Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wśród Sióstr Rodziny Maryi

Zgodnie z wolą założyciela św. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego siostry ze Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi pracują wśród ubogich i cierpiących, ale nie tylko.

Niedziela rzeszowska 5/2021, str. V

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi

Archiwum Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi

Siostry juniorystki

Siostry juniorystki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie Zgromadzenie ma trzy prowincje w Polsce i dwie w Brazylii. Siostry posługują także na Ukrainie, Białorusi, w Rosji, Italii i Republice Południowej Afryki. Siostry Rodziny Maryi można spotkać w szpitalach, domach dziecka, zakładach leczniczo-wychowawczych, domach dla dzieci głęboko upośledzonych, domach opieki dla dorosłych, placówkach parafialnych oraz instytucjach kościelnych.

Na terenie diecezji rzeszowskiej są cztery placówki prowadzone przez Siostry Rodziny Maryi. W Krasnem siostry pracują już ponad 100 lat. Początkowo prowadziły tam ochronkę dla dzieci, natomiast obecnie służą wspólnocie parafialnej jako katechetka, organistka i zakrystianka. W Budziwoju siostry rozpoczęły pracę w latach 80. ubiegłego stulecia, posługiwały w kościele i opiekowały się chorym proboszczem. Potem, na pewien czas, opuściły Budziwój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy powstała diecezja rzeszowska bp Kazimierz Górny, ordynariusz poprosił przełożone zgromadzenia o wsparcie personalne. W odpowiedzi na tę prośbę w 1992 r. Siostry Rodziny Maryi podjęły pracę w nowo powstałej diecezji. S. Konsoleta Lasek została powołana na księgową w kurii, s. Łucja Łajca na notariusza Sądu Biskupiego, a trzy siostry rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym.

Reklama

W 2002 r. zgromadzenie podjęło posługę w nowo powstałym Domu Księży Seniorów w Słocinie. Siostry wróciły też do Budziwoja i rozpoczęły tam pracę w przedszkolu. W tych kilku placówkach w diecezji rzeszowskiej siostry ofiarnie i z zaangażowaniem wypełniają misję naszego zgromadzenia.

Nakaz Chrystusa o głoszeniu Ewangelii jest ciągle aktualny. Do każdej siostry Rodziny Maryi skierowane jest wezwanie, by tak jak pragnął tego założyciel abp Feliński, włączyła się – w miarę swoich możliwości – we współpracę misyjną.

Młode kobiety, które oddały swoje życie Bogu, żyjąc charyzmatem Rodziny Maryi, starają się być darem dla innych, nie szczędząc swych sił w służbie bliźnim. Św. Zygmunt Szczęsny powołując do życia nasze zgromadzenie, napełniony mocą z nieba, wciąż zaprasza młode dziewczęta, aby stawały się światłem Chrystusa i żyły duchem rodzinnym we franciszkańskiej radości. Każdego roku, choć mniej licznie, jak kiedyś, pukają do furty klasztornej młode kobiety, które odczytując swoje życiowe powołanie, pragną je realizować w Rodzinie Maryi.

Modlitwa i czyn łączą się harmonijnie w życiu każdej siostry, a drogowskazem, który kształtuje ich serca jest Ewangelia. Siostry każdego dnia wsłuchują się w głos Jezusa, by móc dzielić się Dobrą Nowiną i szerzyć Królestwo Boże na ziemi, aby ludzie, którzy do nich docierają, mogli znaleźć w ich wspólnotach nie tylko kawałek chleba, ale i wartość najcenniejszą – Boga.

2021-01-27 09:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złota franciszkanka

Niedziela świdnicka 28/2024, str. I

[ TEMATY ]

śluby zakonne

Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi

jubileusz 50 lecia

Ks. Andrzej Adamiak

Siostra Miriam Jur (piąta od lewej) wraz biskupami i współsiostrami

Siostra Miriam Jur (piąta od lewej) wraz biskupami i współsiostrami

Siostra Miriam Jur ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi od blisko dwóch dekad pełni posługę u biskupa świdnickiego. 30 czerwca br. świętowała 50. rocznicę ślubów zakonnych.

Uroczystej Mszy świętej jubileuszowej w katedrze świdnickiej przewodniczył bp Marek Mendyk. – Razem z Jubilatką wspominamy tych, których Pan Bóg stawiał na drogach jej życia. Modlimy się za zmarłych rodziców, zmarłych z rodziny, krewnych i przyjaciół. Ale przede wszystkim dziękujemy Panu Bogu za życie siostry Miriam dla samego Boga. Dziękujemy za dni wypełnione modlitwą, pracą, radością, a także cierpieniem – podkreślił biskup świdnicki, zachęcając do modlitwy o nowe powołania. Wraz z biskupem diecezjalnym przy ołtarzu stanęli bp Ignacy Dec i bp Adam Bałabuch oraz kilkunastu zaprzyjaźnionych kapłanów. Nie zabrakło sióstr zakonnych i licznie zgromadzonych wiernych parafii katedralnej oraz gości.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczny powrót rosyjskiego kłamstwa

2024-12-11 10:03

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Miesięcznice smoleńskie od nowa wzbudzają żywe zainteresowanie mediów. Głównie z powodu zmiany nastawienia polskiego państwa do tego, co tam się dzieje.

Kiedyś polska policja (zgodnie z wolą polskich władz) nie dopuszczała do szerzenia rosyjskich kłamstw przez przeciwników obchodów smoleńskich, dziś staje po ich stronie. Za służbami, media rządowe i prorządowe stają po stronie zakłócających zadymiarzy i problemem nie są nawet poglądy tych ludzi i szefów tych mediów, które zapewniają wsparcie, ale wpajanie Polakom starych, dawno już sprostowanych kłamstw. Uczestniczą w tym, nieświadomie najpewniej również ci, co comiesięczne wspominanie i modlitwę za zmarłych 10. kwietnia 2010 roku stawiają na równi z tych, co ich (ostatnio przy wsparciu aparatu państwa) zakrzykują i obrażają. Gubią się tu dwie podstawowe rzeczy, jedna wybrzmiewa bardziej, druga mniej i to jej chciałbym poświęcić więcej uwagi w moim felietonie.
CZYTAJ DALEJ

Rosjanie zabili 50 księży i zniszczyli ok. 700 kościołów

2024-12-12 10:16

[ TEMATY ]

kościoły

księża

wojna na Ukrainie

rosyjscy okupanci

PAP/EPA

Zniszczone budynki na Ukrainie

Zniszczone budynki na Ukrainie

Podczas wojny rosyjscy okupanci zabili 50 księży i zniszczyli około 700 kościołów - powiedział prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla stacji CBN News.

„Rosjanie traktują różne ukraińskie kościoły mniej więcej jak szkołę. To znaczy, gdziekolwiek weszli na nasze terytorium, niszczyli szkoły i kościoły. Tylko po to, by nie pozostawić po sobie śladu. Dlatego wielu różnych księży zostało schwytanych lub zabitych. Nawiasem mówiąc, zabili 50 księży. Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali. Za co ich torturowali? Tylko dlatego, że `mieli` służyć patriarsze Cyrylowi i swojej Cerkwi, a ksiądz służy ludziom i Bogu” - powiedział Zełensky.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję