Reklama

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CRUX

Owoce hejtu

No i mamy pierwsze owoce hejtu, który wylał się na kapłanów po publikacji raportu na temat przestępstw seksualnych przeciwko nieletnim w 6 diecezjach Pensylwanii w ostatnich 7 dziesięcioleciach. Raport rzeczywiście był wstrząsający, ale dotyczył przede wszystkim spraw dawnych, często osądzonych, których sprawcy, jeśli jeszcze żyją, albo już nie są księżmi, albo odbyli lub odbywają karę. W każdym razie w Merrillville, na północnym zachodzie stanu Indiana, nieznany do tej pory napastnik znienacka zaskoczył, przewrócił i pobił księdza greckokatolickiego Basila Hutsko. Duchowny stracił przytomność. Z napadu pamięta tylko tyle, że po rannej Liturgii poszedł do zakrystii, gdzie sprzątał. W kościele nie było już nikogo. Napastnik skoczył na plecy kapłana, powalił go na ziemię i uderzał jego głową o posadzkę. W trakcie napaści kapłan miał usłyszeć słowa: „To za wszystkie skrzywdzone dzieci”. Następnie agresor uciekł.

Ks. Basil Hutsko nie był nigdy skazany za niecne czyny ani nawet podejrzany w tym względzie. Ze sprawą molestowania nieletnich nie miał nic wspólnego. W związku z tą sytuacją i możliwością kolejnych tego typu zdarzeń, wywołanych antykapłańskim hejtem szczególnie w Internecie, duchownym zaleca się zachowanie ostrożności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

SiR

Ożywienie religijne zasługą imigrantów

Reklama

Szwecja jest jednym z nielicznych krajów w Europie, w którym rośnie liczba katolików, a wraz z nimi wzrasta Kościół. – Kościół katolicki w Szwecji rozwija się dzięki migracji – podkreślił na spotkaniu we włoskim Rimini pierwszy szwedzki purpurat kard. Anders Arborelius. Zdaniem biskupa Sztokholmu, to właśnie imigranci są w stanie napędzić w zsekularyzowanych społeczeństwach, takich jak Szwecja, spiralę otwarcia na Misterium, na tajemnicę Boga. Wielu dziś uważa imigrantów za zagrożenie. Taka polityka jest wcielana także w Szwecji, ale trzeba zauważyć, że to właśnie imigranci doprowadzili do ożywienia religijnego. Także dlatego wszystkie Kościoły i wspólnoty chrześcijańskie w Szwecji są przeciwne polityce antyimigracyjnej. Imigranci napływający do Szwecji przyczynili się również do ożywienia ducha ekumenizmu, czego znakiem jest np. to, że w Szwecji katolicy używają dziś do celów kultu, i to regularnie, 100 świątyń protestanckich.

Reuters

Twarde stanowisko ChRL

Czy to oznacza koniec nadziei na porozumienie Stolicy Apostolskiej z Chinami, zapowiadane wielokrotnie w ostatnim czasie, czy jest to tylko element chińskiej taktyki, mającej na celu osłabienie pozycji negocjacyjnej partnera? Na razie nie wiadomo, ale prawdą jest, że stanowisko Wang Zuoan, dyrektora Państwowej Administracji ds. Religijnych, jest wyjątkowo twarde. Chiny nie pozwolą, aby jakiekolwiek siły zewnętrzne miały mieć wpływ na którąkolwiek religię praktykowaną przez Chińczyków. Co prawda Wang Zuoan nie wspomniał religii katolickiej, ale komentatorzy odnoszą tę wypowiedź właśnie do Kościoła katolickiego, bo jednym z najtrudniejszych punktów negocjacji między ChRL a Stolicą Apostolską jest prawo Papieża do powoływania i odwoływania biskupów. Zdaniem urzędnika, chińskie państwo stwarza przestrzeń do wolności religijnej, ale nie zamierza pozwolić, aby ktokolwiek z zewnątrz miał wpływ na praktykę wiary Chińczyków.

Pew Research Center

Chrześcijanie głęboko wierzący

W których krajach na świecie chrześcijanie są najbardziej oddani temu, w co wierzą? Niestety, nie w Europie i nawet nie w Polsce. Renomowana sondażownia Pew Research Center sprawdziła pod tym względem 84 państwa świata, w których chrześcijanie stanowią znaczącą grupę. Wynik może zaskakiwać. W 35 badanych krajach ponad dwie trzecie pytanych chrześcijan stwierdziło, że wiara jest bardzo ważna w ich życiu. Zdecydowana większość „chrześcijańskich prymusów” żyje w 32 krajach leżących w Afryce i w Ameryce Łacińskiej. Pozostałe trzy to Stany Zjednoczone, Filipiny i Malezja.

Najbardziej gorliwi chrześcijanie żyją w Etiopii. W tym państwie dla niemal wszystkich wierzących w Chrystusa – 98 proc. – wiara jest bardzo ważnym elementem życia. Chrześcijanom z Etiopii niewiele ustępują ci z Filipin. O bardzo ważnej funkcji wiary jest przekonanych 9 na 10 wyznawców Chrystusa. W Europie największy odsetek chrześcijan głęboko wierzących mieszka w Grecji – 58 proc. W Hiszpanii jest ich 30 proc., a we Włoszech – 23 proc. We Francji czy w Niemczech tylko 12 proc. chrześcijan uznaje wyjątkową wagę wiary dla życia.

2018-09-04 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Pani z Ostrej Bramy

Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem... (Adam Mickiewicz)
CZYTAJ DALEJ

Albertynki w Boliwii: wszędzie szukamy oblicza cierpiącego Chrystusa

2025-11-16 18:35

[ TEMATY ]

albertynki

Boliwia

Vatican Media

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

Centrum Medyczne św. Brata Alberta w Boliwii

W tym wszystkim jest jeszcze język niewerbalny; język miłości, przygarnięcia, pocieszenia - tak o swojej posłudze w Boliwii opowiada Vatican News s. Weronika Mościcka SAPU. Albertynka, która od czterech lat posługuje na misjach, prowadzi Centrum Medyczne im. św. Brata Alberta, gdzie jak sama mówi: „staram się patrzeć nie tylko na ciało, tylko na coś więcej, czego potrzebują ci ludzie”.

Trzyosobowa wspólnota sióstr podejmuje różne zadania wśród ubogich i potrzebujących. Jest to posługa duszpasterska, praca wśród dzieci i młodzieży - w tym wyszukiwanie osób najbardziej potrzebujących, realizacja projektów na rzecz nauki, rozwoju młodych oraz prowadzenie centrum medycznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję