Reklama

Dookoła Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawiesili, nie skończyli

Strajkujący nauczyciele wrócili do obowiązków, ale ogłaszając to, prezes ZNP Sławomir Broniarz zaznaczył, że protest został zawieszony, a nie zakończony. – Strajk mógłby trwać, bo nauczyciele są do tego gotowi, mógłby trwać w czasie matur i nie zdołalibyście rozwiązać tego problemu. Ale musieliśmy wziąć odpowiedzialność za uczniów – powiedział szef związkowców, z których wielu jeszcze całkiem niedawno nie chciało dopuścić swoich uczniów do egzaminu dojrzałości.

Broniarz postawił rządowi ultimatum. – Czekamy na konkretne rozwiązania – powiedział, zapowiadając nowy etap protestu, a w jego ramach zorganizowanie „prawdziwego okrągłego stołu edukacji”, który ma przygotować tzw. pakiet wrześniowy i promować założenia programu „Szkoła na szóstkę”. Pakiet zawiera postulaty, które zakładają znaczne zwiększenie nakładów na oświatę i, oczywiście, dużo wyższe wynagrodzenia dla nauczycieli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Decyzje ZNP poparł też drugi strajkujący związek, należący do Forum Związków Zawodowych – tłumaczył to chęcią utrzymania jedności. Decyzje obu central poprzedziły przyspieszone prace nad nowelizacją ustaw o systemie oświaty i prawa oświatowego, umożliwiające przystąpienie do matur w przypadku, gdyby blokowały to – jak zapowiadali strajkujący – rady pedagogiczne. Przyjęta nowelizacja uniemożliwia zablokowanie matur.

Wojciech Dudkiewicz

Za, a nawet przeciw

Reklama

Uchwalenie rządowej nowelizacji rozszerzającej program „Rodzina 500 +” także na pierwsze dziecko – co należało do tzw. nowej piątki PiS – poprzedziła ciekawa dyskusja. Opozycja krytykowała posunięcie PiS, przypisując jednocześnie sobie zasługi w doprowadzeniu do nowej regulacji. Pierwszym politykiem, który mówił o programie „500+” na każde dziecko, był lider PO Grzegorz Schetyna – stwierdziła Marzena Okła. Krystian Jarubas przypomniał, że to PSL w 2016 r. złożyło wniosek o rozszerzenie programu. Paweł Pudłowski z .Nowoczesnej orzekł zaś, że nie ma środków na rozszerzenie programu, ale „strach przegranych wyborów, wywołany powstaniem Koalicji Europejskiej, jest większy niż prawa matematyki”. Konstruktywną – na przyszłość – propozycję miał Maciej Masłowski (Kukiz’15). Jego klub popiera wszystkie projekty prorodzinne, ale trzeba myśleć o stanie budżetu. – Odpodatkujmy ludzi, dajmy im zarabiać, wtedy to będzie miało większy sens – zachęcał.

wd

Tusk powie o Vacie

Być może 29 maja zobaczymy Donalda Tuska w Polsce. Chce go przesłuchać komisja ds. VAT. – Staramy się nawiązać kontakt nieformalny ze świadkami, żeby uzgodnić jakiś dobry termin. Jednak w przypadku Donalda Tuska to się nie udało, dlatego wysłaliśmy wezwanie na 29 maja – powiedział dziennikarzom Marcin Horała, szef komisji. Horała przypomniał, że Tusk jako szef partii rządzącej decydował o tym, jakie ustawy były wprowadzane, jakie pomijane, a kierując polityką państwa, „decydował w kwestii tego, czy problemy związane z luką VAT-owską są istotne i czy należy im przeciwdziałać”. – Z tego względu jest to świadek niezwykle istotny – dodał.

jk

Prezydent na topie

Prezydent RP Andrzej Duda jest liderem rankingu zaufania – ufa mu dwie trzecie (66 proc.) Polaków. Tak wynika z kwietniowego sondażu CBOS. Drugi jest premier Mateusz Morawiecki (55 proc.), a trzecie miejsce zajmują ex aequo lider ruchu Kukiz’15 Paweł Kukiz i wicepremier Beata Szydło (obojgu ufa po 46 proc. ankietowanych). Liderem rankingu nieufności jest szef PO Grzegorz Schetyna (44 proc.).

jk

Nie dla homoterroru

Stanowisko wyrażające sprzeciw wobec publicznych działań promujących ideologie ruchu LGBT przyjął sejmik województwa lubelskiego. Wnieśli je radni PiS, za stanowiskiem głosowała też część radnych opozycji. Zadeklarowano w nim m.in.: obronę szkoły i rodziny i ich ochronę przed rozprzestrzeniającą się ideologią sprzeczną z chrześcijańskimi wartościami, brak zgody na wprowadzanie do szkół wychowania seksualnego w myśl standardów Światowej Organizacji Zdrowia oraz „instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach (tzw. latarników)”.

wd

Chęć na wizę

Zachęcamy Polaków, którzy chcą ubiegać się o wizę lub jej odnowienie, do złożenia wniosku przed końcem września – apeluje Ambasada USA w Warszawie. Jeśli do końca III kwartału wzrośnie liczba zaakceptowanych wniosków o wizę turystyczną lub biznesową, Polska może zostać włączona do programu ruchu bezwizowego. „Zróbmy to razem” – zaapelowali Amerykanie, przypominając, że dołączenie Polski do programu będzie możliwe, jeśli m.in. wskaźnik odmów wiz turystyczno-biznesowych, liczony od października do września, spadnie poniżej 3 proc.

jk

2019-04-30 09:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: w poszukiwaniu nowych dróg dla Chrystusa w mediach

2025-10-02 10:56

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

poszukiewanie nowych dróg

Chrystus w mediach

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Na znaczenie głoszenia Ewangelii za pośrednictwem mediów i książek wskazał Papież przyjmując w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek. Leon XIV zachęcił je do wzorowania się na gorliwości św. Pawła, na jego niestrudzonej radości głoszenia Chrystusa nawet pośród trudności i prześladowań.

Aby wszyscy mogli poznać Jezusa
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję