Reklama

Niedziela w Warszawie

Dom dla bezdomnych

Przy ul. Miodowej otwarto nową jadłodajnię dla bezdomnych. Znajduje się tutaj także punkt wydawania leków i odzieży

Niedziela warszawska 39/2018, str. I

[ TEMATY ]

jadłodajnia

Magdalena Kowalewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odpowiedzialny z ramienia gwardiana za budowę nowej jadłodajni o. Józef Łaski podkreśla, że otwarcie Domu bł. Aniceta Koplińskiego, jałmużnika Warszawy, to wielkie święto dla kapucyńskiej wspólnoty. – Dzieło to umożliwia lepsze funkcjonowanie kuchni i jadłodajni dla bezdomnych w nowym obiekcie, który jest dostosowany zgodnie ze wszystkimi wymogami do tego, aby przygotować i wydawać posiłki – mówi „Niedzieli” o. Łaski.

To modlitwa, Boża łaska, dobroć i życzliwość wielu ludzi sprawiły, że udało się wybudować to dzieło. – Dla nas to cud, że w półtora roku udało się zakończyć budowę. Prace nie zatrzymywały się dzięki ofiarności darczyńców, którym serdecznie dziękujemy – mówi Edyta Foryś z Fundacji Kapucyńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W nowym obiekcie nie trzeba będzie już nosić ciężkich 50 litrowych kotłów z zupą po stromych schodach, tak jak miało to miejsce w podziemiach kapucyńskiego budynku, gdzie od 20 lat mieściła się przyklasztorna jadłodajnia. Od 1 września w nowym obiekcie wydawanych jest 300 litrów zupy dziennie. – Jeśli bezdomnych pojawi się więcej, będziemy dostosowywać się do ich potrzeb – tłumaczy Edyta Foryś.

Reklama

Uroczystego otwarcia domu, które poprzedziła Msza św., dokonał radny generalny zakonu o. Piotr Stasiński. Przypomniał, że w historii zakonu było wielu jałmużników. – Życzę wszystkim, którzy będą tu przychodzili, braciom kapucynom, którzy tu będą służyli, wszystkim wolontariuszom i pracownikom, aby tak jak nasi jałmużnicy osiągnęli świętość, służąc ubogim, łącząc ludzi między sobą i ludzi z Bogiem – mówił o. Stasiński.

W Domu bł. Aniceta Koplińskiego znajdują się magazyny, w których przechowywana jest odzież dla bezdomnych. Nie brakuje także punktu wydawania leków, a także bibliotecznego kącika, do którego można ofiarowywać książki. – Dobrze, że jest takie miejsce. Zwłaszcza, gdy człowiek nie ma co włożyć do garnka – mówi jeden z bezdomnych, pan Tomasz. – Chętnie tutaj przychodzimy – dodaje pan Piotr.

Pierwsze piętro przeznaczone jest na biura. Jest tutaj także sala spotkań dla bezdomnych, w której w przyszłości planowane są terapie lub warsztaty. – W nowo otwartym domu nie ma noclegowni ani pryszniców. Jesteśmy po to, aby budować wspólnotę i duszpasterstwo bezdomnych. Jesteśmy dla nich pomostem, chcemy ich inspirować do zawalczenia o siebie i znalezienia miejsc i instytucji w mieście, które oferują takim osobom konkretną pomoc – wyjaśnia Edyta Foryś.

2018-09-25 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt nie wyjdzie stąd głodny

Niedziela warszawska 32/2018, str. I

[ TEMATY ]

jadłodajnia

Łukasz Krzysztofka

W Warszawie powstała nowa jadłodajnia dla bezdomnych i ubogich. Dom bł. Aniceta Koplińskiego, jałmużnika Warszawy, wybudowany staraniem braci mniejszych kapucynów, pobłogosławił i poświęcił kard. Kazimierz Nycz

Słynne stały się ustawiające się codziennie w południe kolejki po zupę przy kościele pw. Przemienienia Pańskiego na ul. Miodowej. Teraz osoby potrzebujące będą mogły korzystać z nowej jadłodajni, gdzie w godnych warunkach świadczona będzie pomoc doraźna, jak też długofalowa, mająca na celu pomoc w wyjściu z kryzysu bezdomności.

CZYTAJ DALEJ

Żołnierz Chrystusa

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 22

[ TEMATY ]

św. Florian

Adobe Stock

Św. Florian

Św. Florian

Jako żołnierz i urzędnik cesarski odważnie wyznał wiarę w Chrystusa.

Florian w młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich stacjonujących w Mantem (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był urzędnikiem cesarskim w prowincji rzymskiej Noricum (dzisiaj środkowa Austria). Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan podczas rządów Dioklecjana, został aresztowany wraz z czterdziestoma żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom, jednak stanowczo tego odmówił. Poddano go chłoście i torturom. Namiestnik prowincji – Akwilin – kazał szarpać jego ciało żelaznymi hakami; wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i utopiono go w rzece Enns.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję