Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wyjść ze strefy ciszy

W czwartą niedzielę września od 1958 r. obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Niesłyszących, a od 2012 r. również Języka Migowego. Dzień ten ma uświadomić nam problemy, z jakimi borykają się osoby niesłyszące i pomóc w zapobieganiu ich społecznemu wykluczeniu.

Niedziela rzeszowska 39/2020, str. VII

[ TEMATY ]

osoby niesłyszące

Międzynarodowy Dzień Niesłyszących

Maria Reizer

Pałac w Nozdrzcu, gdzie urodził się Franciszek Ksawery Prek

Pałac w Nozdrzcu, gdzie urodził się Franciszek Ksawery Prek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele osób wybitnych udowodniło, że ludzie niesłyszący mogą wiele osiągnąć, przykładem może być życie galicyjskiego głuchoniemego artysty Franciszka Ksawerego Preka. W 2019 r. odwiedziłam wieś Nozdrzec koło Dynowa, gdzie w malowniczo położonym pałacu nad Sanem, w 1801 r. urodził się Franciszek Prek, syn Amelii, hrabianki z Bukowskich oraz Tadeusza Preka, szambelana królewskiego. Na obelisku w parku znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona temu artyście.

Malarz i pisarz

Dzieciństwo i młodość Prek spędził w Nozdrzcu. Dzięki matce opanował naukę czytania i pisania w kilku językach. Duży wpływ na jego wszechstronny rozwój miał pięcioletni pobyt na dworze w Sieniawie. Książę Czartoryski dostrzegł talent plastyczny chłopca i umożliwił mu studiowanie rysunku i malarstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wieku 17 lat zaczął pisać dzienniki, które prowadził przez blisko 40 lat. Jego wizerunki znakomitych ludzi były pierwszym wydawnictwem portretowo-historycznym w kraju. Zainteresowania Preka były szerokie, dużo podróżował, pozostawiając opisy z miejsc, które odwiedzał. Jego pamiętniki pt. Czasy i ludzie zostały wydane w 1959 r. przez Ossolineum.

Reklama

Podczas pobytu w Warszawie w lutym 1830 r. odwiedził ks. Jakuba Falkowskiego i zapoznał się z działalnością Instytutu Głuchoniemych oraz prowadzoną przez ks. Falkowskiego pierwszą w Polsce szkołą dla dzieci niesłyszących. Zmarł w 1863 r. i został pochowany na cmentarzu w Sędziszowie Małopolskim.

Duszpasterstwo w języku migowym

Episkopat Polski we współpracy z Polskim Związkiem Głuchych powołał w 1958 r. Ogólnopolski Sekretariat Duszpasterstwa Głuchoniemych. To stało się inspiracją do zorganizowania w diecezjach duszpasterstw dla niesłyszących, nabożeństw odprawianych w języku migowym, przygotowania tych osób do sakramentów świętych oraz organizowania pielgrzymek, dni skupienia i wycieczek.

W diecezji rzeszowskiej przy kościołach farnych w Rzeszowie, Gorlicach i Jaśle są ośrodki duszpasterskie z językiem migowym. W seminarium rzeszowskim działa koło kleryckie, skupiające się na problemach osób niesłyszących. W tym roku święcenia kapłańskie przyjęli dwaj diakoni, którzy znają język migowy.

Wiele uwagi osobom niesłyszącym poświęcał św. Jan Paweł II. W czasie drugiej pielgrzymki do Ojczyzny w czerwcu 1983 r. spotkał się w Katowicach z niesłyszącymi z całego kraju. Na audiencjach w Watykanie przyjmował pielgrzymów z dysfunkcją słuchu, a 12 maja 1996 r. beatyfikował ks. Filipa Smaldone, który został patronem niesłyszących.

Pomimo wielu rozwiązań, społeczna sytuacja osób z dysfunkcją słuchu jest nadal trudna. W Polsce niewiele takich osób zdobywa wyższe wykształcenie. Wpływ na to ma również środowisko, które skazuje je na wykluczenie i lęk przed zatrudnianiem osoby z niepełnosprawnością słuchu. Na przykładzie Preka widać, jak ważna jest właściwa rehabilitacja oraz przyjazne podejście środowiska do osób z dysfunkcją słuchu.

2020-09-23 09:47

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda wręczył odznaczenia państwowe sportowcom niesłyszącym

Podczas czwartkowej uroczystości w Pałacu Prezydenckim w Warszawie prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe sportowcom niesłyszącym, ich trenerom oraz działaczom Polskiego Związku Sportu Niesłyszących.

"Związek zrzeszający dyscypliny uprawiane przez niesłyszących działa prężnie od 17 lat. Trenujecie, osiągacie sukcesy, za które jesteśmy ogromnie wdzięczni. Z całego serca dziękuję jako prezydent za wkład w rozwój polskiego sportu, piękne reprezentowanie nas na arenach międzynarodowych" - powiedział Duda.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję