Reklama

Niedziela Sandomierska

Razem w służbie dla bliźniego

Wielu w Wielkim Poście praktykuje różne uczynki miłosierdzia, aby pogłębić relację z Bogiem. Ludzie, którzy widzą oblicze cierpiącego Chrystusa w drugim człowieku, połączyli siły, aby służyć bliźniemu.

Niedziela sandomierska 10/2021, str. VI

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Wielki Post

Archiwum

Sławomir Partyka, koordynator centrum, przy „drzewie dobroczyńców”

Sławomir Partyka, koordynator centrum, przy „drzewie dobroczyńców”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwie tarnobrzeskie organizacje – Stowarzyszenia Plus oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Zespołu Szkół Specjalnych powołały w listopadzie ubiegłego roku Centrum Wolontariatu, które od niedawna ma siedzibę przy placu Bartosza Głowackiego 34. Jak zaznacza koordynator przedsięwzięcia Sławomir Partyka, lokalizacja obiektu dzięki życzliwości władz miasta jest bardzo dobra, a centrum ma stać się miejscem współpracy i koordynacji działań wolontariackich: – Użyczenie mamy na trzy lata i zamierzamy mocno pracować, by pan prezydent miał podstawy do przedłużenia nam najmu lokalu. Lokalizacja jest fantastyczna, bo w samym sercu Tarnobrzega, co nie jest bez znaczenia. Ideą bowiem jest, by tu w tzw. kawiarence organizacji pozarządowych mogli spotykać się członkowie różnych stowarzyszeń, działających w mieście i nieposiadających własnych siedzib.

Jak podkreśla Sławomir Partyka, działalność centrum nie byłaby możliwa bez wsparcia wielu osób dobrej woli: – Mamy salę konferencyjną, zaplecze socjalne i przede wszystkim pomysły na pełne wykorzystanie wszystkich pokoi. Naturalnie, potrzeby jeszcze są, np. brakuje nam projektora do sali konferencyjnej; ten, którym dysponujemy, został tylko czasowo użyczony; konieczne jest odnowienie korytarza i schodów, z czasem trzeba będzie wymienić sprzęt komputerowy, który lata świetności ma za sobą, niemniej jeszcze działa, ale i tak jest już wspaniale. Doświadczyliśmy wiele dobra, a dobro powraca, i nie jest to ulotne stwierdzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie największym wyzwaniem jest zagospodarowanie dwóch pomieszczeń, w których planowane jest utworzenie pracowni rękodzielniczej i kulinarnej. Prowadzone tam warsztaty mają być przeznaczone dla uczniów szkół specjalnych, ich rodziców oraz osób z zewnątrz – począwszy od dzieci po seniorów. Pomimo krótkiego czasu funkcjonowania centrum na swoim koncie ma już kilka przedsięwzięć.

Reklama

– Pandemia utrudnia wiele działań, niemniej nie zamierzamy odkładać naszych pomysłów na przyszłość i to, co jest możliwe do zrealizowania teraz, realizujemy, także w przestrzeni wirtualnej. Zorganizowaliśmy więc zbiórkę pieniędzy połączoną z aukcją na rzecz rodziny, która przed świętami Bożego Narodzenia straciła w pożarze dom. Zebraliśmy kilka tysięcy zł, z których wykorzystane zostało już 90 proc. Na bieżąco odwiedzamy tę rodzinę i kupujemy to, co jest im potrzebne, w tym meble czy sprzęt AGD. Drugą akcję na rzecz mieszkanki Mokrzyszowa zainicjował jeden z wolontariuszy, Norbert. Okazało się, że kobieta ma mocno już wyeksploatowane łóżko rehabilitacyjne i konieczne jest nowe. W ciągu dwóch tygodni udało się zebrać 4,5 tys. zł. Na prośbę jej rodziny wydłużyliśmy zbiórkę i teraz gromadzimy pieniądze na pionizator. Mamy już połowę potrzebnej kwoty, czyli 5 tys. zł. Nie tak dawno, całkiem spontanicznie, zorganizowana została zbiórka karmy oraz pieniędzy dla schroniska w Machowie prowadzonego przez Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Chrońmy Zwierzęta. W tej chwili stowarzyszenie w swoim lokalu przygotowuje stroiki na kiermasz wielkanocny – mówił Sławomir Partyka.

Obecnie również powstają kolejne projekty grantowe składane w różnych instytucjach, a na rozstrzygnięcie oczekują dwa konkursy – jeden w ramach programu „Edukacja kulturalna”, realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, oraz drugi rozpisany przez Urząd Miasta Tarnobrzega. Mimo iż działania Centrum Wolontariatu w całości wykonywane są nieodpłatnie, to już na Facebooku organizuje się grupa osób, które w przyszłości chciałyby bezinteresownie poświęcić swój czas i siły do pomocy innym. Dotychczas wolę współpracy wyraziło ponad 20 osób, co – jak podkreśla koordynator centrum – pokazuje, iż potencjał i chęci do działania są duże, zwłaszcza wśród młodzieży.

2021-03-02 14:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

On nas wskrzesi do życia

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

Adobe Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem.

Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję