Reklama

Personalizm – klucz do pontyfikatu św. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W murach Seminarium Księży Pallotynów w Ołtarzewie odbyła się drugia odsłona IV Kongresu „Europa Christi – Mundus Christi”. Została zatytułowana „Personalizm św. Jana Pawła II – przesłanie dla Europy”. Dlaczego taki tytuł? Są dwa powody. Kongres zorganizowano 22 października, w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II, w rocznicę inauguracji jego pontyfikatu – z pamiętnym „Nie lękajcie się!” skierowanym do świata i każdego człowieka. Drugi powód to sam personalizm Papieża. Abp Karol Wojtyła jeden z komentarzy do obrad Soboru Watykańskiego II, wygłoszony w Radiu Watykańskim, zatytułował: Człowiek jest osobą. Co oznacza to stwierdzenie? Wyjaśnienie przynosi jedno z najważniejszych zdań Soboru: „Człowiek, będąc jedynym na ziemi stworzeniem, którego Bóg chciał dla niego samego, nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego” (Gaudium et spes, 24). Zdanie to stanowi klucz do pontyfikatu św. Jana Pawła II i streszcza jego przesłanie.

Reklama

Tak rozumiany personalizm pozostaje nadzieją Europy – mówił w wystąpieniu otwierającym ks. prof. Andrzej Szostek. Europa odeszła od swych chrześcijańskich korzeni – Papież pisał o jej kulturowej „milczącej apostazji” – jednak nadal jest „kontynentem świętych”, świętość zaś oznacza spełnienie człowieka jako osoby, buduje też autentyczne, głębokie więzi z bliźnimi. Wypowiedzi Karola Wojtyły podczas Vaticanum II, które wskazywały na personalistyczny klucz rozumienia Soboru przybliżył referat ks. prof. Roberta Skrzypczaka. Ten klucz okazał się później ważny dla rozumienia pontyfikatu Jana Pawła II jako interpretatora Soboru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie kongresu nie zabrakło zestawień personalizmu św. Jana Pawła II z innymi myślicielami, jak Joseph Ratzinger – Benedykt XVI (ks. dr Antonio Panaro) czy kanonizowany w ub. roku św. John H. Newman (ks. prof. Bogumił Gacka). Myślenie Benedykta XVI o osobie było zakorzenione w tradycji Augustiańskiej. Kard. Newman do personalizmu dochodził przez osobisty rozwój wiary oraz studia nad rozwojem doktryny chrześcijańskiej, zwłaszcza Ojców Kościoła. Także mariologia Papieża skupiała się na osobowym wymiarze tajemnicy Maryi, co ukazał referat ks. dra Andrisa Ševelsa z Łotwy. Wielki teolog Hans Urs von Balthasar nazwał swą teologię Teodramatyką. Swoistą teodramatyką w przypadku Karola Wojtyły była jego twórczość literacka, zwłaszcza związana z teatrem. Ukazał to w swoim wystąpieniu prof. Wojciech Kaczmarek.

Nie ma „tak” dla osoby ludzkiej bez „tak” dla jej życia. Każdy kto zetknął się z postacią ks. Tadeusza Stycznia – ucznia i współpracownika św. Jan Pawła II – wie, jak wielką pracę wykonał on dla sprawy ochrony życia nienarodzonych. Przybliżył to w swoim wystąpieniu jego uczeń, salwatorianin ks. dr Piotr Ślęczka. Wielu świętych tworzyło tożsamość i wielkość Europy, dziś są drogowskazami na przyszłość. O tej europejskiej wspólnocie osób mówił niżej podpisany.

Reklama

Dopełnieniem obrad były świadectwa studiujących w Polsce księży z Afryki: ks. Sanyu z Ugandy, ks. Chimwala z Malawi oraz ks. Kumusekere z Zimbabwe. Mówili oni o pielgrzymkach św. Jan Pawła II oraz papieża Franciszka do ich krajów. Europa nie jest samotnym kontynentem. Być może w dobie jej duchowego kryzysu pomoc dla niej przynoszą świadkowie z innych kontynentów...

Dziękujemy za gościnne przyjęcie przez Wyższe Seminarium Duchowne Księży Pallotynów w Ołtarzewie w którym w ciągu stu lat działalności przygotowało do kapłaństwa blisko 1000 kapłanów. Wielu z nich wyjechało na misje. Przy seminarium działa Centrum Edukacyjno-Formacyjne, w którym organizowane są rekolekcje, dni skupienia, sympozja itp. Posiada dobrze wyposażone sale konferencyjne. Ołtarzew to ważne miejsce na duchowo-kulturowej mapie Polski.

Jesteśmy bardzo wdzięczni PKN ORLEN za wsparcie naszego dzieła IV Kongresu „Europa Christi – Mundus Christi”.

2020-11-25 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: w poszukiwaniu nowych dróg dla Chrystusa w mediach

2025-10-02 10:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

poszukiewanie nowych dróg

Chrystus w mediach

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Na znaczenie głoszenia Ewangelii za pośrednictwem mediów i książek wskazał Papież przyjmując w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek. Leon XIV zachęcił je do wzorowania się na gorliwości św. Pawła, na jego niestrudzonej radości głoszenia Chrystusa nawet pośród trudności i prześladowań.

Aby wszyscy mogli poznać Jezusa
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję