Ostrzej wobec trójkąta
Robi się ciekawie. USA zaostrzają politykę wobec Kuby, Wenezueli i Nikaragui, czyli, jak mówią amerykańscy politycy, „trójkąta tyranii i terroru”. Zapowiedział to John R. Bolton, doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego. USA wprowadzają limit pieniędzy, które rodziny ze Stanów mogą wysyłać krewnym na Kubie – 1 tys. dol. na osobę na kwartał – oraz obostrzenia dotyczące podróży na Kubę, które nie mają związku z odwiedzaniem rodzin. Zapowiedział też działania, które uniemożliwią Kubie omijanie amerykańskich sankcji, a na listę oficjeli objętych sankcjami wpisano kolejne osoby związane z kubańskim wojskiem i wywiadem.
Bolton poinformował ponadto, że USA nakładają sankcje na bank centralny Wenezueli, który odgrywa ważną rolę we wspieraniu reżimu Nicolása Maduro, i na nikaraguański Banco Corporativo, który nazwał „lewą kasą” prezydenta Daniela Ortegi. USA, które nałożyły już w zeszłym roku sankcje na rząd Ortegi, do listy osób objętych obostrzeniami dopisały jednego z jego synów. Zdaniem Boltona, polityka poprzedniej administracji pozwalała Kubie rozszerzać wpływy w regionie, m.in. w Wenezueli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wcześniej sekretarz stanu USA Mike Pompeo poinformował, że nie odnowi zakazu wytaczania procesów firmom operującym na nieruchomościach, które Kuba zajęła Amerykanom po rewolucji z 1959 r. Zakaz pozwów nie doprowadził do celu, którym było skłonienie Kuby do demokratyzacji i powstrzymania eksportu ucisku, zwłaszcza do Wenezueli. Skutkiem mogą być tysiące roszczeń wartych dziesiątki miliardów dolarów, co zwiększy presję na Hawanę, by zaprzestała wspierać Maduro.
Wojciech Dudkiewicz
Giną ludzie
Conajmniej 4 osoby zginęły w czasie intensywnego ostrzału południowej części Trypolisu, stolicy Libii, przez Libijską Armię Narodową (ANL) gen. Chalify Haftara. Eksplozje było słychać w centrum miasta. Po 2 tygodniach od rozpoczęcia impet ofensywy na Trypolis osłabł, ANL utknęła na południowych przedmieściach Trypolisu, ale walki trwają, a ludzie giną. Trypolisu bronią zbrojne grupy wierne uznawanemu przez społeczność międzynarodową rządowi.
W wyniku walk na przedpolach Trypolisu zginęło już, według Światowej Organizacji Zdrowia, ponad 120 osób, a prawie 600 – zostało rannych. Gen. Haftar cieszy się poparciem Egiptu, ZEA, Rosji i Arabii Saudyjskiej, które – licząc na przywrócenie przez niego stabilności w kraju – po cichu dostarczają mu broń.
jk
Gra o Stambuł trwa
Reklama
Oficjalne ogłoszenie zwycięstwa kandydata opozycji Ekrema Imamoglu w lokalnych wyborach w Stambule pokazuje, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i kierowana przez niego Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) źle znoszą porażki. Ogłoszenie wyniku wyborów nastąpiło ponad 2 tygodnie po nich i z miejsca wywołało kwestionowanie ich wyniku przez AKP, która domaga się powtórzenia głosowania ze względu na rzekome nieprawidłowości. AKP zdobyła co prawda najwięcej głosów w wyborach 31 marca br., ale utrata władzy w stolicy – Ankarze, a szczególnie w Stambule, na rzecz Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) jest uznawana za poważną porażkę. Erdogan dorastał w Stambule i tu zbudował swoją karierę polityczną po tym, jak w latach 90. XX wieku był burmistrzem miasta. Najwyższa Rada Wyborcza musi się odnieść do formalnego żądania AKP o powtórkę wyborów w Stambule. Kiedy to nastąpi – nie wiadomo.
wd
Sudan po obaleniu
Chaos w Sudanie, wywołany obaleniem wieloletniego dyktatora Omara al-Baszira i przejęciem rządów przez wojskowych, trwa. Nowe władze, chcąc uspokoić nastroje, łagodzą obostrzenia. Nowy szef Tymczasowej Rady Wojskowej – gen. Abdel Fattah Burhani w pierwszym przemówieniu poinformował o uchyleniu godziny policyjnej i zapowiedział zwolnienie wszystkich, którzy trafili do aresztu w czasie stanu wyjątkowego. Zapowiedział też utworzenie, po konsultacjach z opozycją i okresie przejściowym, który ma trwać do 2 lat, cywilnego rządu. Burhani rozwiązał władze prowincjonalne i zobowiązał się do poszanowania praw człowieka. – Podczas okresu przejściowego armia utrzyma pokój, porządek i bezpieczeństwo w całym Sudanie – zapowiedział.
wd
Więcej cukru w cukrze
Czasem można liczyć na rozsądek Parlamentu Europejskiego. Będzie zakaz sprzedaży produktów podwójnej jakości w Unii Europejskiej. Europosłowie zatwierdzili przepisy, według których towary sprzedawane pod tą samą marką i w takim samym opakowaniu powinny mieć jednakowy skład. To reakcja na apele krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które alarmowały, że sprzedawane u nich produkty są gorszej jakości. Potwierdziły to badania w naszym regionie. Mniej było czekolady w maśle czekoladowym, a pozornie identyczne napoje gazowane były słodzone syropem gorszej jakości, więcej było natomiast konserwantów, stabilizatorów i ulepszaczy. Wraz z wejściem w życie przepisów ma się to zmienić.
jk