Reklama

Kościół

Misja, dialog, pokój i spełnienie marzenia

Papież nie zwalnia tempa. 17 grudnia br. skończy 83 lata i właśnie wyrusza w swoją 32. zagraniczną podróż – 7. w tym roku

Niedziela Ogólnopolska 47/2019, str. 18-19

[ TEMATY ]

Japonia

Franciszek w Japonii

Grzegorz Gałązka

Papieża Franciszka zaprosiła do Japonii w maju 2016 r. ówczesna para książęca. Dziś Naruhito przyjmuje Ojca Świętego jako cesarz Japonii

Papieża Franciszka zaprosiła do Japonii w maju 2016 r. ówczesna para książęca. Dziś Naruhito przyjmuje Ojca Świętego jako cesarz Japonii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 2019 jest pod względem papieskich wizyt zagranicznych rekordowy. Podróż jest długa. Ojciec Święty ma do pokonania w jedną stronę 10 tys. km – tyle mniej więcej dzieli Tokio od umownego środka Europy. Zanim zawita do Japonii, zahaczy jeszcze o Tajlandię. Wszystko to od 19 do 26 listopada.

To 4. podróż Franciszka na Daleki Wschód. Wcześniej był w Korei Płd., na Sri Lance i Filipinach, w Mjanmie i Bangladeszu. Dlaczego Papież jedzie do tych obydwu odległych krajów, w których katolicy, mimo że ewangelizacja jest tam prowadzona od wieków, stanowią malutką trzódkę: w Tajlandii szacowaną na 0,5 proc., a w Japonii jeszcze mniejszą? Oczywiście, dlatego, że go tam chcą, ale te najgłębsze powody są o wiele bardziej poważne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Priorytetowy kontynent

Reklama

Ale po kolei. Azja jest dla obecnego papieża kontynentem priorytetowym, także ze względu na liczbę ludności, przede wszystkim jednak z tego względu, że zdecydowana większość z blisko 5-miliardowej populacji nie zna jeszcze Chrystusa. Pole dla misji jest więc ogromne. Jednym z celów pontyfikatu Franciszka – patrz: ostatni Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny – jest pragnienie obudzenia w Kościele ducha misyjnego. Także w takich krajach, jak Tajlandia i Japonia, ze śladową obecnością katolików, w którym zapał misyjny miejscowego Kościoła – w ocenie obserwatorów – nieco się wypalił. Weźmy przykład Tajlandii – w tym buddyjskim kraju Kościół obchodzi właśnie 350. rocznicę instytucjonalnego rozpoczęcia działalności. W 1669 r. papież Klemens IX utworzył „Mission Siam”, która miała na celu uporządkowanie struktur pracy misyjnej w kraju i ostateczne zakorzenienie wiary katolickiej w Tajlandii. Jak poszło z tym zakorzenieniem? Do dziś widać wyraźne różnice między Kościołem na północy kraju, który żyje wśród plemion tubylczych, a zinstytucjonalizowanym, osiadłym nieco na laurach, mimo że cały czas stanowi mniejszość, Kościołem w wielkich miastach, np. w Bangkoku. Prawdopodobnie więc przekaz Ojca Świętego do katolików w Tajlandii i Japonii – zarówno duchownych, jak i świeckich – podczas spotkań i liturgicznych celebracji, m.in. w Bangkoku i Tokio, będzie skupiony na imperatywie misyjnym Kościoła, bez którego wspólnota schnie. Mająca jeszcze dłuższe tradycje misja Kościoła w Japonii, prowadzona na początku przez duchowych synów św. Ignacego, do których zalicza się też Franciszek, dziś również nie przynosi spodziewanych owoców. Kościół jest najbardziej znany z wysokiego poziomu szkolnictwa, tyle że zdarza się, iż katolickie szkoły i uczelnie katolickimi są tylko z nazwy.

Przez udanie się na prawdziwe peryferie Kościoła Ojciec Święty chce pokazać, że misyjny zapał i misjonarska gorliwość nie zależą od wielkości wspólnoty, bo nawet mała trzódka może uczynić cuda.

Współistnienie

Reklama

Druga sprawa, która przywiodła Franciszka zarówno do Tajlandii, jak i do Japonii, to dialog międzyreligijny. Azja, gdzie tylko na Filipinach i w Timorze Wschodnim chrześcijanie są większością, jest dla chrześcijan kontynentem bodaj najmniej przychylnym. Największe zagrożenia płyną ze strony: autorytarnych rządów (m.in. Korea Płn., Chiny), islamskiego fundamentalizmu (m.in. Pakistan, Indonezja, a nawet Filipiny) i nacjonalizmu (Indie). W Tajlandii, gdzie przygniatającą większość – 90 proc. – stanowią buddyści, i w Japonii, gdzie króluje szintoizm i w mniejszym stopniu buddyzm, jest pod tym względem spokojnie, choć nie zawsze tak było. W przypadku Tajlandii jeszcze niedawno chrześcijanie czuli się zagrożeni. Gdy w 1984 r. zapowiedziano pielgrzymkę Jana Pawła II, buddyści zaczęli mruczeć, ale król obwieścił, że papież jest jego osobistym gościem, i na pomrukach się skończyło. Dziś już nawet nie było ich słychać. Franciszek swoją podróżą chce pokazać, że współdziałanie i pokojowe współistnienie wyznawców różnych religii jest możliwe, a swoją obecnością w Bangkoku i Tokio, spotkaniami z przywódcami religijnymi i politycznymi – ukazać obydwa państwa jako przykład do naśladowania dla innych krajów regionu, w tym niedalekich Chin i Wietnamu.

Pokój i życie

Reklama

W przypadku Franciszka – jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pokój. W Japonii Papież będzie w dwóch miastach: Hiroszimie i Nagasaki. Pewnie są na ziemi ludzie, którzy nie wiedzą, jakie miasto jest stolicą Japonii, ale na pewno wiedzą, gdzie spadły pierwsze, jedyne do tej pory – i daj Boże, ostatnie – bomby atomowe. Obydwa miasta są symbolami zniszczenia i niszczycielskiej siły, którą potrafi stworzyć człowiek, którą nadal ma w swych arsenałach i nie wyklucza jej użycia. Swoją podróżą do Japonii Papież chce przekonać liderów mocarstw atomowych do pozbycia się tej broni, której samo posiadanie stanowi groźbę dla istnienia ludzkości. Przekaz Ojca Świętego stanowi zaprzeczenie obowiązującej od czasów zimnej wojny doktryny, że pokój gwarantuje wzajemne odstraszanie. Franciszek mówi, że prawdziwy pokój jest możliwy bez atomu. Chodzi zresztą nie tylko o broń atomową, lecz także o technologię atomową jako niebezpieczne dla człowieka i ludzkości źródło energii. To ryzyko nie znika mimo wielkiego zaawansowania technologicznego, o czym Japończycy, światowi liderzy w dziedzinie hi-tech, przekonali się na własnej skórze w czasie awarii elektrowni atomowej w Fukuszimie w 2011 r. Gazety spekulują, że wystąpienie Franciszka w tym temacie może być nie w smak japońskiemu premierowi Shinzo Abe. Japonia, co prawda, broni atomowej nie ma, ale wbrew opinii dużej części społeczeństwa, w tym silnego głosu Kościoła katolickiego, rząd Abe planuje rozwój energetyki jądrowej.

Wiodącym tematem japońskiej części 32. pielgrzymki Franciszka będzie również sprawa życia. Oficjalnym hasłem podróży do Kraju Kwitnącej Wiśni są słowa: „Chronić każde życie”. Japonia ma jedno z najstarszych społeczeństw na świecie. Odsetek osób w wieku emerytalnym (ponad jedna czwarta społeczeństwa) jest ponaddwukrotnie wyższy niż dzieci do 14. roku życia. Daje się zauważyć brak szacunku dla starości i niepełnosprawności, czego potwornym wyrazem było morderstwo 19 osób niepełnosprawnych w 2016 r. w Sagamiharze. Dokonał go 26-latek, b. pracownik ośrodka, który tłumaczył, że niepełnosprawni są nieprzydatni dla społeczeństwa. Dodatkowo w urządzonej przez siebie rzezi ranił 25 osób.

I jeszcze jedno, już na koniec – podróż do Japonii będzie dla Franciszka spełnieniem jego młodzieńczego marzenia. Jako młody zakonnik chciał wyjechać na misje do Japonii, ale do tej pory nie było mu to dane. Teraz pojedzie tam w misyjną podróż jako głowa Kościoła.

2019-11-19 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: Franciszek odleciał do Rzymu

We wtorek 26 listopada około godziny 11.35 czasu miejscowego Franciszek i towarzyszące mu osoby po krótkiej ceremonii pożegnania m.in. przez miejscowych biskupów, opuścili Tokio na pokładzie samolotu Japońskich Linii Lotniczych, udając się w drogę powrotną do Rzymu.

W ten sposób dobiegła końca 32. podróż zagraniczna Ojca Świętego, rozpoczęta 19 bm. w Tajlandii, a zakończona w Kraju Wschodzącego Słońca. Lot na trasie długości 10516 km będzie trwał 13,5 godziny a na rzymskim lotnisku Fiumicino samolot jest spodziewany tuż po godz. 17 czasu środkowoeuropejskiego.
CZYTAJ DALEJ

Ogłoszono treść rogito, aktu wkładanego do trumny Franciszka

2025-04-25 21:22

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

O godzinie 20 rozpoczęła się ceremonia zamknięcia trumny Franciszka w Bazylice Watykańskiej. Do trumny został włożony m.in. dokument zwany rogito, czyli „Akt przejścia do Domu Ojca Jego Świątobliwości Franciszka”, który krótko przedstawia życiorys Papieża oraz jego dokonania w trakcie sprawowania posługi Piotrowej.

„Wędrując z nami jako pielgrzym nadziei, przewodnik i towarzysz drogi ku ostatecznemu celowi, do którego wszyscy jesteśmy powołani — Niebu, 21 kwietnia Roku Świętego 2025, o godzinie 7:35 rano, gdy światło Paschy oświetlało drugi dzień Oktawy, w Poniedziałek Wielkanocny, umiłowany Pasterz Kościoła Franciszek przeszedł z tego świata do Ojca. Cała wspólnota chrześcijańska, szczególnie ubodzy, oddawała chwałę Bogu za dar jego odważnej i wiernej służby Ewangelii i mistycznej Oblubienicy Chrystusa” – zaczyna się tekst dokumentu.
CZYTAJ DALEJ

Polsko-niemiecka Msza św. w 80. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Dachau

2025-04-26 14:05

[ TEMATY ]

obóz koncentracyjny

Dachau

wyzwolenie

Archiwum Archidiecezjalne

W sobotę 26 kwietnia około 1400 wiernych, w tym dziesięciu biskupów z Polski i Niemiec oraz ponad 50 księży, uczciło 80. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Dachau podczas Mszy św. w języku polskim i niemieckim. Większość uczestników Eucharystii w kaplicy Męki Pańskiej na terenie byłego obozu koncentracyjnego pochodziła z Polski i polskiej wspólnoty katolickiej w Niemczech. Wydarzenie zostało zorganizowane przez archidiecezję Monachium i Fryzyngi oraz Konferencję Biskupów Niemiec we współpracy z Konferencją Episkopatu Polski.

Obóz koncentracyjny w Dachau ma szczególne znaczenie dla Kościoła katolickiego w Polsce, ponieważ w czasie II wojny światowej więziono w nim około 1800 polskich księży, z których około połowa zginęła w Dachau. Nabożeństwu przewodniczył arcybiskup wrocławski, Józef Kupny, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Na zakończenie, w ramach modlitwy o pokój, zapalono 57 świec ku pana pamiątkę 57 męczenników z Dachau, którzy zostali już beatyfikowani lub kanonizowani.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję