Reklama

Trójmorze w Europie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawda o nas, o regionie Trójmorza, sama się nie upowszechni. Musimy być aktywni, broniąc jej i promując ją. I nikt za nas tego nie zrobi. Warto, by te kraje zainwestowały we własny wizerunek, własną reputację. Powiedzmy otwarcie, w Unii Europejskiej trwa nie tylko rywalizacja gospodarcza, jest konkurencja o lepszy wizerunek, bo wizerunek stanowi specjalny rodzaj ważnego kapitału, bez którego trudno utrzymać wpływy polityczne czy pozycję ekonomiczną.

Nie ma co ukrywać, od pokoleń niektórzy politycy na Zachodzie świadomie popularyzują na temat naszego regionu negatywną opinię, że jesteśmy nie tylko biedniejsi, ale pozbawieni dziedzictwa. Cała koncepcja tzw. Europy Wschodniej, o czym się często mówi w Brukseli, ma służyć temu, by legitymizować dominującą pozycję Zachodu, która uprawnia do wtrącania się w nasze sprawy, a nas zmusza do słuchania cudzych rad. Nie możemy się zgodzić z rolą naśladowców, którzy tylko doganiają kraje uważane za postępowe. Nie wystarczy polemizować z tymi ignorantami, trzeba się bronić, coś proponować w dziedzinie idei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budując Trójmorze, warto sięgnąć do dobrych wzorów współpracy międzynarodowej. Tu chciałbym przypomnieć zdanie św. Jana Pawła II, który jest autorytetem zwłaszcza w naszym regionie. W czasie swego pontyfikatu wygłosił on 29 przemówień do korpusu dyplomatycznego. W Strasburgu, w październiku 1988 r., przemawiając w Parlamencie Europejskim, papież powiedział: „Gdyby religijne i chrześcijańskie podłoże kultury tego kontynentu zostało pozbawione wpływu na etykę i kształt społeczeństw, oznaczałoby to nie tylko zaprzeczenie dziedzictwa europejskiej przeszłości, ale i poważne zagrożenie dla godnej przyszłości mieszkańców Europy”.

Politykom zajmującym się sprawami międzynarodowymi papież przy różnych okazjach wskazywał cztery ważne cele: obronę życia, obronę pokoju, obronę wolności oraz walkę z głodem i biedą. Według papieża, zjawiska negatywne w życiu międzynarodowym to dążenie do dominacji i wyzysku innych narodów oraz egoizm w miejsce solidarności. Papież proponował także jako narzędzia w dyplomacji dialog oraz respektowanie praw ludzi i narodów. Wskazywał, że pokój to nie jest brak konfliktów, bo to jest utopia. Tutaj papież był bardzo realistyczny.

Reklama

Pokój to zdolność pokojowego rozwiązywania sporów przez sprawiedliwe postępowanie. Czyli poszanowanie ludzi i narodów. I to są zasady, na których – w nawiązaniu do dorobku św. Jana Pawła II – warto budować Trójmorze. Można powiedzieć, że w tej chwili koncepcji Trójmorza brakuje fundamentów ideowych. To znaczy te fundamenty są od wieków, ale trzeba je przypominać i popularyzować. Potrzebne są środki finansowe dla upowszechnienia idei Trójmorza w naszym regionie i w całej Europie.

Czas najwyższy przeznaczyć chociaż 1% z Funduszy na wielkie inwestycje na komunikację między obywatelami z państw naszego regionu, na promocję wielkiego projektu Trójmorza w Europie. (...) Jak powiedziałem, państwa Trójmorza nie mogą się godzić na rolę politycznych peryferii, na rolę dostawców podzespołów dla niemieckich fabryk i rolę jedynie rynków zbytu. I

2020-08-25 13:39

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję