Reklama

Wiara

Piękno nierozpoznane

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal każdy, kto przekracza próg Kaplicy Sykstyńskiej, natychmiast milknie. Znajduje się w innym świecie – świecie niewyobrażalnego piękna, patosu, majestatu i doskonałości. Kiedy człowiek oswoi się choć trochę – o ile to w ogóle możliwe – z klimatem miejsca i kiedy spośród fresków zaczyna wyławiać te najbardziej znane, może go uderzyć pewien kontrast w ich wymowie. Wzrok wędruje najpierw na Stworzenie Adama na sklepieniu. To jedno z pierwszych dzieł o tej tematyce, w którym odchodzi się od ukazywania Boga jako demiurga czy Dedala lepiącego z gliny postać mężczyzny. Pełen ojcowskiej troski Stwórca, niesiony wiatrem przeszywającym połacie płaszcza, z pieczołowitością i niezwykłą wręcz delikatnością dotyka niemal dłoni Adama. Wydaje się, że na styku linii palców nastąpi zaraz wyładowanie elektryczne! Dobroć i Opatrzność Boża z tego fresku kontrastują z postacią Chrystusa z Sądu Ostatecznego. Artysta odszedł od dotychczasowej konwencji, w której niebo przedstawiane jest w górnej części malowidła, a piekło w dolnej. Tutaj wszystko się kłębi i splata ze sobą!

„Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony” (J 3, 17) – powiedział Jezus do Nikodema. Może się zdarzyć, że ktoś, gdy będzie wychodził z Kaplicy Sykstyńskiej, powie: „Nie zrobiło to na mnie większego wrażenia”. Czy możliwy jest taki osąd? Możliwy. Ktoś taki jednak raczej osądził sam siebie, a nie piękno fresków Michała Anioła. I może na tym też będzie polegał Sąd Ostateczny? Ten, kto spotykając Chrystusa, nie zachwyci się Jego pięknem, nie dostrzeże Jego miłości i zlekceważy Jego śmierć – osądzi sam siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-03 08:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unikat w polskich rękach

Niedziela Ogólnopolska 11/2025, str. 59

[ TEMATY ]

Kaplica Sykstyńska

Karol Porwich/Niedziela

Prezentacja faksimile bezcennego szkicu Michała Anioła

Prezentacja faksimile bezcennego szkicu Michała Anioła

Szkic Sądu Ostatecznego autorstwa Michała Anioła, uważany za zaginiony, a przez niektórych historyków – nawet za fikcję, jednak istnieje i znajduje się w polskich rękach.

Długa i niepozbawiona trudności przygoda Michała Anioła z Kaplicą Sykstyńską rozpoczęła się 10 maja 1508 r. Freski na jej sklepieniu uczyniły z florenckiego artysty postać rozpoznawalną i budzącą powszechny szacunek. W szczególny zachwyt wprawił namalowany na ścianie ołtarzowej Sąd Ostateczny. Jego freski od chwili ich powstawania wzbudzały jednak kontrowersje i wątpliwości. Pierwsze dotyczyły nagości, która nie spodobała się części papieskich dostojników na czele z kard. Biagio Martinellim. Wątpliwości zaś dotyczyły procesu twórczego – jedni twierdzili, że mistrz malował „od ręki”, bez uprzedniego przygotowania kompozycji, inni zaś uważali, że Michał Anioł przed przystąpieniem do pracy wykonał szkic. Giorgio Vasari wspomina o wczesnych szkicach Michała Anioła do fresku Sąd Ostateczny, jednak ani on, ani inne źródła nie wskazują, gdzie go szukać i czy przetrwał do naszych czasów. Przez stulecia sprawa wydawała się przesądzona, tajemniczy szkic, nawet jeśli istniał, mógł ulec zniszczeniu.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na Niedzielę Palmową. Jeden z najbardziej poruszających tekstów w Biblii

2025-04-13 09:13

[ TEMATY ]

Biblia

Niedziela Palmowa

Psalm 22

Karol Porwich/Niedziela

W ogólnym kontekście żydowskim psalm jest czasami kojarzony z modlitwami osób i społeczności znajdujących się w trudnej sytuacji. Jest on także wiązany z wydarzeniami historycznymi, w których naród izraelski odczuwał poczucie opuszczenia, ale także nadzieję na zbawienie - mówi Shlomo Libertovsky, wykładowca Tory w Bet Szemesz, komentując Psalm 22 dla Centrum Heschela na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, śpiewany w Niedzielę Palmową.

Jak podkreśla Libertovsky, „psalm 22 jest jednym z najbardziej poruszających psalmów w Biblii, ponieważ dotyka ludzkiego doświadczenia cierpienia, poszukiwania sensu życia, poczucia opuszczenia, ale także nadziei i odkupienia”.
CZYTAJ DALEJ

Papież: stawajmy się dla siebie nawzajem Cyrenejczykami

2025-04-13 12:01

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

papież Franciszek

Cyrenejczyk

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Do niesienia krzyża nie tylko własnego, lecz także i naszych bliźnich zachęcił Ojciec Święty wiernych podczas liturgii Niedzieli Palmowej. Przygotowaną przez niego homilię odczytał wicedziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Leonardo Sandri.

„Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie” (Łk 19, 38). W ten sposób tłum wiwatuje na cześć Jezusa, gdy wkracza do Jerozolimy. Mesjasz przechodzi przez bramę świętego miasta, szeroko otwartą, by powitać Tego, który kilka dni później wyjdzie przez nią przeklęty i skazany, obarczony ciężarem krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję