Reklama

Polska

Rowerzyści z Podbeskidzia kontynuują pielgrzymkę po Ziemi Świętej

Dziewięć osób – ksiądz z grupą młodych ludzi – pielgrzymuje od kilku dni po Ziemi Świętej, przemierzając setki kilometrów dróg. Główną intencją wyprawy „Śladami Jezusa” jest dobre przygotowanie młodych Polaków do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r. W 7 dni uczestnicy wyprawy zamierzają przemierzyć około 1000 km. Za nimi najtrudniejszy etap pielgrzymki – liczący 181 km odcinek z Nazaretu do Ein Karem.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kościół

www.sladamijezusa2015.blogspot.com/

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na swym blogu uczestnicy rowerowej pielgrzymki, wśród których są wikariusz z parafii w Rajczy na Żywiecczyźnie, chłopiec i siedem dziewczyn z Rajczy, Malca i Kęt, przyznają, że pielgrzymka dostarcza im niesamowitych przeżyć duchowych.

„Byłem w Betlejem, w miejscu gdzie narodził się Pan Jezus. To dla mnie naprawdę ważne, gdyż to było moim marzeniem, aby zobaczyć najważniejsze miejsca związane z Panem” – pisze Patryk Łabaj. Natomiast Dominika Kasperek jest mile zaskoczona uprzejmością przyjmujących ich ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najtrudniejszym etapem pielgrzymi była droga z Nazaretu do Ein Karem, licząca 181 km. „Początek dnia był przyjemny: piękne widoki, pustynia, pagórki, a ludzie bardzo uprzejmi. Częstowali nas tym co mieli, klaskali i mocno nas dopingowali. Po 120 km zaczął nam się podjazd, aż do noclegu...” – komentują uczestnicy.

Reklama

9-osobowa grupa załadowała rowery z Polski i wyleciała 24 stycznia do Tel Awiwu. Stamtąd trafili do Nazaretu, który był ich bazą przez trzy dni. Odwiedzili Górę Błogosławieństw, Tabghe – miejsce rozmnożenia chleba i ryb. Tam w kościele Prymatu św. Piotra uczestniczyli w Mszy świętej. Zobaczyli Jezioro Galilejskie.

Po dotarciu do Ain Karen, gdzie mieli mieszkać Zachariasz wraz z żoną Elżbietą, wyjechali do Betlejem i do Jerozolimy.

Pielgrzymi–rowerzyści relacjonują swą wyprawę na blogu sladamijezusa2015.blogspot.com

2015-01-29 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara „na misia”

Jan Paweł II trafnie napisał: „Jeśli nie żyjesz tak, jak wierzysz, to będziesz wierzył tak, jak żyjesz”. Czyli „wiara jakby widzi-mi-się i inne misie” – jak mawiają nastolatki. Tymczasem wiara, miłość do Boga i bliźniego, wierność Kościołowi są wymagające. A od młodych w wielu domach i szkołach raczej się nie wymaga.

W 6.numerze Niedzieli opublikowaliśmy dwa teksty pod wspólnym tytułem: Gdy dziecko nie chce chodzić na religię. Otrzymaliśmy komentarz, który jest nie tyle polemiką z zawartymi w tekstach tezami, ile propozycją spojrzenia na problem z innej perspektywy.

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję