Reklama

Niedziela w Warszawie

Do tańca i różańca

Od prawie 4 lat spotykają się przy parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na Wrzecionie. Wychodzą do teatru, na kręgle, albo potańcówki, ale na pierwszym miejscu stawiają wspólną modlitwę, adorację i uwielbienie Jezusa. Mówią o sobie krótko: jesteśmy do tańca i do różańca

Niedziela warszawska 4/2019, str. V

[ TEMATY ]

wspólnota

Archiwum wspólnoty

Członkowie wspólnoty zapraszają każdego. Najlepiej jest przyjść na spotkanie, które odbywa się w każdy czwarty czwartek miesiąca, albo napisać maila: info@dotancaidorozanca.pl bądź zajrzeć na wspólnotowego Facebooka

Członkowie wspólnoty zapraszają każdego. Najlepiej jest przyjść na spotkanie, które odbywa się w każdy czwarty czwartek miesiąca, albo napisać maila: info@dotancaidorozanca.pl bądź zajrzeć
na wspólnotowego Facebooka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prężnie działająca wspólnota otwarta jest dla każdego. Wystarczy przyjść na któreś spotkanie, odbywające się w każdy czwarty czwartek miesiąca, napisać maila, bądź zajrzeć na wspólnotowego Facebooka, gdzie działa także grupa „Ryneczek Tańca i Różańca”, na którym zamieszczane są ogłoszenia różnej maści.

Zawierzyły Maryi

A początki grupy wiążą się ze świętem Wniebowzięcia Matki Bożej. 15 sierpnia 2015 r. Agnieszka Nadaj-Czosnecka, Jola Górska i Monika Poniatowska, znajome ze studiów, pojechały na Jasną Górę, aby zawierzyć Maryi swoje plany. Po skończonych studiach znalazły się w nowej rzeczywistości, w której brakowało im przestrzeni dla siebie w Kościele, gdzie „oferta” dla dorosłych, po studiach się skończyła. Chciały coś robić, działać, ale nie wiedziały czy to są Boże pomysły. Zawierzyły Maryi i – jak mówią – dostały turbodoładowania. – Miałyśmy do wyboru albo grupy post-akademickie, ewentualnie wspólnoty dla małżeństw. Panny i kawalerowie nie mają w Kościele zbyt wielu możliwości zaangażowania. Postanowiłyśmy działać i stworzyć wspólnotę otwartą szczególnie dla nich – mówi Agnieszka Nadaj-Czosnecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy wyjazd zorganizowały już w listopadzie 2015 r. do podwarszawskiego Loretto i tak im się to spodobało, że nabrały apetytu na jeszcze więcej Boga, Maryi i ludzi. – Stwierdziłyśmy, że same jesteśmy do tańca i do różańca, i w takim też duchu chcemy działać – opowiada Monika Poniatowska. Tak powstała grupa „Do Tańca i do Różańca”, której charyzmatem jest łączenie wiary i radości z niej płynącej z codziennością, która wcale nie jest szara.

Jak rozpędzona machina

Wszystkie swoje pomysły, spotkania, wyjazdy zawierzają Duchowi Świętemu i Maryi. To ich duchowy fundament. – Ducha Świętego prosimy o natchnienie i okiełznanie, abyśmy szły dobrą drogą i nie zbaczały... I On naprawdę działa, daje nam swoje tchnienia i tak rozwiązuje nasze „problemy”, że jesteśmy zdumione – podkreśla Jola Górska. Założycielki zawierzyły całą wspólnotę Maryi. Prosiły Ją o super księdza dla wspólnoty i dostały ks. Wojtka Szychowskiego.

Reklama

Szczególnie bliscy całej wspólnocie są święci: św. Józef, do którego sanktuarium w Kaliszu od lat wspólnie w marcu pielgrzymują, prosząc o mężów, żony i dobrą pracę; św. Szarbel, św. Ojciec Pio, św. Jan Paweł II czy bł. ks. Jerzy Popiełuszko. – Ludzie chcą się angażować, przychodzą do nas. Obserwuję naszą wspólnotę jako rozpędzoną machinę. Duch Święty nas natchnął i zaczęliśmy działać, a teraz On rozdaje karty i kręci kołem. To wszystko nabrało ogromnego i zadziwiającego nas rozpędu – przyznaje Agnieszka, która we wspólnocie poznała swojego męża.

Na przełomie roku w Czerwińsku nad Wisłą wspólnota zorganizowała reko-sylwestra, czyli rekolekcje połączone z zabawą. Uczestniczyło w nim ok. 50 osób. Był tam czas na modlitwę, Mszę św., konferencje na temat komunikacji, które głosił ks. Szychowski, ale też na szampańską zabawę. Tomkowi Niezabitowskiemu, który należy do wspólnoty od kilku miesięcy, bardzo podobała się panująca w czasie tego wyjazd duża wolność. Skorzystał tam sporo i dla ducha, i dla ciała. – Nikt nikogo do niczego nie zmuszał, czułem się swobodnie. Odpocząłem, była świetna organizacja, a impreza sylwestrowa niesamowita. Kocham taniec i mogłem wybawić się na całego – mówi i dodaje, że ten wyjazd był dla niego też okazją do poznania wielu wartościowych osób.

Dla każdego

Właśnie potencjał ludzki jest jedną z mocnych stron tej wspólnoty. Każdy może w niej rozwinąć swój talent, otrzymany od Boga. – Przychodzą do nas wspaniali i inspirujący ludzie. O zmęczeniu i trudach szybko się zapomina, a radość, rozmowa z drugim człowiekiem rekompensuje wszystko. Odkrywamy Boga w innych. Mamy swoje miejsce, otwarte dla każdego i na każdego: dla singli, rodzin – zapewnia Monika.

We wspólnocie jest miejsce dla osób głęboko wierzących i praktykujących, ale też tych poszukujących Boga, a nawet niebędących blisko wiary – tych, które przychodzą trochę z ciekawości, bo usłyszały, że istnieje taka grupa. Najmłodszy sympatyk „Tańca i Różańca” ma rok, a najstarszy… 92 lata. – Każdy dokłada swoją cegiełkę i buduje tę wspólnotę. – Z takimi osobami nigdy nie jest nudno. Przekonujemy się, że ludzie mają wielką wartość – podkreślają założycielki wspólnoty. O sobie mówią, że są jak trzy puzzle, które się uzupełniają. – Każda z nas ma swoją przestrzeń do wypełnienia. Świetnie się razem uzupełniamy. Znamy wzajemnie swoje granice. Wady i deficyty też mogą pomóc i tego nas nauczył właśnie „Taniec i Różaniec”.

2019-01-23 11:50

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uwielbienie W Rodzinie

Niedziela warszawska 25/2022, str. V

[ TEMATY ]

wspólnota

Woda Życia

Zuzanna Ustaszewska

W pierwszosobotnich spotkaniach uczestniczą rodzice z dziećmi

W pierwszosobotnich spotkaniach uczestniczą rodzice z dziećmi

Podczas Eucharystii w kościele pełno młodych ludzi z dziećmi. Wszyscy rozśpiewani i rozmodleni. Po błogosławieństwie część wiernych wychodzi, ale rodzice, którzy przyszli ze swoimi pociechami nadal zostają w świątyni.

W pierwszosobotni wieczór kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Ursusie przy ul. Piastowskiej 6a rozbrzmiewa śpiewem i muzyką. Każdy, kogo poruszy piękno wykonywanych utworów i zdecyduje się pójść do jego źródła, zobaczy najpierw, że na placu przed kościołem stoi zaskakująco wiele rowerów, wózków i hulajnóg. Zobaczy również mężczyzn z małymi dziećmi na rękach, którzy wychodzą ze świątyni, ale po chwili do niej wracają.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję