Reklama

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawda czy fałsz?

Czy w Trevignano Romano – niewielkiej włoskiej miejscowości, położonej 30 km od Rzymu – objawia się Matka Boża? Pewnie długo poczekamy na ewentualne potwierdzenie rzekomych objawień. Faktem jest, że od dłuższego czasu każdego 3. dnia miesiąca w tej miejscowości gromadzą się setki osób na odmawianie Różańca. Przewodzi im Gisella Carda, która twierdzi, że to właśnie jej ma się objawiać Niepokalana i przestrzegać przed nadciągającym końcem świata. Carda chwali się tym, że już we wrześniu ub.r. miała usłyszeć o „katastrofie”, która przyjdzie z Chin.

Tablet

Skutki pandemii

Dramatyczna pod względem finansowym staje się sytuacja księży w Wielkiej Brytanii. Ich utrzymanie pochodzi wyłącznie z ofiar wiernych, a tych w czasie epidemii w kościołach przez kilkanaście tygodni nie było w ogóle. Po rozluźnieniu restrykcji też nie ma ich zbyt wielu. Przychody kapłańskie zmniejszyły się aż o 70%. W Wielkiej Brytanii istnieje tarcza antykryzysowa, dzięki której z publicznych pieniędzy można uzyskać wsparcie, jednak kapłani rzymskokatoliccy są z niej wykluczeni. Wypełniane przez kapłanów wnioski o pomoc są przez urzędników odrzucane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Novena

Bunt?

Reklama

Burza wokół watykańskiej instrukcji dotyczącej instytucji parafii nie ustaje. Po niemieckich, austriackich i szwajcarskich biskupach głos zabrali austriaccy księża i diakoni skupieni w ruchu Pfarrer-Initiative Österreich. 400 duchownych wystosowało apel do swoich biskupów, aby zdecydowanie przeciwstawili się instrukcji. Trzeba przyznać, że autorzy petycji nie przebierają w słowach. Instrukcję nazywają afrontem wobec wszystkich tych, którzy próbują kontynuować misję Kościoła w sytuacji braku księży. Austriaccy duchowni domagają się od hierarchów już nie tylko krytyki dokumentu, ale także tego, żeby wystąpili do Watykanu z petycją o dopuszczenie do kapłaństwa kobiet i żonatych mężczyzn. Wzywają do swoistej rewizji teologii i przemyślenia, jak kapłaństwo powszechne może być uzupełnieniem kapłaństwa sakramentalnego. Raczej wiadomo, jak Rzym na tę petycję odpowie. Przewidując tę odpowiedź, duchowni wzywają wprost do nieposłuszeństwa, które, ich zdaniem, będzie usprawiedliwione duszpasterską troską o powierzony im lud.

CNA

Surowa decyzja

Kongregacja ds. Duchowieństwa nakazała, zamknąć seminarium duchowne diecezji San Rafael w Mendozie. Klerycy zostaną przeniesieni do innych seminariów w Argentynie. Nie stanie się to jednak automatycznie, każdy student zostanie potraktowany indywidualnie. Biskup San Rafael – Eduardo Maria Taussig jest zaskoczony tą decyzją, ale w imię posłuszeństwa Ojcu Świętemu zadeklarował podporządkowanie woli kongregacji. Jeszcze w lipcu próbował rozmawiać z szefem watykańskiej kongregacji kard. Beniaminem Stellą, ale nie przekonał go do zmiany decyzji.

Jakie były powody zamknięcia seminarium duchownego? Media piszą o niestabilności polityki personalnej w seminarium, czego znakiem było siedmiu rektorów w ciągu ostatnich 15 lat. Kolejną przyczyną był „koronawirusowy negacjonizm”, który przejawiał się w powszechnym braku podporządkowania kapłanów diecezji San Rafael i absolwentów seminarium rygorom związanym z epidemią. Duża liczba duchownych odmawiała udzielania Komunii św. na rękę.

Pew Research Center

Czy kościół powinien być traktowany jak restauracja?

W badaniu przeprowadzonym przez Pew Research Center zdecydowana większość dorosłych Amerykanów jest za tym, aby restrykcje dotyczące kościołów w czasie pandemii były takie same jak obostrzenia dotyczące biznesu – restauracji czy galerii handlowych. Gdy weźmie się pod uwagę odpowiedzi osób deklarujących wiarę, za takim traktowaniem religii jest trzy czwarte chrześcijan w USA. Tylko 25% uważa, że pierwsza poprawka do Konstytucji USA, gwarantująca wolność religii, nie pozwala na wprowadzanie obostrzeń nawet w czasie epidemii. Co z tymi, którzy przed pandemią regularnie uczestniczyli w nabożeństwach? Z jednej strony dwie trzecie z nich deklaruje, że już teraz w kościele nie widzi wielkiego ryzyka zarażenia chorobą, a z drugiej – tylko połowa potwierdziła, że w czerwcu była fizycznie w kościele. Pozostali zadeklarowali, że uczestniczyli w nabożeństwach ze swojego kościoła on-line.

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Jak się zachować kiedy ktoś przy nas umiera?

2025-10-31 08:44

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Każda śmierć kliniczna to fascynująca historia czyjegoś powrotu. Człowiek, którego uznano za zmarłego, słyszy modlitwę nad swoim ciałem… i wraca. Jeśli to możliwe — co to mówi o sensie życia, który gubimy w biegu? Każdy z nas kiedyś stanie przy łóżku kogoś, kogo kocha. Ten odcinek pomoże Ci nie bać się tej chwili.

Usłyszysz historię śmierci klinicznej, która odmieniła życie pewnego człowieka, anegdotę o Albercie Einsteinie, który zapomniał, dokąd jedzie, oraz poruszające słowa Woody’ego Allena o braku sensu życia. Zobaczysz też, jak spotkanie kanclerza Konrada Adenauera z Billym Grahamem prowadzi do pytania, które każdy z nas musi sobie kiedyś zadać: Czy wiem, dokąd zmierzam?
CZYTAJ DALEJ

Trump: nie rozważam dostarczenia Ukrainie Tomahawków

2025-11-03 09:36

[ TEMATY ]

Donald Trump

Prezydent USA

dostarczanie Ukrainie

Tomahawków

PAP

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że nie dostarczy Ukrainie pocisków manewrujących Tomahawk. Dodał jednak, że może się to zmienić w przyszłości. Trump ocenił, że należy pozwolić obu stronom konfliktu walczyć, by ostatecznie doprowadzić do pokoju.

Pytany na pokładzie samolotu Air Force One w drodze z Florydy do Waszyngtonu o to, czy rozważa przekazanie Tomahawków Ukrainie, Trump odparł „nie, nie bardzo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję