Reklama

Niedziela Przemyska

Kapłaństwo, co złotem się ścieli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 10-12 czerwca w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu zebrali się na swoje rekolekcje tegoroczni złoci jubilaci. Na zakończenie rekolekcji, po sprawowanej pod przewodnictwem metropolity przemyskiego abp. Adama Szala Mszy św., jubilaci zwierzali się, że są bardzo szczęśliwi, że mogli ten czas spędzić w miejscu, w którym rozeznawali swoją drogę. Był czas na wspomnienia i refleksje. Dominantą z pewnością było dziękczynienie.

W roku ich święceń zmarł jezuita ojciec Duval. Zakonnik, który rozpisał Ewangelię na nuty i gitarowe chwyty. Do dziś korzystamy z jego talentu, jak choćby wówczas, kiedy nucimy „Kiedy w jasną, spokojną, cichą noc”. W autobiograficznej książce „Dziecko i księżyc” ojciec Duval wspomina czasy wczesnej młodości. Idąc wówczas ulicami miasta, zobaczył kroczącego przed nim kapłana. W pewnym momencie duchowny zachwiał się. Młodzieniec podbiegł i chwycił go w swe ramiona. Ksiądz umierał. Ostatnie słowa skierował do niego: „Weź moje kapłaństwo”. Tak, dziękczynienie kierowali jubilaci z pewnością do Jezusa, który prosił kiedyś: „Zostań moim kapłanem”. Dziękczynienie kierowali w stronę nieżyjących rodziców, którzy stworzyli właściwy klimat do przyjęcia Chrystusowego zaproszenia. Zaraz potem to dziękczynienie objęło wielu, wielu ludzi z ich dróg przed powołaniem i w czasie kapłańskiej posługi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wielu z nich przeżywać będzie w tym czasie swoje dziękczynienie w parafiach rodzinnych, czy tych, w których proboszczowali. Będzie wiele słów, wzniosłych i pełnych powagi, wszak to szczególny rok – Rok Jubileuszowy. Bóg związał z jubileuszem wiele obietnic i co ważne – wiele obietnic darowania grzechów, a to promyk nadziei i źródło radości. Jubileusz to okazja do refleksji nad czasem, który za nimi. A ten najlepiej opisał poeta.

Cudowną księgą ksiąg
jest księga miłości;
przeczytałem ją z uwagą;
niewiele stron radości,
całe arkusze cierpienia,
akapit oznacza rozłąkę.
Zobaczyć się ponownie!
Niewielki
rozdzialik. Tomy udręki
przedłużone przypisami,
bez końca ani miary...
(J. W. Goethe)

Bardzo prawdziwy wiersz. Ujawnia całe spektrum piękna: są to chwile najczystszej radości, intymności, pogody ducha. Lecz oto, zaraz po nich, pojawiają się „arkusze całe” ponure, w których pismo jest pełne błędów i zamieszania: jest to czas cierpienia, niezrozumienia, milczenia. Co więcej – czasami części te są tak długie, że można by je oprawić w tomy opatrzone przypisami. Cała jednak nadzieja jest w tym „zobaczyć się ponownie”, być może jako niewielki rozdzialik, który może się jednak przekształcić w doskonały uścisk. Jak najwięcej, jak najczęściej niech zdarza się ten uścisk.

Jubilatom i Państwu dedykuję na koniec autentyk, który przypomni nam „ Silva rerum”:

Jonasz na prymicjach

Byłem po pierwszej klasie liceum. Udało się pojechać ze szkołą na obóz wędrowny. Nasza eskapada kończyła się w niedzielę prymicyjną. Bardzo chciałem być na tych prymicjach. Ale jak? Wraz z kuzynem, który także był zaproszony, wymyśliliśmy brzemienne w skutkach kłamstwo. Przysłano nam z domu telegram, że zmarła babcia. Opiekunowie ze współczuciem odprowadzili nas w sobotę na autobus i tak dojechaliśmy do domu. Msza prymicyjna odprawiona została przy ołtarzu polowym. Cudna pogoda. Procesja do domu i świętowanie. Na podwórzu ustawiono namioty pokryte folią. Po zjedzeniu rosołu (!) czekaliśmy na drugie danie. Nagle wyszły chmury. Ot, takie sobie. Powoli uderzające krople deszczu zwiastowały deszcz, który momentalnie przeszedł w ulewę. Mężczyźni próbowali wylewać wodę z niebezpiecznie nabrzmiałej folii, ale na niewiele to się zdało. Już wkrótce stołami popłynęły strugi deszczówki, które zmieszane z burakami ćwikłowymi utworzyły tragiczne morze czerwone. Prymicje odwołano, zaproszono gości na poniedziałek. Zaraz wyszło słońce i tak spacerując po drodze spotkaliśmy kolegów wracających planowo z obozu. Miałem potężne wyrzuty sumienia, że to przeze mnie, bo babcia żyła i dobrze się miała. To jednak nie koniec. Okazało się, że jeden z opiekunów co drugi dzień odbierał od ostrowskiej gospodyni mleko. Kiedy pojawił się po nie, ze zrozumiałych powodów zapytał, co się stało pani Suchej. Kobieta spojrzała z przerażeniem i powiedziała: „A któż to panu takich głupstw naopowiadał. Pani Józefa żyje i czuje się wyśmienicie”. A potem, po wakacjach, działo się, oj działo! Ale to już może opowieść na jubileusz 60-lecia kapłaństwa ks. Kazimierza.

2019-06-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz legnickiego szpitala

Niedziela legnicka 40/2014, str. 1

[ TEMATY ]

jubileusz

Monika Łukaszów

Szpital w Legnicy

Szpital w Legnicy

Życzenia, dyplomy, gratulacje, a także uroczyste wręczenie wyróżnienia – to wszystko z okazji 35-lecia Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy

Jubileuszowe uroczystości rozpoczęła Msza św. w legnickiej katedrze pod przewodnictwem biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego. Wraz z Księdzem Biskupem w intencji personelu oraz pacjentów szpitala modlił się bp Marek Mendyk, kapelan szpitala ks. Roman Raczak oraz księża z legnickich parafii, w tym ks. Mirosław Drapała z Kościoła greckokatolickiego. W homilii bp Kiernikowski mówił m.in. o odkryciu sensu ludzkiego życia oraz o jego przemijalności, a zwracając się bezpośrednio do pracowników lecznicy, wyraził wdzięczność wszystkim, którzy troszczą się o zdrowie drugiego człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Delegaci Episkopatów Europy: troska o stworzenie to istotna część wiary, a nie opcja polityczna

Troska o stworzenie jest istotną częścią wiary chrześcijańskiej, a nie opcją polityczną. Mówiono o tym podczas spotkania biskupów delegatów konferencji episkopatów Europy i dyrektorów krajowych kościelnych biur ds. ochrony stworzenia.

Spotkanie odbyło się w dniach 19-21 września w Castel Gandolfo pod hasłem „«Laudato si’»: nawrócenie i zaangażowanie”. W dziesiątą rocznicę encykliki papieża Franciszka „Laudato si’” zorganizowała je Sekcja ds. Ochrony Stworzenia Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jej przewodniczący, greckokatolicki biskup Bohdan Dziurach wskazał na trwałą wartość encykliki, uznając ją za kamień milowy nauczania i działań Kościoła katolickiego w dziedzinie ochrony środowiska.
CZYTAJ DALEJ

ONZ/ Nawrocki: Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialność

2025-09-24 07:11

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił podczas debaty w ONZ, że Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialność. Zaznaczył, że sprawcy wszystkich zbrodni międzynarodowych muszą być sądzeni przed właściwymi sądami.

Prezydent ocenił, że obecne działania Rosji nie wskazują na gotowość do prawdziwego pokoju. - Deklaracjom o dialogu towarzyszą ofensywy militarne i ataki na ukraińskie miasta, których ofiarami są cywile, w tym dzieci. Kiedy Moskwa mówi „pokój”, w praktyce ma na myśli kapitulację Ukrainy. Rozmowy pokojowe muszą obejmować udział władz Ukrainy i mieć mandat jej obywateli - podkreślił Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję