Tak niedawno była Wielkanoc. Pełna dostojeństwa biblijnego i ciszy. Tej szczególnej ciszy, która wypełniała wnętrze Piotrowej świątyni w Watykanie i wielu innych kościołów, bez żywego uczestnictwa w liturgii. Kiedy spoglądam przez okno, to widzę także pustkę. W moim mieście również cisza. Dziecięcy plac zabaw pusty jak nigdy. Tylko rudzik, wilga, świergotek i szpak sygnalizują osiedlowemu otoczeniu swoją obecność.
Dziś już trzeci maja. Ten miesiąc tak barwnie wpisany w tradycję jeszcze potęguje ten smutek. Nie słychać dziecięcych głosów śpiewających litanie. Smutne! Straszne! Nieliczni moi rozmówcy banalizują obecny stan rzeczy, inni na powitanie uaktywniają nie dłonie, a łokcie. Psychologowie już dawno stwierdzili, że mamy coraz częściej do czynienia ze zjawiskiem zmniejszenia kontaktów emocjonalnych. W rodzinie, w sąsiedztwie. W innych środowiskach.
Pod dachem nieba bagatelizowane jest i relatywizowane uczucie miłości. Coś się jednak zmienia. Potrafimy być jeszcze dobrzy, otwarte serca wielu sprawiają, że w tych trudnych chwilach do potrzebujących docierają zakupy poczynione przez sąsiadów. Także potrzeby natury urzędowej rozwiązuje ktoś, kto ma w sobie głębokie poczucie służby wobec bliźniego. Dla otuchy powstała pieśń Wszystko będzie dobrze w wykonaniu artystów sceny polskiej.
Statystyki zachorowań i zgonów są zatrważające. W telewizji i radiu co pewien czas słowa suplikacji Święty Boże zmuszają do modlitwy błagalnej. Bo tylko w Bogu Wszechmogącym jest nasza nadzieja.
Ks. Ryszard Staszak poświęcił obraz bł. ks. Jerzego Popiełuszki
Kilkaset osób pielgrzymowało 1 maja na Ślężę, by wziąć udział w corocznej Majówce pod hasłem ,,I co czuje, i co żyje, niech z nami sławi Maryję!”.
Pielgrzymka rozpoczęła się nabożeństwem majowym o godz. 10 w sanktuarium św. Anny i NMP Matki Nowej Ewangelizacji w Sobótce. Uczestniczy wędrowania doświadczyli prawdziwej atmosfery przyjaźni – był trud, ale i modlitwa, śpiew na ustach. Słoneczna Majówka na Ślęży zakończyła się Mszą św., którą na szczycie ,,śląskiego Olimpu” sprawował ks. Ryszard Staszak, gospodarz kościoła. Podczas Eucharystii kapłan poświęcił obraz ks. Jerzego Popiełuszki. – Niedawno otrzymałem piękny obraz bł. Jerzego Popiełuszki, prezbitera i męczennika, który był bardzo mocno związany ze światem ludźmi pracy - mówił ks. Ryszard Staszak przypominając historię życia błogosławionego ks. Popiełuszki.
Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.
Relikwie św. Maurycego zostały wprowadzone do kościoła w uroczystej procesji.
Wprowadzenie relikwii patrona, koncert zespołu Arka Noego, list prezydenta RP Karola Nawrockiego - parafia św. Maurycego we Wrocławiu zainaugurowała Rok Jubileuszowy 800-lecia.
Do świątyni uroczyście wprowadzono relikwie patrona św. Maurycego, a Eucharystii przewodniczył abp Tomasz Peta, metropolita Astany, stolicy Kazachstanu. – „Jesteśmy chrześcijanami i grzechem bałwochwalstwa mazać się nie możemy. Do wojny za potrzeby Rzeczpospolitej zawsze nas gotowymi znajdziesz, cesarzu, zawsze posłusznymi nad wszystkich, ale do czci bałwanów skłonić nas nie potrafisz” – te słowa św. Maurycego przed jego męczeńską śmiercią przytoczył proboszcz parafii ks. kanonik Janusz Gorczyca. Przybliżył sylwetkę św. patrona i historię parafii św. Maurycego, jednej z najstarszych parafii Wrocławia po katedrze św. Jana Chrzciciela i kościele św. Wojciecha. – Maurycy urasta nam na opatrznościowego świętego, a jego przesłanie zdaje się być bardzo aktualne i potrzebne dla nas ludzi XXI wieku – podkreślał ks. Gorczyca. Wskazywał, że św. Maurycy jako żołnierz wierny cesarzowi, a jednocześnie posiadający głębokie morale, przez wieki był czczony na dworach cesarskich, królewskich jako żołnierz z zasadami, za które nie zawahał się oddać życia. – Niech ta uroczystość rozbudzi w nas na nowo odwagę i dumę z tego, że jesteśmy Polakami, a jednocześnie członkami wielkiej europejskiej rodziny narodów, które, jak przed wiekami, tak i dziś czerpią z najczystszych źródeł wartości i moralnych zasad. Oby zdolne były zachować swoją tożsamość i zachować jedność w różnorodności – mówił kapłan.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.