartwychwstania, bo przecież w piątek nie gromadzili się na wspólnej liturgii. Dopiero z czasem, gdy cały tydzień zapełnił się sprawowaniem Eucharystii, piątek przed Wielkanocą stał się głównym dniem celebracji śmierci Chrystusa. Stąd współczesne, dwukrotne czytanie opisu z Ewangelii: starsze i bardziej pierwotne w Niedzielę Palmową oraz późniejsze, a zatem nieco młodsze w Wielki Piątek.

Wiemy już gdzie i kiedy gromadzili się uczniowie Chrystusa pierwszych wieków. Za dwa tygodnie poznamy przebieg Eucharystii, opisany przez św. Justyna.

2021-04-14 07:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga nawrócenia św. Augustyna

Benedykt XVI w jednym ze swoich rozważań przytoczył wiernym niezwykłą historię nawrócenia św. Augustyna, którego wspomnienie w Kościele obchodzimy 28 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję