Reklama

Niedziela Rzeszowska

Walczyli o niepodległość Polski

Wyjeżdżali za chlebem, uciekali przed represjami lub poborem do armii zaborcy. W nowym miejscu budowali kościoły i zakładali organizacje polonijne. Zawsze tęsknili za pozostawioną w Polsce rodziną, którą wspomagali paczkami czy zarobionymi dolarami.

Niedziela rzeszowska 46/2020, str. IV

[ TEMATY ]

emigracja

niepodległość

NAC

Armia polska we Francji: objęcie dowództwa przez gen. józefa Hallera – generał składa przysięgę jako naczelny wódz

Armia polska we Francji: objęcie dowództwa przez gen. józefa Hallera – 
generał składa przysięgę jako naczelny wódz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo ważną rolę w wychowaniu młodzieży na emigracji odegrał Związek Sokołów Polskich w Ameryce. Tam młodzież odbierała wychowanie kulturalne i patriotyczne. W 1912 r. prezesem Sokoła został Teofil Starzyński, który zwrócił uwagę na przygotowanie wojskowe młodzieży. W Europie toczyła się wojna, a Polacy mieli nadzieję na odzyskanie niepodległości.

Powstanie Błękitnej Armii

Związek Sokół opracował „Memoriał do cywilizowanych narodów świata w sprawie polskiej”. 10 lutego 1915 r. dokument ten wręczono prezydentowi Stanów Zjednoczonych Thoma­sowi W. Wilsonowi, który zaaprobował kierunek działania organizacji i jej dążenie do niepodległości Polski. Memoriał został przesłany również ambasadorom akredytowanym w Waszyngtonie. Jesienią przyjechał do USA Ignacy Paderewski i starał się pozyskać dla sprawy polskiej prezydenta Wilsona. Wielkim sprzymierzeńcem okazał się Edward Mandell House, doradca amerykańskiego prezydenta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2 kwietnia 1917 r. Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę państwom centralnym i przystąpiły do I wojny światowej. Do armii amerykańskiej zgłosiło się wielu Polaków, w tym również członkowie Sokoła. Dwa miesiące później prezydent Republiki Francuskiej Raymond Poincaré wydał dekret o powołaniu Armii Polskiej we Francji, zwanej później Błękitną Armią czy też armią gen. Hallera. Nad organizacją armii czuwała Komisja Wojskowa Francusko-Polska.

Reklama

6 października 1917 r. prezydent Wilson wyraził zgodę na rekrutację Polaków na terenie Stanów Zjednoczonych do Polskiej Armii we Francji. Mogli do niej wstępować Polacy, którzy nie mieli obywatelstwa amerykańskiego. Zgłosiło się ok. 22 tysiące ochotników, głównie ze Stanów Zjednoczonych, ale także 221 z Kanady i 300 z Brazylii. Zostawiali niejednokrotnie dobrze płatne prace, możliwości nauki czy rodzinę. Ochotnikom towarzyszyło 19 kapelanów. Po przeszkoleniu wojskowym w ośrodku nad Niagarą, udali się do Francji. Pierwsza grupa dotarła tam w grudniu 1917 r.

10 stycznia 1918 r. władze francuskie zezwoliły na utworzenie I Pułku Strzelców Polskich Armii Polskiej. Ochotnicy amerykańscy stanowili 75% składu pułku, w większości byli to członkowie Sokoła, byli też uciekinierzy z robót – młodzież z Warszawy i Łodzi. Dowództwo organizowanego oddziału powierzono płk. Julianowi Jasińskiemu (Jasieńskiemu). Kapelanem pułku został ks. Jan Więckowski. I pułk budował zręby Błękitnej Armii, a jej pierwszym dowódcą został doświadczony francuski generał Louis Archinard.

Orędzie Prezydenta USA

Działania Polaków przyczyniły się do przychylnego stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych dla sprawy polskiej. W orędziu wygłoszonym 8 stycznia 1918 r. do Kongresu przedstawił 14-punktowy plan pokojowy dla świata po zakończeniu I wojny światowej, a w pkt. 13 postulował stworzenie niepodległego państwa polskiego z dostępem do morza.

Do 15 maja przybyło 15 tys. ochotników z Ameryki. 31 maja 1918 r. pułk został skierowany na front w rejonie Reims i walczył na pierwszej linii.

18 czerwca, w czasie uroczystej ceremonii z udziałem Romana Dmowskiego, mer Paryża wręczył pułkowi pierwszy sztandar ufundowany przez mieszkańców stolicy Francji. W tym samym dniu pułk został skierowany do walki pod Saint-Hilaire-le-Grand. Waleczność rozsławiła polskich żołnierzy na całym świecie.

Reklama

4 października dowództwo nad Błękitną Armią objął gen. Józef Haller. Jej przedstawiciele wzięli udział w defiladzie zwycięzców w Paryżu, przypominając światu o Polsce.

Błękitna Armia bardzo szybko powiększała swoje szeregi o ochotników rekrutujących się z jeńców wojennych armii zaborczych. W liczbie 70 tys. żołnierzy (w tym ok. 20 tys. ochotników z Ameryki), wiosną 1919 r. przekroczyła granice Polski. Była to armia nowoczesna, dobrze wyposażona (120 czołgów, 98 samolotów). Jej żołnierze byli tam, gdzie wróg zagrażał ojczyźnie. Ta armia dokonała też zaślubin Polski z morzem.

Zapomniani

Jesienią 1919 r. Błękitna Armia została rozproszona. Część żołnierzy została, po przeformowaniu, włączona do Wojska Polskiego, starsze roczniki ochotników z Ameryki zostały zdemobilizowane. Pozostawieni sami sobie, zapomniani, bez żadnych praw kombatanckich (byli ochotnikami) sami musieli sobie radzić. W 1921 r. założyli Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej. Wśród ochotników amerykańskich był mój [Autorki tekstu– przyp. red.] stryj Jakub Fąfera, który przeszedł całą drogę bojową.

Wierzę, że ci żołnierze doczekają się docenienia ich wkładu w odzyskanie niepodległości.

2020-11-10 10:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół i niepodległość

Niedziela warszawska 18/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Kościół

Warszawa

konferencja

niepodległość

100‑lecie niepodległości

Andrzej Tarwid

W konferencji „Czy Polska poradzi sobie bez Kościoła” udział wzięli klerycy z 6 afiliowanych przy PWTW seminariów duchownych oraz studenci Collegium Joanneum

W konferencji „Czy Polska poradzi sobie bez Kościoła” udział wzięli klerycy z 6 afiliowanych przy PWTW seminariów duchownych oraz studenci Collegium Joanneum

Silny związek między polskością a katolicyzmem trwał przez wieki. Więź ta nie osłabła nawet wtedy, gdy państwa nie było. Czy więc Polska poradzi sobie bez Kościoła? – zastanawiano się na konferencji zorganizowanej przez Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie

W tym roku świętujemy 100.rocznicę odzyskania niepodległości. Zanim do tego doszło w listopadzie 1918 r., już kilkanaście miesięcy wcześniej w Warszawie spotkali się biskupi ze wszystkich trzech zaborów. Zebranie hierarchów było poświęcone tylko jednemu tematowi: Jak powinien funkcjonować Kościół w wolnej Rzeczypospolitej?
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

W Gietrzwałdzie kult maryjny starszy niż w Fatimie czy Lourdes

2025-09-16 08:11

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Matka Boża Gietrzwałdzka

Archiwum ks. Wiktora Ruszlewicza CRL

Kościół w Gietrzwałdzie istniał już w XIV wieku i od początku związany był z oddawaniem czci Matce Bożej. „Fatima i Lourdes stały się słynne i kultem maryjnym naznaczone na skutek objawień. W Gietrzwałdzie ten kult maryjny jest o wiele starszy” - podkreślił w rozmowie z Polskifr.fr ks. Wiktor Ruszlewicz CRL z Kongregacji Kanoników Regularnych Laterańskich Najświętszego Zbawiciela, które to zgromadzenie opiekuje się sanktuarium gietrzwałdzkim. 16 września 1877 r. to data ostatniego objawienia Maryi w Gietrzwałdzie.

Wśród licznych miejsc pielgrzymkowych w Polsce jedno wyróżnia się szczególnie – to Gietrzwałd. Właśnie tu, w 1877 roku, Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom ponad 160 razy, przemawiając w języku polskim, w czasie, gdy polskość była rugowana przez zaborców. Gietrzwałd jest dziś nie tylko miejscem szczególnego kultu maryjnego, ale również centrum duchowej odnowy narodu - miejscem jedynych w Polsce objawień uznanych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję