Ewa Melerska: Czym jest ekumenizm?
Ks. kan. dr hab. Krzysztof Krzemiński: Dla zrozumienia, czym jest ruch ekumeniczny, trzeba sięgnąć do doświadczenia misjonarzy chrześcijańskich. Pod koniec XIX wieku uświadomili oni sobie, że istniejący podział chrześcijan i Kościołów utrudnia posługę misyjną. Trudno o wiarygodne głoszenie Chrystusa poganom, gdy sami Jego uczniowie są podzieleni. Celem ruchu ekumenicznego jest uświadamianie oraz poszukiwanie dróg prowadzących do przywrócenia wspólnoty między chrześcijanami. Dążenie do jedności nie jest projektem ludzkim. Sobór Watykański II widzi w nim znak działania Ducha Świętego, który „w ostatnich czasach obficiej zaczął wlewać w rozdzielonych chrześcijan skruchę i pragnienie jedności” (DE, 1).
Jak doświadczać go w życiu codziennym?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Nieraz wydaje się, że ekumenizm to sprawa ludzi zaangażowanych w tę sprawę lub wyznaczonych przez przełożonych do odpowiedzialności za to dzieło. Jest to mylne pojmowanie woli Jezusa Chrystusa. Postawa ekumeniczna jest cechą naszej chrześcijańskiej tożsamości. Św. Jan przypomina, że „kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (1 J 4, 20). W tym kontekście jasne staje się, że jedności chrześcijan najbardziej przysługuje się nasze pogłębione, wierne Ewangelii, codzienne chrześcijańskie życie, kiedy, kierując się miłością, widzimy w drugim uczniu Chrystusa siostrę i brata w wierze. Ponieważ podział chrześcijan spowodowany został przez grzech, każde przezwyciężanie w nas grzechu przyczynia się do autentycznego budowania jedności między wierzącymi. Sobór powie wprost, że „nawrócenie serca i świętość życia w połączeniu z prywatnymi i publicznymi modlitwami o jedność chrześcijan należy uznać za duszę całego ruchu ekumenicznego” (DE, 8).
Kto uczestniczy w ruchu ekumenicznym?
Uczestniczą w nim ci, którzy „wzywają imienia Boga w Trójcy Świętej i Jezusa Chrystusa wyznają jako Pana i Zbawiciela” (DE, 1). Czynią zaś to nie pojedynczo, ale „zgromadzeni w społecznościach, w których usłyszeli Ewangelię i które każdy uznaje za swój i Boży Kościół” (DE, 1). Na gruncie polskim mówimy tu o katolikach i chrześcijanach zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej (prawosławni, luteranie, metodyści, ewangelicy reformowani, polskokatolicy, mariawici, baptyści).
U podstaw tego Bożego impulsu w sercach i umysłach chrześcijan leży modlitwa samego Jezusa Chrystusa z prośbą, „aby wszyscy stanowili jedno” (J 17,21). Pragnienie jedności chrześcijan jest realizacją woli samego Chrystusa.
Ludzi jakich wyznań możemy spotkać na terenie naszej diecezji?
To bardzo trudne pytanie. Ireneusz Kamiński przygotował zestawienie wspólnot chrześcijańskich na terenie naszej diecezji. Doliczył się ok. 200 grup. W Toruniu mamy wspólnotę prawosławną i luterańską, w Grudziądzu w spotkaniach uczestniczą członkowie wspólnoty prawosławnej, luterańskiej i metodystycznej, a w Działdowie spotykamy się z luteranami.
W jaki sposób możemy dążyć do dialogu z ludźmi innych wyznań?
Reklama
Soborowy dekret wymienia trzy zasadnicze formy ekumenizmu: duchowy, naukowy i praktyczny. Duchowy to wspomniane styczniowe Tygodnie Modlitw o Jedność Chrześcijan. Naukowy obejmuje wykłady i sympozja na Wydziale Teologicznym czy w seminariach duchownych. Praktyczny, oprócz wspomnianych inicjatyw charytatywnych, obejmuje wiele wspólnych działań na co dzień, zwykłej chrześcijańskiej solidarności.
Współpraca i jedność między chrześcijanami różnych wyznań są możliwe?
Reklama
Nie tylko możliwe, ale konieczne. W 2018 r. ukończone zostało wspólne tłumaczenie Pisma Świętego, tzw. Biblia Ekumeniczna. Najbardziej znaną inicjatywą jest zapewne wspólnota w Taizé. Wielu młodych ludzi corocznie uczestniczy w spotkaniach w tej francuskiej wiosce. Są organizowane spotkania w Polsce, m.in. w Grębocinie. Młodzi włączają się w Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, prowadząc Ekumeniczne Czuwanie. Od wielu lat odbywają się Pielgrzymki Ekumeniczne do Wilna, pielgrzymka katolików i protestantów szlakiem Ottona III między Magdeburgiem i Gnieznem, mają miejsce Ekumeniczne Dni Biblijne. Polskie niewiasty włączyły się w Światowe Dni Modlitw Kobiet. Stała jest współpraca katolickiej Caritas, prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia Eleos i luterańskiej Diakonii. Znane Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom ma również charakter ekumeniczny. Po 6 latach przerwy w 2017 r. został reaktywowany w Toruniu Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej „Song of Songs”.
Oczywiście różnie wygląda ta współpraca. W naszym środowisku mamy wiele przykładów takiej koegzystencji. Na każde ważniejsze wydarzenie danej wspólnoty kościelnej zapraszani są goście, duchowni i świeccy z bratnich wspólnot chrześcijańskich. W listopadzie w Toruniu odbywają się Rozmowy Braterskie (Colloquia Toruniensia) dla upamiętnienia Colloqium Charitativum z 1645 r. w Ratuszu Miejskim. W kalendarium okresu Wielkiego Postu wpisała się już na stałe Ekumeniczna Droga Krzyżowa od kościoła garnizonowego do toruńskiej katedry.
Jak możemy ożywić dążenie do jedności i tolerancję między wyznaniami?
Tolerancja między chrześcijanami to zdecydowanie za mało. Jezus Chrystus wzywa i uzdalnia swoich uczniów do miłości bliźniego. Moim zdaniem, co zresztą można zaobserwować, dążenie do jedności wzrasta tam, gdzie ludzie mają głęboką i żywą wiarę w Jezusa Chrystusa. Kto autentycznie doświadcza Bożej miłości, nie może wykluczać z grona swoich przyjaciół innych ludzi. Działanie na rzecz jedności chrześcijan, postawa akceptacji i miłości innych uczniów Chrystusa jest papierkiem lakmusowym naszej rzeczywistej wiary w Jezusa Chrystusa i kierowania się w codziennym życiu zasadami Ewangelii.
Ks. kan. dr hab. Krzysztof Krzemiński Profesor UMK, kierownik Referatu ds. Dialogu Religijnego Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Toruńskiej, wykładowca teologii dogmatycznej i ekumenizmu na Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu