Pielgrzymka dzieci odbyła się po raz drugi, ale pierwszy raz połączona była z przeglądem piosenki religijnej i patriotycznej. Właśnie od tego akcentu rozpoczęło się sobotnie spotkanie. Na scenie przy bazylice wystąpiło 11 wykonawców, których oceniała profesjonalistka z Bolesławca Aleksandra Sozańska-Kut, zajmująca się muzyką i wokalem. Przewodnicząca jury podkreśliła, że repertuar był różnorodny, ale wszyscy wykonawcy wykazali dobre przygotowanie i zaprezentowali dobry warsztat muzyczny.
Kolejnym punktem spotkania była gra terenowa, w której uczestniczyła większość małych pielgrzymów. Każde dziecko rejestrując się w recepcji, otrzymało specjalną książeczkę, w której oprócz opowieści o Willmannie i kolorowanek znajdowała się gra terenowa zawierająca zbiór pytań i łamigłówek, z których rozwiązaniem przyszło się zmierzyć uczestnikom. Poruszając się po bazylice i uważnie szukając odpowiedzi, młodzi pielgrzymi wcielali się w rolę odkrywców, poznając tajniki „Perły baroku”. Warto podkreślić, że taką grę terenową można odbyć także indywidualnie, przy okazji odwiedzenia krzeszowskiego opactwa, książeczkę można bowiem nabyć w biurze obsługi pielgrzyma.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Z myślą o uzdolnionych artystycznie organizatorzy przygotowali warsztaty malarskie. Tam właśnie można było wcielić się w postać śląskiego Rembrandta, czyli Michała Willmanna, autora krzeszowskich fresków i obrazów. Natomiast dla lubiących zabawy sportowe udostępniono dmuchańce i inne atrakcje sportowe. Ponadto każde dziecko mogło zwiedzić zabytki krzeszowskiego sanktuarium, w tym także klasztorne podziemia oraz Mauzoleum Piastów Śląskich.
Tego dnia wszyscy odwiedzający Krzeszów mogli się spotkać z przedstawicielami zakonu joannitów ze Strzegomia, czyli Bractwem Szpitalników św. Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Tę grupę tworzą starsi i młodsi pasjonaci historii średniowiecza. – Naszym zadaniem jest odkłamywanie stereotypów dotyczących tej epoki, w tym również wypraw krzyżowych. Sami staramy się żyć ideałami rycerskimi i o nich mówić współczesnym. Ponadto organizujemy pokazy walk, mówimy o zwyczajach średniowiecza, prowadzimy warsztaty i zapoznajemy się z kuchnią tamtej epoki – mówią joannici.
Inną atrakcją spotkania w Krzeszowie była możliwość wybicia monety, czyli krzeszowskiego florena. Jak podkreślił Grzegorz Żurek, kierownik sanktuarium, taka okazja trafiła się po raz pierwszy. – To ciekawa inicjatywa nawiązująca do historii opactwa. To właśnie krzeszowskimi florenami zapłacono znanemu artyście Piotrowi Brandlowi, zwanym czeskim Rubensem, m.in. za monumentalny obraz znajdujący się w ołtarzu głównym krzeszowskiej bazyliki ukazujący scenę wniebowzięcia Matki Bożej – powiedział pan Grzegorz.
Każdy pielgrzym mógł ponadto zwiedzić zabytki krzeszowskiego sanktuarium, w tym także podziemia klasztoru i bazyliki oraz mauzoleum Piastów Świdnickich.
Reklama
Końcowym akcentem była Msza św. w kościele brackim pw. św. Józefa, której przewodniczył o. Piotr Dettlaff z Torunia. Swoje świadectwo złożyła także Magda Buczek – założycielka Podwórkowych Kółek Różańcowych.
Po Eucharystii rozlosowano nagrody, które dzieci zdobyły podczas konkursu piosenki i gry terenowej, a także liczne pamiątki. Nikt zatem nie wyjechał z Krzeszowa z pustymi rękami.
Pielgrzymka dzieci zakończyła się wspólną agapą.